* Grafika: kursy głównych walut w 2020: https://tmsnrt.rs/2RBWI5E
Julien Ponthus
LONDYN, 31 sierpnia (Reuters) - Dolar kończy czwarty z rzędu miesiąc na minusie po tym, jak Fed zmienił swoją strategię względem inflacji, a euro może umocnić się czwarty miesiąc z kolei. Obie waluty powróciły tym samym do poziomów nienotowanych od 2018 roku.
Inwestorzy wciąż analizują skutki czwartkowych wypowiedzi prezesa Fed Jerome'a Powella, który przedstawił nowe założenia polityki banku, które mogą poskutkować nieco wyższą inflacją i niskimi stopami procentowymi na dłużej.
"Nawet jeśli bankierzy centralni w USA są prawdopodobnie zadowoleni z interpretacji rynku, to nie jest to dobra wiadomość dla dolara" - napisali w raporcie analitycy Commerzbanku.
"Jeśli ktoś się spodziewa szybszej erozji siły nabywczej dolara (a tym w istocie jest inflacja), ciężko zakładać, by miał on utrzymać swoją siłę na rynku walutowym w dłuższym terminie" - dodali.
Kurs dolara wobec koszyka głównych walut =USD był w poniedziałek stabilny, ale w skali miesiąca spada o 1,28%. Jeśli ten wynik się utrzyma, byłby to dla amerykańskiej waluty najsłabszy sierpień od pięciu lat, i najdłuższa seria miesięcznych spadków od 2017 roku.
Euro EUR=EBS zyskiwało zaś w poniedziałek 0,2% do 1,1929 dolara, a w skali miesiąca zwyżkuje o 1,3%.
W sytuacji, gdy rynek w Londynie jest zamknięty z okazji święta, uwaga inwestorów skupi się na serii wystąpień przedstawicieli Fed w tym tygodniu, którzy mogą dać dalsze wskazówki do do przyszłej polityki Fed.
Inwestorzy będą też śledzić wtorkowe dane o inflacji w strefie euro i piątkowe dane o zatrudnieniu w sektorze pozarolniczym USA.
Funt szterling, obecnie wyceniany na poziomach najwyższych od ośmiu miesięcy, tracił 0,23% do 1,3345 dolara.
"Funt jest dziś znów pod presją, co prawdopodobnie jest skutkiem doniesień, że rząd szykuje znaczące podwyżki podatków, by zatkać ogromne dziury w budżecie wywołane przez pandemię" - powiedział analityk XM, Marios Hadjikyriacos.
"To nie jest coś, co chcą usłyszeć inwestorzy w środku recesji, gdyż podwyżki podatków oznaczają wolniejsze odbicie" - dodał.
Wcześniej jen stabilizował się, gdyż inwestorzy są przekonani, że kolejny przywódca kraju będzie kontynuował prowzrostową politykę określaną jako "Abenomics". W piątek wieloletni premier kraju Shinzo Abe podał się do dymisji.
Juan na rynkach zagranicznych osiągnął zaś najwyższy od 14 miesięcy kurs 6,844 za dolara CNH= w reakcji na pozytywne informacje o aktywności chińskiego sektora usług.
(Tłumaczyła: Anna Włodarczak-Semczuk)