(PAP) W środę Chiny opublikowały kilka ważnych wskaźników ze swojej gospodarki, na dodatek okazały się one lepsze od prognoz, ale na rynkach ten fakt wzbudził niepokój wśród inwestorów - podają maklerzy.
Kontrakty na Euro Stoxx 50 spadają o 0,059 proc., FTSE 100 w dół o 0,135 proc., a na DAX zniżkują o 0,004 proc.
W Azji Nikkei 225 zyskał na zakończenie sesji 0,25 proc.
Kontrakty w USA rosną po 0,04-0,18 proc.
Chińscy statystycy podali, że PKB Chin wzrósł w I kw. 2019 o 6,4 proc. rdr wobec prognoz +6,3 proc.
Z kolei produkcja przemysłowa w III wzrosła o 8,5 proc., a szacowano +5,9 proc. Sprzedaż detaliczna wzrosła zaś w III o 8,7 proc. wobec prognozy +8,4 proc.
Po publikacji tych wyliczeń rentowność 10-letnich chińskich obligacji wzrosła do najwyższego poziomu od listopada 2018 r.
Dane makro z Chiny - powyżej oczekiwań rynkowych - okazały się na tyle dobre, że wśród inwestorów wzrosły obawy o możliwe zaprzestanie przez chińskie władze dalszego stymulowania gospodarki tego kraju.
Odporność chińskiej gospodarki na ujemne skutki wojny handlowej z USA sugeruje, że prowzrostowa polityka chińskich władz, w tym obniżanie podatków i wsparcie ze strony polityki monetarnej, przynosi pożądane efekty.
"Biorąc pod uwagę ten przypływ przyzwoitych danych makro z Chin rozsądne byłoby, aby chiński bank centralny powstrzymał się na razie ze stosowaniem dodatkowych środków +łagodzących+, poczekał i zobaczył, czy obecnie prowadzona polityka jest wystarczająca do ustabilizowania gospodarki" - mówi ekonomista Commerzbanku ds. rynków wschodzących Hao Zhou.
"Dalsze redukcje współczynników rezerw obowiązkowych banków są na razie mało prawdopodobne" - dodaje.
Tymczasem do wzrostów cen na rynkach paliw powróciła ropa naftowa. Surowiec zyskuje na NYMEX w Nowym Jorku 0,7 proc., a na ICE (NYSE:ICE) w Londynie 0,4 proc. - po informacjach o niespodziewanym spadku zapasów ropy w USA w ub. tygodniu o 3,1 mln baryłek, podczas gdy analitycy spodziewali się ich wzrostu o 2 mln baryłek.
Na rynku walutowym euro jest wyceniane po 1,1303 USD, brytyjski funt po 1,3058 USD, a japoński jen po 111,95 za dolara USA.
Rentowność 10-letnich UST rośnie o 1 pkt. bazowy do 2,60 proc. (PAP Biznes)