(PAP) BM PKO BP (WA:PKO) w raporcie z 4 grudnia podniósł cenę docelową akcji ZE PAK do 7,80 zł z 7,50 zł, nie zmieniając rekomendacji "trzymaj". Analitycy oczekują bardzo solidnych wyników spółki w 2019 roku, ale w 2020 r. nastąpi ich pogorszenie w związku z gorszymi spreadami między ceną energii elektrycznej oraz kosztami CO2.
BM PKO BP prognozuje, że na koniec 2019 roku EBITDA ZE PAK wyniesie około 350 mln zł, a w przyszłym roku pogorszy się ona o około 60-70 mln zł.
"Zagrożenia wynikające przede wszystkim z niedopasowanego horyzontu operacyjnego istniejących aktywów wydobywczych oraz portfela wytwórczego, a także wysoką emisyjnością, są przy obecnej wycenie (P/E 4,2x, EV/EBITDA 2,4x uwzględniając rezerwę rekultywacyjną) zbilansowane z szansami na rentowny zielony zwrot w aktywach wytwórczych" - napisali analitycy.
Zwracają uwagę, że ZE PAK budował swój portfel na 2019 rok w dużej mierze w trzecim kwartale 2018 roku, kiedy spread pomiędzy cenami CO2 a energii elektrycznej raptownie się zmieniał, natomiast na tle ostatnich lat był relatywnie wysoki.
"Zgodnie z naszymi szacunkami, tegoroczne spready na 2020 są wyraźnie mniej atrakcyjne (średnio o ok. 13-15 PLN/MWh) dla spółki, co przy produkcji rzędu 5-5,5 TWh (wolumeny w 2020 mogą być nieco niższe biorąc pod uwagę, że spółka będzie wyłączała 3 bloki 200 MW w Pątnowie I) może powodować presję na EBITDA w przedziale 65-85 mln zł. Z drugiej strony, dopłata z tytułu rozwiązania KDT zależy od wyniku Pątnowa II (i powinna być wyższa r/r o ok. 25-35 mln zł)" - napisano w raporcie BM PKO BP.
Analitycy przypominają, że ZE PAK ciągle nie otrzymał pozytywnej decyzji dotyczącej nowej odkrywki w Ościsłowie, co może rodzić w przyszłości problem braku paliwa przede wszystkim dla technicznie sprawnego bloku 464 MW w Pątnowie II. Obecnie złożem ze wszelkimi pozwoleniami, które jest przewidziane do najdłuższej eksploatacji są Tomisłowice (do 2030), podczas gdy blok w Pątnowie II technicznie mógłby funkcjonować do 2040 r.
"Uważamy, że zarząd może rozważyć w przyszłości zwiększenie dostaw węgla z zewnątrz (dziś są to minimalne wolumeny)" - napisali.
W sierpniu 2019 r. większościowy właściciel spółki ogłosił wezwanie (zwiększył w nim swój udział o 6,6 pp.) oraz zadeklarował, że ZE PAK przygotowuje szereg ‘kapitałochłonnych i rozciągniętych w czasie’ projektów związanych m.in. z wytwarzaniem z OZE.
"Zmniejsza to nasze oczekiwania co do dywidendy o 50 proc. Z drugiej strony, inwestycje te mogą okazać się interesujące pod względem budowania wartości spółki, jednak brak obecnie szczegółów (oprócz 50 MW kotła biomasowego w Koninie)" - napisano w raporcie.
Depesza jest skrótem rekomendacji dla ZE PAK. Materiał został opracowany przez BM PKO BP na zlecenie GPW w ramach Pilotażowego Programu Wsparcia Pokrycia Analitycznego.
Autorami raportu jest Andrzej Rembelski. Pierwsze rozpowszechnienie raportu nastąpiło 4 grudnia o godzinie 7:30.
W załączniku zamieszczamy pełną wersję raportu BM PKO BP poświęconego ZE PAK. (PAP Biznes)