(PAP) Kontrakty w USA rosną, a indeksy w Europie wahają się. Inwestorzy obawiają się o spowolnienie gospodarcze - wyniki PMI w usługach w Europie były gorsze od oczekiwań. Rynki niepokoją się też eskalacją napięć w handlu między USA a UE. Obligacje rynków bazowych umacniają się.
Kontrakty na S&P 500 rosną o 0,02 proc., na Dow Jones Industrial zwyżkują o 0,08 proc., a na Nasdaq idą w górę o 0,14 proc.
Akcje PepsiCo. rosną o 2 proc. w handlu przedsesyjnym - zysk na akcję wyniósł w III kw. 1,56 USD, o 6 centów przebijając konsensus rynkowy.
Notowania Tesli spadają o 5 proc. przed sesją, ponieważ producent samochodów elektrycznych dostarczył w III kw. 97 tys. aut. To rekord kwartalnej produkcji Tesli, lecz analitycy z Wall Street prognozowali 99 tys.
W Europie indeks Euro Stoxx 50 rośnie o 0,17 proc., francuski CAC 40 idzie w górę o 0,28 proc., a brytyjski FTSE 100 traci 0,88 proc.
Kurs H&M idzie w górę o 5 proc. - zysk przed opodatkowaniem w III kw. wyniósł 5,01 mld koron szwedzkich vs 4,89 mld koron według konsensusu.
Akcje Hennes & Mauritz zwyżkują o 7,5 proc., do najwyższego poziomu od niemal 2 lat. Spółka podała, że zysk przed opodatkowaniem wyniósł w III kw. 5,01 mld koron wobec prognozowanych na rynku 4,89 mld koron. Kwartalny zysk firmy wzrósł po raz pierwszy w tym roku.
Notowania detalisty odzieżowego Ted Baker spadają o 35 proc. po tym, jak firma wydała ostrzeżenie dotyczące sprzedaży w II połowie roku.
Dolar osłabia się o 0,01 proc. wobec koszyka walut do 99, pkt.
Eurodolar idzie w dół 0,09 proc. do 1,0949.
Kwotowanie USD/JPY spada o 0,17 proc. do 106,93.
Kurs funta zwyżkuje o 0,12 proc. wobec dolara do 1,2324.
Na rynku paliw ropa WTI na NYMEX spada o 0,45 proc. do 52,4 USD za baryłkę, a Brent na ICE idzie w dół o 0,4 proc. do 57,45 USD/b.
Rentowność 10-letnich UST zniżkuje o 3 pb do 1,58 proc., a dochodowość 30-letnich obligacji amerykańskich spada o 2 pb do 2,06 proc.
Spread między dwuletnimi a dziesięcioletnimi UST wynosi 11 pb. Natomiast spread między amerykańskimi obligacjami 3-miesięcznymi a 10-letnimi wynosi obecnie: -16 pb.
Z kolei dochodowość 10-letnich niemieckich obligacji spada o 4 pb do: -0,58 proc.
OBAWY O SPOWOLNIENIE - CO ZROBI FED
Na rynku ponownie pojawiły się obawy o kondycję światowej gospodarki po tym, jak we wtorek wskaźnik aktywności w przemyśle w USA we wrześniu spadł do 47,8 pkt., z 49,1 pkt. w poprzednim miesiącu. Oczekiwano 50,0 pkt.
Rynki wyceniają obecnie możliwość obniżki stóp procentowych o 25 proc. na najbliższym posiedzeniu Fedu na 73 proc. W poniedziałek kontrakty terminowane na cięcie stopy fed funds wskazywały na 43-proc. prawdopodobieństwo obniżki.
"Napływające w tym tygodniu dane stanowią argumenty za obniżką stóp procentowych, dlatego też rynki wyceniają to w ten sposób” - powiedział Joseph Song, starszy ekonomista USA w Bank of America Corp (NYSE:BAC).
"Zaostrzenie warunków finansowych w ciągu ostatnich kilku dni wywiera większą presję na Fed, aby ponownie obniżył koszty kredytu” - powiedziała Sarah House, starsza ekonomistka w Wells Fargo & Co.
W ocenie prezesa Fed z Chicago Charlesa Evansa, Fed musi zastanowić się na kolejnym posiedzeniu czy obniżka stóp procentowych byłaby dobrym posunięciem.
"Przedstawiciele Fed w przeważającej części próbują przekazać, że chcą pozostać w trybie cierpliwego patrzenia, ale rynki nie są tym zainteresowane. Pozostaje sprawdzić, czy urzędnicy Fed zmienią swoje nastawienie” - powiedział Stephen Stanley, główny ekonomista Amherst Pierpont.
"Fed może zdecydować się na serię obniżek w krótkim odstępie czasu – niewiele może zyskać na czekaniu. Ostatnie dane i spadek cen akcji prawdopodobnie pomagają w pozyskaniu części sceptycznych członków komitetu” - powiedział Roberto Perli, partner w Cornerstone Macro LLC.
Liczba zapowiadanych zwolnień pracowników w USA we wrześniu spadła o 24,8 proc. w stosunku do tego samego okresu roku 2018, po wzroście w VIII o 39 proc. - wynika z raportu firmy Challenger, Gray & Christmas Inc.
Oficjalne dane dotyczące zatrudnienia na amerykańskim rynku pracy za wrzesień zostaną opublikowane w piątek o 14.30.
WYROK WTO I CŁA USA NE EUROPĘ
USA nałożyły 25-procentowe cła na francuskie wino, włoskie sery i szkocką whisky single malt w odwecie za unijne subwencje dla Airbusa, ale nie objęły już nimi włoskiego wina, makaronu i oliwy z oliwek. Cła odwetowe będą obowiązywały od 18 października.
Biuro przedstawiciela USA ds. handlu opublikowało w środę wieczorem czasu lokalnego listę setek produktów przemysłowych i rolnych z UE, na które zostaną nałożone dodatkowe opłaty celne.
Znalazły się na niej m.in. książki, wino, masło, jogurty, kawa, wybrane gatunki serów, produkty z wieprzowiny i oliwa z oliwek z Hiszpanii i Francji, a także niektóre tekstylia, głównie z Wielkiej Brytanii, oraz niemieckie i brytyjskie części do kamer i aparatów fotograficznych. Import samolotów z UE obłożono 10-procentowym cłem.
"Oczekujemy, że rozpoczniemy negocjacje z Unią Europejską w celu rozwiązania tego problemu w sposób, który przyniesie korzyści amerykańskim pracownikom ”- powiedział przedstawiciel handlowy USA Robert Lighthizer.
Minister finansów Francji Bruno Le Maire powiedział, że wprowadzenie karnych ceł po wyroku WTO byłoby gospodarczym i politycznym błędem.
"10-proc. cło na butelkę wina może nie zniechęcić miłośnika Bordeaux, ale taka sama stawka dla samolotu Airbus może spowodować, że linie lotnicze w USA zmienią źródła dostaw" - powiedziała Sandy Morris, analityczka w Jefferies w Londynie.
PMI W USŁUGACH W EUROPIE PONIŻEJ OCZEKIWAŃ
Tymczasem inwestorzy analizują wskaźniki PMI dla sektora usług w krajach Europy, a tu widać osłabienie.
PMI w sektorze usług Francji, wg Markit Economics, wyniósł w IX 51,1 pkt. wobec 53,4 pkt. na koniec VIII.
Z kolei w Niemczech PMI w sektorze usług wyniósł w ub. miesiącu 51,4 pkt. wobec 54,8 pkt. wcześniej. To najniższe wskazanie tego indeksu od września 2016 r.
W całej strefie euro PMI w usługach był w IX na poziomie 51,6 pkt. wobec wcześniejszych 53,5 pkt. To najsłabiej od stycznia 2019 r.
Gorzej jest też w W.Brytanii - PMI w sektorze usług wyniósł w IX 49,5 pkt. wobec 50,6 pkt. na VIII, najniżej od marca 2019 r.
„Spadek jest tym bardziej złowieszczy, że jest wynikiem postępującego osłabienia popytu w ciągu ostatniego roku, a nie nagłego szoku” – powiedział Chris Williamson, główny ekonomista biznesu w IHS Markit. (PAP Biznes)