(PAP) Środowa sesja na Wall Street zakończyła się minimalnymi zmianami głównych indeksów, a uwaga inwestorów w dalszym ciągu koncentrowała się na wynikach dużych spółek. Na drugim planie pozostaje spadek ryzyka geopolitycznego w relacjach USA z Koreą Północna i Rosją.
Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł o 0,16 proc., do 24.748,07 pkt.
S&P 500 zyskał 0,08 proc. i wyniósł 2.708,64 pkt.
Nasdaq Comp (WA:CMP). zwyżkował 0,19 proc., do 7.295,24 pkt.
Uwaga giełdowych inwestorów zwrócona jest na wyniki dużych spółek. Rynki liczą na uspokojenie napięć geopolitycznych po sygnałach o rozmowach na wysokim szczeblu między USA i Koreą Północną oraz wydłużającej się perspektywie nałożenia przez Stany kolejnych sankcji na Rosję.
We wtorek indeks MSCI All-Country World po raz pierwszy od 4 tygodni wyszedł nad kreskę YTD, podobnie jak S&P 500.
Najlepiej w środę na Wall Street radził sobie sektor paliwowy, który wspierają mocne wzrosty cen ropy naftowej.
Największe spadki dotknęły branżę IT, której ciążą 7-proc. spadki IBM (NYSE:IBM). Rynek oczekiwał, że spółka podniesie prognozy całorocznego zysku, które jednak pozostały bez zmian. Firma zanotowała spadek marży i przychodów w segmencie cloud computing.
Ok. 2-proc. zwyżki notowały w ciągu dnia walory Morgan Stanley (NYSE:MS), chociaż na koniec dnia wzrosty mocno osłabły. Kwartalne przychody netto banku po raz pierwszy przekroczyły 11 mld USD, a zysk netto okazał się najwyższy w historii (2,7 mld USD, +40 proc. rdr).
Dobrze radził sobie również sektor transportowy, który wsparły mocne wyniki linii lotniczych United Continental oraz przewoźnika kolejowego CSX.
"Mocne wyniki powinny pomóc wzrostom na szerokim rynku, jednak należy patrzeć na wczesne oznaki presji na marże, jako możliwego sygnału zwiastującego ograniczenie tempa wzrostu zysków w dalszej części roku" - ocenił w środowej nocie Michael Wilson, główny strateg rynku akcji Morgan Stanley.
Trwa seria wystąpień przedstawicieli amerykańskiej Rezerwy Federalnej.
Fed powinien w 2018 r. podwyższyć stopy procentowe jeszcze dwukrotnie - ocenił w środę Robert Kaplan, prezes Fed z Dallas. Dodał, że w związku z wyhamowywaniem tempa wzrostu gospodarki USA w kolejnych latach "ścieżka podwyżek może być bardziej płaska niż się do tego przyzwyczajono".
Nachylenie krzywej rentowności amerykańskich obligacji ponownie wyznacza pokryzysowe minima - spread między 2- a 10-letnimi Treasuries (2y10y) spada do 41,6 pb., a spread 5y30y po raz pierwszy od lipca 2007 r. spadł poniżej 30 pb.
Za wypłaszczanie odpowiada w ostatnich dniach głównie rosnąca dochodowość papierów na krótkim końcu krzywej - rentowność 2-latek przebija kolejne poziomy widziane ostatnio w 2008 r. (2,419 proc. w środę).
W Europie na zamknięciu notowań indeks Euro Stoxx 50 wzrósł o 0,37 proc., DAX zyskał 0,04 proc., FTSE 100 wzrósł o 1,26 proc., a CAC 40 zwyżkował 0,50 proc.
Drożała większość metali przemysłowych. Nikiel drożał w trakcie sesji na LME nawet o 11 proc., wobec obaw o nałożenie przez USA kolejnych sankcji na rosyjski przemysł wydobywczy. Po odcięciu od amerykańskiego systemu bankowego rosyjskiego Rusala, drugiego na świecie producenta aluminium, metal ten zdrożał o 25 proc. w ostatnich 10 sesjach.
Na rynkach EM uwagę przykuwa umocnienie liry. USD/TRY spada ok. 2 proc. w okolice 4,02, po tym jak prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan zapowiedział, że przyspieszone wybory parlamentarne oraz prezydenckie odbędą się 24 czerwca. Wcześniej planowano je na listopad 2019 roku.
IRAN PRZECHODZI NA EURO JAKO WALUTĘ REZERWOWĄ
Iran zmieni walutę rezerwową z dolara na euro - wynika z informacji irańskiej prasy. Bank centralny Iranu będzie "zarządzał" kursem krajowej waluty głównie z wykorzystaniem euro - podała państwowa agencja prasowa. Oficjalny kurs wymiany riala również będzie podawany w odniesieniu do euro.
Do 12 maja prezydent USA Donald Trump musi zdecydować, czy USA utrzymają umowę, ograniczającą aktywność irańskiego programu atomowego, w zamian za większy dostęp do światowej gospodarki.
NA PŁW. KOREAŃSKIM SPOKOJNIEJ, NA LINI USA-ROSJA RÓWNIEŻ
Mike Pompeo, obecny szef CIA, który został mianowany przez prezydenta D. Trumpa na stanowiska szefa dyplomacji USA, udał się z tajną misją do Korei Północnej w okresie Świąt Wielkanocnych, gdzie osobiście spotkał się z przywódcą tamtejszego reżimu Kim Dzong Unem - poinformował Washington Post. Doniesienia potwierdził później sam Trump.
Informacje o wizycie zbiegły się w czasie z wypowiedzią Trumpa, w której zaznaczył, że USA rozpoczęły bezpośrednie rozmowy z Pjonjangiem. "Rozmawialiśmy bezpośrednio na bardzo wysokim poziomie, ekstremalnie wysokim" - powiedział polityk.
Spada również napięcie na linii Waszyngton-Moskwa, co wspiera notowania rubla. Amerykanie poinformowali rosyjską ambasadę w USA, że w najbliższej przyszłości na Moskwę nie zostaną nałożone dodatkowe sankcje - informują rosyjskie media.
Główny doradca ds. gospodarczych Białego Domu L. Kudlow powiedział w środę nad ranem, że USA przygotowują kolejne sankcje, a ambasador USA przy ONZ N. Haley "wyszła przed szereg", gdy w niedzielę zapowiedziała ogłoszenie nowych obostrzeń już w poniedziałek.
INFLACJA W EUROLANDZIE ZREWIDOWANA W DÓŁ, WINNE ZAOKRĄGLENIA
Wbrew oczekiwaniom rynku, do 1,3 proc. z 1,4 proc. zrewidowano w końcowym wyliczeniu odczyt inflacji w strefie euro za marzec. Rewizja wynika jednak głównie z zaokrągleń: końcowy odczyt wyniósł 1,34 proc., a wstępny 1,37 proc. Bez zmian pozostawiono natomiast wskazania inflacji bazowej, która wyniosła w marcu 1,0 proc.
Presja inflacyjna w eurolandzie mimo wszystko narasta. Jak zauważa F. Ducrozet, ekonomista Pictet Wealth Management "super bazowa" miara inflacji, na którą uwagę zwraca główny ekonomista EBC Peter Praet, wzrosła w marcu na blisko 4-letnie maksima do 1,45 proc.
"Inflacja bazowa jest na 4-letnich szczytach, jeżeli się patrzy na właściwe miary. EBC nie nazwie tego +trwałym dopasowaniem+ (inflacji do celu - PAP), jednak utrzyma pewność, że zmierzamy w tym kierunku" - uważa Ducrozet.
Najbliższe posiedzenie EBC odbędzie się w przyszłym tygodniu 26 kwietnia.
INFLACJA W UK NAJNIŻEJ OD ROKU
Inflacja w UK spadła w marcu na roczne minimum.
Ceny konsumpcyjne w Wielkiej Brytanii w marcu w ujęciu rdr wzrosły o 2,5 proc. Oczekiwano 2,7 proc., po zwyżce w II o 2,7 proc. i wobec projekcji banku centralnego na poziomie 2,8 proc.
CPI bazowa w marcu wzrosła w ujęciu rdr o 2,3 proc. wobec +2,4 proc. w lutym, wobec prognoz +2,5 proc.
Rynek ocenia, że dane nie powinny odstraszyć Banku Anglii (BoE) od drugiej w ciągu pół roku podwyżki stóp procentowych w maju, wobec utrzymywania się inflacji powyżej celu (2 proc.).
ROPA W GÓRĘ PO DWÓCH DNIACH SPADKÓW, POMAGA SPADEK ZAPASÓW W USA
Baryłka WTI w dostawach na maj w Nowym Jorku drożeje o 2,4 proc. do 68,1 USD, a Brent w dostawach na czerwiec w Londynie o 2,1 proc. do 73,1 USD.
Notowania surowca wsparł po południu nieoczekiwany spadek zapasów ropy w USA.
Zapasy ropy naftowej w USA w ubiegłym tygodniu spadły o 1,07 mln baryłek, czyli 0,2 proc., do 427,57 mln baryłek. Całkowite zapasy pochodnych ropy w USA spadły natomiast do najniższego poziomu od marca 2015 r.
Od końca lutego stany magazynowe ropy w USA utrzymują się poniżej 5-letniej średniej. (PAP Biznes)