(PAP) Globalni inwestorzy czerpią optymizm z dobrych wyników kwartalnych publikowanych przez spółki, pozostawiając nieco z boku obawy o globalny wzrost gospodarczy, który wytraca tempo - podają maklerzy.
Kontrakty na {{175|EuEurotoxx 50}} zwyżkują o 0,06 proc., na FTSE 100 idą w dół o 0,03 proc., a na DAX rosną o 0,18 proc.
W USA kontrakty na indeksy nieznacznie zyskują - od 0,02 do 0,29 proc.
W Azji akcje drożały w Tokio, Hongkongu i Sydney, a lekko taniały w Szanghaju.
Nikkei 225 wzrósł 0,55 proc., a KOSPI w Korei Południowej zwyżkował o 0,36 proc.
W Tokio aż o 19,0 proc. wzrósł kurs akcji spółki CE Holdings Co., a Esai Co. zyskał 15,3 proc.
Najmocniej zwyżkował indeks spółek produkujących urządzenia transportowe +1,2 proc. i farmaceutycznych +1,3 proc. Najmocniej spadł wskaźnik spółek tekstylnych -1,9 proc. i detalicznych -0,9 proc.
Inwestorzy analizują tymczasem raporty kwartalne spółek. Daimler podał, że jego EBIT w III kw. wyniósł 2,69 mld euro wobec prognoz 2,54 mld euro. BASF miał w kolei w III kw. skorygowany EBIT w wysokości 1,12 mld euro wobec konsensusu rynkowego na poziomie 1,06 mld euro. Swoje roczne prognozy sprzedaży i guidance podwyższyła spółka Puma.
Słabiej radził sobie w III kw. Royal Bank of Scotland - strata operacyjna przed opodatkowaniem wyniosła 8 mln funtów, podczas gdy spodziewano się zysku 720 mln funtów.
Choć w wynikach spółek nie ma jednoznacznie pozytywnego obrazu, to dobry sezon dla większości spółek osłabia obawy, że perspektywy korporacyjne są złe - wskazują analitycy.
"Ludzie szykowali się na najgorsze w tym sezonie sprawozdawczym" - mówi Yana Barton, zarządzający funduszami w Eaton Vance Management Inc. "Jak do tej pory to idzie całkiem nieźle" - podkreśla.
Nie wiadomo tymczasem, co dalej z brexitem - premier W. Brytanii Boris Johnson poinformował szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska, że nie chce kolejnego przesunięcia brexitu i jest pewien przeforsowania umowy z UE przez parlament przed 31 października.
W sobotę wieczorem Johnson został zmuszony do wysłania do Brukseli wniosku o odsunięcie brexitu do 31 stycznia 2020 r., gdyż zawarte przez niego porozumienie z UE nie uzyskało do tego czasu poparcia posłów. Podkreślał wówczas, że ten wniosek jest decyzją parlamentu, a on sam uważa przesuwanie terminu za błąd. UE nie zdecydowała jeszcze, co dalej zrobi, choć większość państw sugeruje, że nie miałaby problemu z krótkim, "technicznym opóźnieniem" brexitu.
Na rynku walutowym funt jest po 1,2917 USD, japoński jen jest wyceniany po 108,60 za 1 USD, wyżej o 0,1 proc., a chiński juan kosztuje 7,0635 za 1 USD. Euro jest kupowane po 1,1137 USD.
Rentowność 10-letnich UST wynosi 1,76 proc.
Ropa WTI na NYMEX tanieje o 0,57 proc. do 55,65 USD/b, a Brent na ICE traci 0,26 proc. do 61,01 USD/b.
Niemal bez zmian wyceniane jest złoto - po 1,492,48 USD za uncję.
Inwestorzy poznają wkrótce wskaźniki PMI w przemyśle, usługach i composite - wstępne za X - m.in. we Francji, Niemczech i strefie euro.
Przed godz. 14 swoją decyzję w sprawie polityki monetarnej ogłosi Europejski Bank centralny.(PAP Biznes)