🌎 Przyłącz się do 150 tysięcy inwestorów z 35 krajów: wybieraj akcje za pomocą SI i osiągaj niebotyczne zyski!Odblokuj teraz

Na rozdrożu

Opublikowano 04.01.2018, 10:20

Inwestorzy z Japonii powrócili po świątecznej przerwie i widać, że są bardziej skłonni do sprzedaży dolara, tym samym stopując środowe odreagowanie z powodu krótkoterminowej realizacji zysków. To zatrzymało korektę EUR/USD przed 1,20, ale też zbiło USD/JPY spod 112,75 pomimo imponującej sesji na tokijskiej giełdzie (Nikkei 225 +3,3 proc.). Inwestorzy z Europy i USA stoją teraz na rozdrożu i mogą poczekać na sygnały z danych makro – ADP dziś i NFP jutro.

Tło makroekonomiczne wokół dolara pozostaje pozytywne, więc próżno tu szukać powodów, by pogrążać walutę. W środę ISM dla przemysłu wypadł powyżej prognoz i tylko potwierdził, że ożywienie na koniec 2017 r. podtrzymało solidne tempo. Dolar niewiele zareagował, wszak poprawa koniunktury jest teraz znakiem dla całej gospodarki globalnej. Wall Street jednak poprawiło swoje szczyty, więc przynajmniej na niektórych płaszczyznach inwestorzy doceniają dane. Niewiele zmienił też protokół z grudniowego posiedzenia FOMC. Dużo dyskusji o inflacji, wpływie ustawy podatkowej i krzywej rentowności, ale ogólny przekaz nie był zaskakujący – Fed jest konstruktywny w odniesieniu do stanu gospodarki i nie daje rynkowi podstaw, by wątpić w prognozę trzech podwyżek stóp procentowych w tym roku. Ale tak, jak w przypadku ISM, nie dowiedzieliśmy się niczego, czego już nie słyszeliśmy.

Zatem rynek jest w punkcie wyjścia, gdzie premiuje EUR za wzrost gospodarczy i oczekiwania na szybszy zwrot w polityce ECB. Rośnie apetyt na ryzyko i ceny surowców, więc AUD, NZD i NOK mają się dobrze. Dane z USA wspierają wzrost rentowności obligacji skarbowych USA, więc to daje poduszkę bezpieczeństwa dla USD, choć tylko względem JPY i CHF. Generalnie rynek chciałby dołożyć pozycji na wzrosty EUR/USD, ale jest ostrożny przed jutrzejszym raportem z rynku pracy USA. I to nie tak, że raport może całkowicie pogrzebać nadziej na zwyżki, ale wczorajsza korekta na korzyść dolara pokazuje, że rynek poluje na lepsze poziomy wejścia (ok. 1,1950). W efekcie przed nami możliwy okres konsolidacji aż do jutrzejszego NFP, może z przejściowym wzrostem zmienności przy publikacji raportu ADP. Pamiętać jednak należy, że APD raportuje tylko o zmianie zatrudnienia w sektorze prywatnym, a obecnie interpretacja sytuacji na rynku pracy opiera się przede wszystkim o wysokość dynamiki wynagrodzeń.

Wczoraj złoty zignorował silniejszy od oczekiwać spadek CPI do 2 proc. r/r i EUR/PLN zjechał pod 4,15. Bez wątpienia ogólny sentyment rynkowy i apetyt na ryzyko umacniają złotego, ale osobiście w dalszym ciągu nie czuję się przekonany, że mamy do czynienia z otwarciem nowego rozdziału na lokalnym rynku walutowym. Jak pisałem wczoraj, jutro (przy odczycie NFP) łatwo może być o zburzenie sielanki na aktywach emerging markets. Do tego czasu wolę pozostać ostrożnym.

Dom Maklerski TMS Brokers S.A.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.