🌎 Przyłącz się do 150 tysięcy inwestorów z 35 krajów: wybieraj akcje za pomocą SI i osiągaj niebotyczne zyski!Odblokuj teraz

Wraca temat kredytów walutowych

Opublikowano 22.07.2016, 12:38

Problem kredytów walutowych znów wraca. Miejmy nadzieję, że uda się ten projekt przeprowadzić bez ciosu w banki, który osłabiłby złotego. W Turcji trwają spadki po puczu.

Problem kredytów walutowych znów wraca. Na razie po fiasku ostatniego projektu mowa jest tylko o głównych założeniach. W tym temacie wypowiedział się Sławomir Horbaczewski, członek prezydenckiego zespołu ds. projektu ustawy o kredytach walutowych. Oprócz znanych już dróg, czyli przewalutowania, zwrotu części spreadu oraz możliwości oddania mieszkania za anulowanie kredytu, pojawiła się kolejna opcja. Jest to kurs maksymalny. Kolejne rozwiązanie, które powoduje, że ryzyko walutowe przenoszone jest na banki. Problem w tym, że ewentualne zyski ze spadków waluty pozostają u kredytobiorców.

Piękna wizja, szczególnie, że kurs maksymalny wcale nie musi być ustalony gdzieś daleko, a może być nawet poniżej aktualnego. Jest tylko jeden problem, zresztą zawsze ten sam w ekonomii - kto za to wszystko zapłaci. O ile w obecnej sytuacji banki ubezpieczyły kurs walutowy kredytów przy użyciu relatywnie tanich opcji wymiany, o tyle ubezpieczenie w tym scenariuszu będzie istotnie droższe. Może się okazać, że ponownie mamy projekt, który niewiele daje kredytobiorcom, a ponownie pogrąży kilka banków i będzie w tym momencie nieakceptowalny. Warto zwrócić uwagę, że stabilność sektora bankowego była jednym z głównych argumentów w korzystnej dla nas decyzji agencji ratingowej sprzed tygodnia. Wszystkie projekty, które będą manipulować niestety będą miały efekt uboczny. Oprócz pomagania kredytobiorcom mogą im przeszkadzać osłabiając złotego.

Główny indeks giełdy w Turcji Bist 100 w ciągu tygodnia stracił z przeszło 82 000 punktów do 72 000 punktów. Tak nisko ostatni raz giełda była w lutym tego roku, niewiele dzieli nas też by przebiła te minima i była najniżej od 2014 roku. Warto tutaj nadmienić, że parkiet w Turcji nie jest małą regionalną giełdą - jest bowiem o około 40% większy od GPW w Warszawie. Pamiętajmy również, że udział inwestorów indywidualnych w Turcji wynosi około 60%. Dla porównania w Polsce jest to poniżej 15%. Powoduje to, że wycofywanie się zagranicznego kapitału ma mniejszy wpływ na indeks. Widać tutaj wyraźnie jak bolesne dla inwestorów są skutki puczu skoro i tak indeks spadł o 12%.

Dzisiaj trwają publikacje wstępnych wyników indeksów PMI dla przemysłu i usług. Z danych makroekonomicznych warto zwrócić również uwagę na:
14:00 - Polska - koniunktura gospodarcza,
14:30 - Kanada - sprzedaż detaliczna oraz inflacja konsumencka,
15:45 - USA - indeks PMI dla przemysłu.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.