🙌 Tu znajdziesz jedyny skaner akcji, jaki będzie Ci potrzebnyRozpocznij

Już ponad 2 tys. górników bierze udział w podziemnym proteście - związki

Opublikowano 09.01.2015, 20:02
© Reuters.  Już ponad 2 tys. górników bierze udział w podziemnym proteście - związki

(PAP) Coraz więcej górników protestuje przeciwko planom likwidacji czterech kopalń Kompanii Węglowej (KW). Według związkowców w piątek wieczorem w podziemnych strajkach w tych zakładach bierze już udział ponad 2 tysiące górników. Na powierzchni protestuje ok. tysiąca kolejnych osób.

Rząd zapowiedział, że w ramach planu naprawczego KW zamierza zlikwidować kopalnie: Brzeszcze w miejscowości o tej nazwie, Bobrek-Centrum w Bytomiu, Sośnica-Makoszowy w Gliwicach i Zabrzu oraz Pokój w Rudzie Śląskiej.

Jak podała śląsko-dąbrowska Solidarność w kopalni Brzeszcze 640 metrów pod ziemią strajkuje 750 górników. W kopalni Bobrek-Centrum na powierzchnię nie wyjechało 500 osób, które przebywają 840 metrów pod ziemią. W proteście bierze też udział ok. 500 górników z kopalni Sośnica-Makoszowy strajkujących 700 metrów pod ziemią. Do akcji protestacyjnej dołączyło blisko 300 górników z kopalni Pokój, którzy znajdują się 790 metrów pod ziemią.

W piątek rano, według informacji przekazanej przez związkowców, w podziemnym proteście brało udział ok. 1,3 tys. pracowników czterech kopalń. W kopalni Brzeszcze tę formę protestu załoga podjęła jeszcze w środę, w dzień prezentacji rządowego programu.

Związkowcy przekazali też, że taką samą formę protestu, jak górnicy, którzy po swoich zmianach pozostają pod ziemią, przyjmują pracownicy powierzchni, których zgodnie z rządowym planem przede wszystkim obejmą zwolnienia (większość górników dołowych z likwidowanych kopalń ma być przeniesiona do innych zakładów). To głównie pracujący w zakładach przeróbczych oraz w administracji.

Szef górniczej Solidarności Jarosław Grzesik mówił, że w swoich miejscach pracy pozostali m.in. pracownicy przeróbki z obu części ostatniej bytomskiej kopalni. Na tzw. ruchu Centrum protestujący wyszli na dach zakładu przeróbczego – podobnie jak czynili to w przeszłości przy protestach przeciwko likwidacji swojej kopalni. W piątek rano w przewidzianych do likwidacji zakładach odbyły się kolejne już masówki. Związkowcy mówili na nich o kwestiach związanych z planem naprawczym dla KW.

W piątek protesty odbywały się także poza zakładami. Przed kopalnią Brzeszcze manifestowali pracownicy, mieszkańcy oraz przedstawiciele lokalnych władz. Mieli ze sobą flagi, transparenty związkowe. Skandowali m.in. „Gdzie jest Kopacz”, „Złodzieje, złodzieje”. Protestujący zablokowali też ronda w Zabrzu i Rudzie Śląskiej.

Związkowcy nie przyjechali w piątek do Warszawy, gdzie zaprosił ich pełnomocnik rządu ds. restrukturyzacji górnictwa Wojciech Kowalczyk. Wystosowali natomiast list do premier Ewy Kopacz, w którym zgłaszają gotowość natychmiastowego rozpoczęcia rozmów na temat branży. Warunkiem podjęcia rozmów jest wycofanie się przez rząd z planów likwidacji kopalń. Są też zdania, że takie rozmowy powinny odbyć się na Śląsku.

Na poniedziałek w całym regionie śląsko-dąbrowskim zaplanowano akcję protestacyjno-strajkową. Związkowcy na razie nie chcą zdradzać szczegółów. Podkreślają jednak, że chodzi nie tylko o problemy górnictwa, lecz także sytuację znajdującego się na krawędzi upadku gliwickiego Bumaru (z branży zbrojeniowej) czy też zakładów przemysłu stalowego.

Według przyjętego w środę przez rząd planu naprawczego dla KW możliwości dofinansowania tej spółki wyczerpały się i bez restrukturyzacji upadnie ona w ciągu miesiąca. Wśród rozwiązań wskazano likwidację czterech kopalń KW, przeniesienie 6 tys. osób do innych zakładów i osłony dla 5,2 tys. zwalnianych – kosztem ok. 2,3 mld zł.

Związkowcy podkreślają, że realizacja rządowego planu będzie miała bardzo negatywne skutki dla regionu. Przypominają, że miasta takie jak Bytom, w których przed kilkunastu laty zlikwidowano kopalnie, do dzisiaj borykają się ze strukturalnym bezrobociem i innymi problemami społecznymi.

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.