Nastroje menedżerów w Europie coraz gorsze

Opublikowano 24.05.2012, 20:41
DU
-

Wskaźniki wyprzedzające wskazują, że gospodarka Starego Kontynentu nadal będzie hamować. Państwa strefy euro nie były w stanie porozumieć się w środę w sprawie euroobligacji i pakietu fiskalnego. Od wczoraj złoty umocnił się o 9 groszy do euro.
Indeksy PMI dla przemysłu w strefie euro, Niemczech i we Francji, trzeci miesiąc z rzędu znalazły się na coraz niższym poziomie. Rynek eurodolara po utworzeniu ekstremum na poziomie 1,2515 USD skierował się na północ i o godz. 11.30 czasu warszawskiego inwestorzy płacili za euro ok. 1,2572 USD. Taka reakcja może sugerować dwie rzeczy. Pierwsza zakłada, że rynki spodziewały się takich odczytów i po publikacji danych, inwestorzy realizowali zyski. Druga wskazuje, że rynek oczekuje zdecydowanej reakcji decydentów politycznych w sprawie stymulacji europejskiej gospodarki. Niestety podczas wczorajszego nieformalnego szczytu przywódców UE nie udało się osiągnąć porozumienia i prawdopodobnie rynek będzie musiał poczekać do drugiej połowy czerwca, kiedy odbędzie się oficjalne spotkanie ministrów finansów strefy euro oraz Unii Europejskiej (21 - 22.06). Jest coraz większa szansa na osiągnięcie konsensusu ze względu na możliwą zmianę stanowiska Niemiec w sprawie euroobligacji lub pakietu fiskalnego. Angela Merkel traci poparcie na korzyść socjalistycznej partii SPD. Z tego powodu część inwestorów będzie mogła grać pod scenariusz efektywnego porozumienia europejskich przywódców, wśród których coraz ważniejszą rolę odgrywa socjalistyczny prezydent Francji F. Hollande. Najbliższym oporem jest kurs 1,2577 USD, który stanowi ograniczenie krótkoterminowego ruchu spadkowego. Jeżeli popyt okaże się słabszy i na rynku wygra pesymizm, kurs pary eurodolar będzie mógł testować poziom dzisiejszego minimum.
Cena baryłki ropy brent osiągnęła w czwartek minimum na poziomie 104.96 USD. Za przeceną w ciągu ostatniej doby stały obawy o gospodarkę europejską, szczególnie po publikacji "recesyjnych" wskaźników wyprzedzających. Ostatni raz taki poziom był notowany w grudniu ubiegłego roku. Jest szansa, że czwartkowa, wzrostowa korekta na rynku eurodolara skieruję cenę baryłki ropy do poziomu oporu na 106,64 USD.
Od środowego popołudnia złoty zyskał ok. 9 groszy do euro. W czwartek o godz. 11.30 czasu warszawskiego inwestorzy płacili za euro ok. 4,3405 PLN. Sprawdziła się formacja techniczna głowy z ramionami, która kształtowała się na rynku od wczoraj. Dzisiaj o godz. 14.00 odbędzie się publikacja wyprzedzającego wskaźnika ufności konsumenckiej. W kwietniu odczyt wyniósł -34,7 punktu. Jeżeli w Polsce nastroje okażą się lepsze, złoty będzie miał szansę na dalsze umacnianie się do euro. Pierwszym wsparciem jest poziom 4,3315 PLN.
Radosław Wierzbicki
Noble Securities S.A.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.