(PAP) Wtorkowa sesja na Wall Street zakończyła się wyraźnymi spadkami, a indeks Dow stracił ponad 300 punktów. Rynki obawiają się o spowolnienie w światowej gospodarce po najgorszym od 10 lat odczycie indeksu ISM w przemyśle w USA i gorszych od oczekiwań wskazaniach przemysłowego PMI w strefie euro.
Dow Jones Industrial na zamknięciu zniżkował 1,28 proc., do 26.573,04 pkt.
S&P 500 spadł 1,23 proc. i wyniósł 2.940,25 pkt.
Nasdaq Comp (WA:CMP). poszedł w dół 1,13 proc., do 7.908,69 pkt.
Mocno zniżkowały akcje koncernów przemysłowych. Po około 3 proc. traciły Honeywell, 3M i Eaton.
Notowania Philip Morris rosły 1 proc. - Bank of America Merrill Lynch podniósł rekomendacje dla akcji spółki do "kupuj" z "neutralnie".
Wskaźnik aktywności w przemyśle w USA we wrześniu spadł do 47,8 pkt., z 49,1 pkt. w poprzednim miesiącu - podał Instytut Zarządzania Podażą (ISM). Analitycy spodziewali się indeksu na poziomie 50,0 pkt.
To najgorszy odczyt tego wskaźnika od dziesięciu lat.
"Główną obawą jest możliwość przelania się słabości w przemyśle USA na sektor usługowy, który jest siłą napędową amerykańskiej gospodarki. Fed nie powinien tego lekceważyć, biorąc pod uwagę osłabienie aktywności w USA, a także biorąc pod uwagę odczyty w Europie” - powiedziała Katie Nixon, dyrektorka ds. inwestycji w Northern Trust Wealth Management.
Prezydent Donald Trump słabość amerykańskiego przemysłu tłumaczy silnym dolarem i wysokimi stopami procentowych. Trump napisał na Twitterze, że prezes Fed Jerome Powell jest "żałosny" w prowadzonej przez siebie polityce monetarnej.
We wtorek szef chicagowskiego Fedu Charles Evans powiedział, że tegoroczne obniżki stóp proc. mają za zadanie pomóc w osiągnięciu 2-proc. celu inflacyjnego Fedu.
"Uważam, że obecna bardziej akomodacyjna postawa jest potrzebna, aby wspierać perspektywę wzrostu, jakiej wcześniej się spodziewałem, a także wesprzeć wzrost inflacji, aby osiągnąć nasz symetryczny 2-procentowy cel w rozsądnym czasie" - powiedział podczas wystąpienia w niemieckim Frankfurcie.
Doniesienia o tym, że administracja prezydenta Donalda Trumpa rozważa usunięcie z Wall Street notowanych tam chińskich firm to fake news - powiedział w poniedziałek doradca ds. handlu w Białym Domu Peter Navarro.
Bloomberg News jako pierwszy podał w piątek, że administracja Trumpa rozważa usunięcie z Wall Street notowanych tam chińskich firm, aby ograniczyć napływ amerykańskich inwestycji do gospodarki Chin. Spowodowało to spadki indeksów na nowojorskiej giełdzie.
„Podjęcie takich środków zaszkodziłyby roli USA jako kanału dla kapitału międzynarodowego” - napisał w notatce strateg Jefferies Sean Darby.
Według danych Refinitiv czołowi inwestorzy amerykańscy w chińskich spółkach notowanych na giełdach w USA to Blackrock, T. Rowe Price Associates i Vanguard Group, z zainwestowanymi ponad 40 miliardami dolarów.
„Niezależnie od tego, czy były to fałszywe wiadomości, czy nie, coraz trudniej jest dokładnie przewidzieć, co zrobi administracja amerykańska” - powiedział Takashi Hiroki, główny strateg w Monex Securities.
Prezydent Chin Xi Jinping powiedział we wtorek w przemówieniu z okazji 70. rocznicy powstania Chińskiej Republiki Ludowej, że żadna siła nie może wpłynąć na rozwój Chin. Obchody narodowego święta Chin potrwają tydzień. Prezydent USA Donald Trump złożył prezydentowi Xi gratulacje z okazji 70-lecia ChRL, za pośrednictwem Twittera.
Na 7 października w Waszyngtonie planowane są kolejne rozmowy handlowe USA-Chiny - w Waszyngtonie oczekiwana jest chińska delegacja handlowa, z wicepremierem Liu He na czele.
Na zamknięciu sesji indeks Euro Stoxx 50 spadł o 1,43 proc., niemiecki DAX zniżkował o 1,32 proc., francuski CAC 40 poszedł w dół o 1,41 proc., a brytyjski FTSE 100 stracił 0,65 proc.
Indeks PMI, określający koniunkturę w sektorze przemysłowym Niemiec, przygotowywany przez Markit Economics, wyniósł we wrześniu 41,7 pkt. wobec 43,5 pkt. w sierpniu. To najniższe wskazanie tego indeksu od czerwca 2009 r. Do tego spada on już od 9 miesięcy.
Z kolei PMI w sektorze przemysłowym strefy euro wyniósł we IX 45,7 pkt. wobec 47,0 pkt. na koniec VIII. Tu wskaźnik jest na najniższym poziomie od października 2012 r. i spada od 8 miesięcy.
Odczyt PMI w przemyśle we Francji wyniósł we wrześniu 50,1 pkt., i choć to nieco mniej niż wstępnie oceniano, ale i tak indeks utrzymał się powyżej 50 pkt., które stanowi granicę pomiędzy ekspansją a kurczeniem się sektora.
Tymczasem pozytywnie zaskakuje gospodarka W.Brytanii - PMI w sektorze przemysłowym był we wrześniu na poziomie 48,3 pkt. wobec 47,4 pkt. miesiąc wcześniej, a spodziewano się 47,0 pkt.
W Australii bank centralny (RBA) nieoczekiwanie obniżył we wtorek stopy procentowe o 25 pkt. bazowych. Benchmarkowa stopa procentowa wynosi po tej obniżce 0,75 proc. Bank zapowiedział, że jest gotowy do dalszego łagodzenia polityki monetarnej, jeśli wystąpi taka potrzeba.
Brytyjski rząd przedstawi w najbliższych dniach - być może już w środę lub czwartek - wiążące propozycje dla Unii Europejskiej w sprawie granicy między Irlandią Północną a Irlandią, które pozwoliłyby na usunięcie z umowy budzącego kontrowersje tzw. backstopu. Komisja Europejska oświadczyła, że jak dotąd nie otrzymała nowych propozycji.
Irlandzka publiczna stacja RTE podała w nocy z poniedziałku na wtorek, że propozycje miałyby polegać na stworzeniu w odległości ok. 7-15 kilometrów od granicy po obu jej stronach serii punktów odprawy celnej, a transport towarów pomiędzy takimi punktami byłby monitorowany przy pomocy nadajników GPS lub podobnych urządzeń.
Podsekretarz stanu ds. wyjścia Wielkiej Brytanii z UE James Duddridge powiedział we wtorek, że informacje o kontrolach granicznych są "niewłaściwe".
Brytyjskie partie opozycyjne nie złożą w tym tygodniu wniosku o wotum nieufności wobec premiera Borisa Johnsona - poinformowano w poniedziałek po spotkaniu ich przywódców.
W sobotę jeden z czołowych polityków Szkockiej Partii Narodowej (SNP) powiedział, że wotum nieufności dla rządu może być jedynym sposobem na wykluczenie możliwości wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej bez porozumienia i zasugerował, że mogłoby ono zostać poddane pod głosowanie w poniedziałek albo wtorek. (PAP Biznes)