Wykonane do tej pory analizy i prognozy oraz informacje zebrane miedzy innymi w kontaktach z wieloma analitykami pozwalają na postawienie tezy, że obecna sytuacja w gospodarce światowej nie wynika jedynie z pandemii koronawirusa.
Już od kilkunastu miesięcy pojawiały się ostrzeżenia o możliwości rozpoczęcia na rynkach spadków o dramatycznym przebiegu. Trudno jednak było sprecyzować, kiedy nastąpi początek tego procesu. Koronawirus niewątpliwie stanowi bodziec do pogłębienia i wydłużenia czasu trwania tej kryzysowej sytuacji.
Korzystając z danych oraz narzędzi do modelowania dostępnych na firmowej platformie oraz kierując się wskazówkami Rothbarda, również ExMetrix podjął próby określenia, kiedy mogą powstać warunki sprzyjające wejściu w okres wyraźnego osłabienia koniunktury, szczególnie jeśli chodzi o indeks DJIa. Wyniki dotychczasowych analiz dostępne są tutaj:
https://pl.investing.com/analysis/czy-krach-na-rynkach-juz-blisko--prognoza-exmetrix-200220197
Prowadzone do tej pory analizy pozwoliły z 12-miesięcznym wyprzedzeniem prognozować wejścia w okresy wyraźnego osłabienia koniunktury na przestrzeni ostatnich 20 lat. Z ostatniej prognozy, opublikowanej 30.08.2019 wynikał wniosek o możliwości rozpoczęcia kolejnego okresu dekoniunktury na przełomie października i listopada 2019, czyli dwa miesiące przed publikacją informacji o pierwszych zachorowaniach na COVID-19 w Chinach.
Rysunki 1i 2 przedstawiają nałożone na siebie wykresy 12- miesięcznych zmian procentowych produkcji przemysłowej, podaży pieniądza (agregat M3) i indeksu DJIa w USA. Przed obliczeniem 12-miesięcznych zmian, wszystkie zmienne zostały wygładzone przy użyciu średniej rozmytej (rozmycie Gaussa B=300). Rysunek1 był publikowany już 30.08.2019, zaś publikowana obecnie Rysunek 2 pokazuje kontynuację prezentowanych procesów w ciągu następnego półrocza.
Dość łatwo zauważyć, że okresy ujemnych 12-miesięcznych zmian indeksu DJIa pokrywają się z ujemnymi 12- miesięcznymi zmianami produkcji przemysłowej. Ponadto w ciągu ostatnich 24 lat okresy ujemnych zmian obu tych wielkości (pomiędzy żółtymi kreskami) poprzedzane były przyspieszeniem wzrostu podaży pieniądza M3 ( rok 2000 i 2008) lub utrzymywaniem się zmian M3 na wysokim poziomie (rok 2015). Nasze modele prognozują dalszy przebieg wartości 12- miesięcznych zmian DJIa, M3 i produkcji przemysłowej w USA (linie przerywane).
Dane analizowane do sierpnia 2019 pozwoliły wówczas (30.08.2019) wyciągnąć następujące wnioski:
„Ocena nadchodzących 12 miesięcy (do 08.2020 ) wynikająca z prognoz (…..) jest taka, że możemy mieć do czynienia z dalszym spadkiem dynamiki produkcji przemysłowej, zaś dynamika podaży pieniądza wyhamuje spadek i może przejść do wzrostu. Co do indeksu DJIa w nadchodzących 12 miesiącach , oczekujemy tendencji spadkowej.”
Rysunek 1 – publikacja 30.08.2019
Na Rysunku 1 widzimy, że prognozowane w sierpniu 2019 przecięcie krzywej dynamiki podaży pieniądza M3 przez krzywą dynamiki indeksu DJIa (linie przerywane) powinno nastąpić na przełomie października i listopada 2019. Dodać należy, że poziom indeksu DJIa w dniu publikacji poprzedniej prognozy ( 30.08.2019) wynosił 26403.28 punktów.
Po ponad sześciu miesiącach od poprzedniej prognozy, główne wnioski wyciągnięte wtedy okazują się słuszne. W końcu października 2019 rzeczywiście nastąpiło przecięcie od góry krzywej 12- miesięcznych zmian podaży pieniądza M3 (niebieska) przez krzywą 12- miesięcznych zmian notowań indeksu DJIa (szara). Wygenerowany został więc sygnał wejścia w okres osłabienia. Zgodnie z prognozą (linie przerywane) przecięcie krzywej produkcji (brązowej) może nastąpić na przełomie czerwca i lipca 2020.
Dynamika produkcji rzeczywiście spada, a indeks DJIa znajduje się poniżej poziomów z sierpnia 2019. Jedynie krzywa dynamiki podaży pieniądza M3 zachowała się nieco inaczej, ponieważ po okresie lekkiego wzrostu mamy powrót do tendencji spadkowej, przy czym spadek ten jest dość łagodny. Zebrane informacje pozwalają na postawienie tezy, że obecna sytuacja w gospodarce światowej nie wynika jedynie z pandemii koronawirusa. Wejście w okres osłabienia miało bowiem miejsce dwa miesiące przed publikacją informacji o pierwszych zachorowaniach w Chinach. Koronawirus stanowi jednak bodziec do pogłębienia i wydłużenia czasu trwania tej kryzysowej sytuacji.
Rysunek 2 - publikacja 13.03.2020
Poniżej przedstawiamy te same dotychczasowe okresy dekoniunktury zaznaczone na przebiegu notowań indeksu DJIa.
Rysunek 3 - publikacja 13.03.2020
Jak widać, w ciągu ostatnich 24 lat mieliśmy trzy okresy osłabienia wychwycone przedstawianą metodą. Obecnie zaś znajdujemy się w cyklu czwartym. Nasuwa się pytanie o długość tego cyklu. Dotychczasowe cykle trwały 3.5 roku, 2.5 roku i 1.5 roku. Na podstawie tych historycznych okresów można by oczekiwać, że okres obecnej dekoniunktury może się zakończyć najwcześniej w połowie 2021 roku. Na pewno wpływ na długość tego cyklu będzie miał przebieg pandemii koronawirusa. Dotychczasowe najbardziej optymistyczne prognozy mówią o opanowaniu pandemii już w połowie 2020 roku. Pesymiści argumentują, że czas ten będzie znacznie dłuższy i może wynieść kilkanaście miesięcy, do momentu wyprodukowania skutecznej szczepionki.
Szacowany wpływ osłabienia koniunktury na wielkość PKB w Polsce.
Poniżej, na Rysunku 4 , prezentujemy oszacowania PKB dla Polski do połowy 2021 roku. Oszacowania wynikają z modelu, którego odczyty ExMetrix publikuje od 2017 roku. Widoczne są dwie ścieżki:
- przed uwzględnieniem w modelu osłabienia koniunktury, do którego przyczynia się pandemia koronawirusa (kolor brązowy)
- po uwzględnieniu w modelu tego osłabienia (kolor zielony)
Rysunek 4 - publikacja 13.03.2020
Z modelu, po uwzględnieniu wpływu osłabienia koniunktury, wynika zmniejszenie dotychczasowego odczytu PKB o około 1.6 punktu procentowego w 2020 roku, do poziomu 2.2 procent.
Którą akcję należy kupić podczas realizacji kolejnej transakcji?
Moce obliczeniowe AI zmieniają rynek akcji. Funkcja ProPicks AI od Investing.com to 6 portfeli zawierających najlepsze akcje wybrane przez naszą zaawansowaną AI. W samym tylko 2024, ProPicks AI wskazała 2 akcje, które zanotowały spektakularny wzrost o 150%, 4 kolejne akcje, których cena skoczyła o 30%, oraz 3 następne ze wzrostem o ponad 25%. Jaka spółka będzie następnym giełdowym hitem?
Odblokuj AI w funkcji ProPicks