Investing.com - 5 najważniejszych wiadomości, z rynków finansowych, o których powinien wiedzieć każdy inwestor dziś – środa, 24 stycznia
- Sekretarz skarbu Mnuchin wychwala słaby kurs dolara, podczas gdy Trump przygotowuje się do Davos
Podczas gdy dolar amerykański spadł w środę do poziomu blisko 3-letnich minimów, amerykański Sekretarz Skarbu, Stephen Mnuchin zupełnie się tym nie przejmuje, twierdząc, że spadek kursu dolara zapewni wzrost krajowej gospodarki.
"Słabszy dolar jest dla nas pozytywny, ponieważ wiąże się z nowymi możliwościami" - powiedział Mnuchin podczas spotkania światowych liderów na Światowym Forum Ekonomicznym w Davos, w Szwajcarii.
Również w Davos, zapytany o decyzję amerykańskiego prezydenta Donalda Trumpa o wprowadzeniu taryf na panele słoneczne i pralki, amerykański Sekretarz Handlu, Wilbur Ross, potwierdził w środę, że zostaną podjęte dodatkowe środki w związku z tym, co uważa się za nieuczciwą politykę handlową ze strony partnerów Stanów Zjednoczonych.
Amerykańscy urzędnicy publiczni przedstawili swoje komentarze pomimo tego, że sam Trump zapowiedział wystąpienie podczas forum. Trump planuje nocny lot do Davos w środę, aby w czwartek spotkać się ze światowymi liderami, zachęcając ich do inwestowania w Stanach Zjednoczonych i podejmując temat współpracy w kwestii bezpieczeństwa narodowego, w tym walki z Państwem Islamskim i programem rakietowym Korei Północnej.
Doradca ekonomiczny Białego Domu, Gary Cohn, powiedział, że Trump wykorzysta swoje przemówienie, aby zachęcić firmy globalne do inwestowania w Stanach Zjednoczonych i skorzystania z obniżek podatkowych Trumpa, jednocześnie podkreślając swoją politykę "Ameryka na pierwszym miejscu".
- Ceny złota na poziomie 4-miesięcznego maksimum wobec słabszego dolara, przed publikacją danych
W środę ceny złota wzrosły do najwyższego poziomu od września, wspierane przez osłabienie kursu dolara amerykańskiego, który waha się w okolicy 3-letnich minimów.
Spadek kursu dolara jest zwykle korzystny dla cen złota, ponieważ zwiększa atrakcyjność tego metalu jako aktywa alternatywnego i sprawia, że towary wyceniane w dolarach stają się tańsze dla posiadaczy innych walut.
Indeks dolara amerykańskiego, który stanowi o sile papierowej waluty USA względem koszyka sześciu głównych walut, waha się na poziomie 3-letnich minimów. Do godziny 11:47, kształtując się na pułapie 89,47, najniższym od grudnia 2014.
Na oddziale giełdy Comex wartość kontraktów terminowych na złoto wzrosła do maksimum sesji o wartości 1,350,20 USD za uncję troy, poziomu niewidzianego od 8 września. Aktualnie odnotowując 1,349,10 USD, co stanowi wzrost o około 12,30 USD (0,9 %).
Uczestnicy rynku wyczekują na publikację styczniowego zbiorczego indeksu PMI wg Markit, uważanego za wiodący wskaźnik raportu Institute of Supply Management.
Traderzy zwrócą uwagę również na dzisiejsze sprawozdanie dotyczące grudniowej sprzedaży istniejących nieruchomości.
- Sezon wyników finansowych w pełni
Do wtorkowego zamknięcia sesji, już 67 spółek indeksu S&P 500 zaraportowało swoje wyniki finansowe, gdzie wzrosty w zakresie zysków na akcję "przyspieszają", wspierając serie wzrostów wśród akcji, jak podaje The Earnings Scout.
"Przyspieszenie wzrostu sprzedaży uzasadnia wyższe ceny", stwierdzili analitycy.
Przełamując ten trend, Texas Instruments (NASDAQ:TXN) przygotowuje się na spadek o prawie 7%, po przedstawieniu najniższego wzrostu przychodów od czterech kwartałów, w swoim raporcie opublikowanych we wtorek po zamknięciu sesji.
Wśród wyników finansowych zaplanowanych na środę, uczestnicy rynku skoncentrują się na raportach General Electric (NYSE:GE), United Technologies (NYSE:UTX), Ford Motor (NYSE:F), Abbott Labs (NYSE:ABT), Comcast (NASDAQ:CMCSA), Discover (NYSE:DFS) oraz Norfolk Southern (NYSE:NSC).
- Mieszane ceny ropy przed publikacja danych o zapasach
W środę ceny ropy naftowej były dość mieszane po tym, jak Amerykański Instytut Naftowy (API) poinformował w swoim cotygodniowym raporcie, że zapasy ropy w USA zwiększyły się w zeszłym tygodniu o prawie 4,8 mln baryłek, wbrew prognozom na ich spadek o 1,6 mln.
Oficjalne dane z Agencji ds. Energii zostaną opublikowane w środę o 16:30 wobec oczekiwań na obniżenie zapasów o około 1,0 mln baryłek.
Pomimo tego, rynki nadal pozostają wspierane silnym wzrostem gospodarczym i porozumieniem o cięciach produkcyjnych pod przewodnictwem OPEC i Rosji.
Rosyjski minister ds. Energii, Alexander Novak, powiedział w środę, że średnia cena ropy typu Brent w wysokości około 60 USD była rozsądną prognozą na ten rok, jak podała agencja informacyjna Interfax.
Kontrakty terminowe na amerykańską ropę West Texas Intermediate, do godziny 11:54, kształtują się na poziomie 64,64 USD za baryłkę, co oznacza wzrost o 0,26%, podczas gdy notowania kontraktów terminowych na ropę typu Brent, obniżyły się o 0,69% do pułapu 68,67 USD za baryłkę.
- Indeks Dow przygotowuje się na kolejne wzrosty
W środę rynki globalne były w mieszanych nastrojach, podczas gdy indeks Dow przygotowuje się na odrabianie wtorkowych start, podążając za S&P 500 i Nasdaq Composite, które odnotowały rekordowe poziomy. Do godziny 11:55, kontrakty terminowe na indeks Dow, wskazują na wzrost o 65 pkt. (0,25%), na indeks S&P 500 umocniły się o 5 pkt. (0,18%), podczas gdy na Nasdaq 100 o 12 pkt. (0,17%).
Rynki europejskie w środę na minusach, pomimo publikacji pozytywnych danych, które wykazały, że sektor prywatny w strefie euro rośnie najszybciej od blisko 12 lat, podczas gdy obawy wokół nowych amerykańskich opłat taryfowych pogarszają nastroje rynkowe.
Zbiorczy wskaźnik PMI wg Markit, który mierzy aktywność zarówno w sektorze produkcyjnym, jak i usługowym, wzrósł w styczniu do blisko 12-letniego maksimum na 58,6, powyżej prognoz o wartości 57,9, w stosunku do grudniowego odczytu na 58,1.
Podczas gdy spodziewane jest, że Trump będzie podkreślał swoją ideologię „Ameryka na pierwszym miejscu”, portugalski minister finansów, Mario Centeno, zasugerował w środę w Davos, że to solidny europejski jednolity rynek, a nie wojna handlowa będzie "właściwą odpowiedzią" na wyzwania przedstawione przez amerykańską politykę protekcjonistyczną .
Azjatyckie rynki zakończyły środową sesję w mieszanych nastrojach, gdzie japoński indeks Nikkei 225 obniżył się o 0,8%, ponieważ osłabiony kurs dolara wzmocnił jena, szkodząc krajowym eksporterom.