Rząd osiągnął w piątek porozumienie ze związkami zawodowymi w sprawie stopniowego wygaszania kopalń węgla zakładające, że ostanie zostaną zamknięte w 2049 roku, poinformowali w trakcie wspólnej konferencji prasowej przedstawiciele związków i Ministerstwa Aktywów Państwowych (MAP).
Osiągnięte w piątek porozumienie było poprzedzone kilkudniowymi negocjacjami, którym towarzyszyły protesty górników pod ziemią przeciwko zamykaniu kopalń. Wiceminister aktywów państwowych powiedział w trakcie konferencji prasowej, że porozumienie oznacza, iż strajki w kopalniach dobiegną końca.
Kryzys wywołany pandemią koronawirusa oraz polityka klimatyczna Unii Europejskiej zmusiły polski rząd do podjęcia bardziej zdecydowanych działań wobec przynoszącego straty sektora górnictwa.
Akcje PGE PGE.WA , największej polskiej spólki energetycznej i jednego z udziałowców PGG, rosły w piątek po południu o ponad 20% w reakcji na informacje o porozumieniu, które złagodziło niepewność co do przyszłości sektora.
Związki i rząd podały, że w sektorze nie będzie przymusowych zwolnień, a górnicy będą przenoszeni do wciąż pracujących kopalń do czasu, aż przejdą na emeryturę.
Szczegóły porozumienia nie zostały ujawnione. Z listy, do której dotarł Reuters, wynika, że kopalnia Pokój w Rudzie Śląskiej, gdzie w piątek planowane były masowe protesty, zostanie zamknięta w 2021 roku. Z kolei kopalnia Wujek ma w przyszłym roku zostać połączona z kopalnią Staszic.
Ostatnie na liście do zamknięcia w 2049 roku, są rybnickie kopalnie Chwałowice i Jankowice, uważane za najbardziej efektywne w grupie. Do PGG należy osiem kopalń, a niektóre z nich składają się z kilku ruchów wydobywczych.
WARSZAWA, 25 września (Reuters)