Generalnie panuje pogląd, że postęp technologiczny czyni nasze życie lepszym. Zamiast pisać list, naklejać znaczek i wysyłać pocztą (co niewątpliwie miało swój urok i bardziej osobisty charakter), wysyłamy teraz e-maile. Zamiast jechać do lokalnego sklepu lub producenta, zamawiamy online. Oczywiście nie możemy również lekceważyć rozwoju mediów społecznościowych, które łączą nas ze wszystkimi i wszystkim silniej i szybciej niż kiedykolwiek.
Ekonomiści i eksperci od dawna twierdzą, że postęp technologiczny napędza wzrost gospodarczy i produktywność Stanów Zjednoczonych. Pojawiające się innowacje odgrywają kluczową rolę w kształtowaniu gospodarki, poprawie wydajności i zwiększaniu produktywności w różnych sektorach. Od sztucznej inteligencji po automatyzację, korzyści płynące z postępu technologicznego są powszechne i głębokie.
Przykładowo, automatyzacja i sztuczna inteligencja usprawniły procesy produkcyjne, zmniejszając zapotrzebowanie na pracę fizyczną i minimalizując błędy ludzkie. Ten wzrost wydajności prowadzi do skrócenia czasu produkcji i zmniejszenia kosztów, obniżenia cen przy jednoczesnej poprawie marż zysku. Wyższe poziomy produktywności przyczyniają się do ogólnego wzrostu gospodarczego, ponieważ firmy mogą produkować więcej towarów i usług przy użyciu tych samych zasobów.
Kolejną istotną korzyścią jest tworzenie nowych branż i możliwości zatrudnienia. Wraz z rozwojem technologii powstaje zapotrzebowanie na nowe umiejętności i wiedzę specjalistyczną, co prowadzi do rozwoju zupełnie nowych sektorów. Przykładowo, rozwój branży technologicznej przyczynił się do powstania miejsc pracy m.in. w branży oprogramowania, analizy danych i cyberbezpieczeństwa. Te wysokopłatne miejsca pracy przyczyniają się do wzrostu gospodarczego, zwiększając wydatki konsumentów i napędzając innowacje.
Książka Raya Kurzweila z 1999 roku, "The Age of Spiritual Machines", wprowadziła koncepcję "The Law of Accelerating Returns". Ray przewidział, że tempo postępu technologicznego jest raczej wykładnicze niż liniowe. Oznacza to, że technologia rozwija się w pętli dodatniego sprzężenia zwrotnego, pozwalając każdemu pokoleniu na postęp w coraz szybszym tempie.
Przewidywania Kurzweila związane z tą teorią okazały się niezwykle trafne. Przewidział on technologie takie jak Internet i wzrost mocy komputerów mobilnych na wiele lat przed ich pojawieniem się. Spośród 147 prognoz, które przedstawił w latach 90. na temat przyszłości do 2009 roku, 115 (78%) okazało się trafnych.
Czy jednak przewidywania ekonomistów dotyczące korzyści płynących z technologii były równie trafne jak Kurzweila?
Ciemna strona postępu technologicznego
Podczas gdy postęp technologiczny wydaje się przynosić ogromne korzyści, jego ciemna strona jest ukrywana przed publicznym dyskursem.
Jedną z głównych obaw jest przejmowanie miejsc pracy. Automatyzacja i sztuczna inteligencja, choć poprawiają wydajność, często zastępują miejsca pracy tradycyjnie wykonywane przez ludzi. Zjawisko to dotyka głównie nisko wykwalifikowanych pracowników w branżach takich jak produkcja i handel detaliczny, prowadząc do bezrobocia lub niepełnego zatrudnienia.
W miarę jak maszyny przejmują rutynowe zadania, siła robocza staje przed wyzwaniem przekwalifikowania się, aby sprostać wymaganiom bardziej zaawansowanej technologicznie gospodarki. Ten okres przejściowy może prowadzić do spowolnienia gospodarczego i wzrostu nierówności, ponieważ nie wszyscy pracownicy mają środki lub możliwości by się szybko dostosować
Poniższy wykres przedstawia trend zatrudnienia w stosunku do rzeczywistego zatrudnienia. Od 1947 r. zatrudnienie rosło wraz z gospodarką, zgodnie z oczekiwaniami. Trend w zakresie zatrudnienia zmienił się jednak pod koniec lat 90. Bezrobocie spadło poniżej poprzedniego trendu wzrostu, co zbiegło się z przyjęciem Internetu.
Zapotrzebowanie na pracowników zmniejszyło się, ponieważ Internet sprzyjał postępowi technologicznemu we wszystkim, od automatyzacji produkcji po sprzedaż online, media społecznościowe, reklamę i zarządzanie przedsiębiorstwem. Obecnie, odchylenie zatrudnienia od długoterminowego trendu wzrostowego jest największe w historii poza spowolnieniem gospodarczym spowodowanym pandemią.
Kolejną kwestią jest rosnąca koncentracja bogactwa i siły rynkowej w rękach kilku gigantów technologicznych. Firmy takie jak Amazon (NASDAQ:AMZN), Google (NASDAQ:GOOGL) i Apple (NASDAQ:AAPL) dominują na swoich rynkach, tworząc bariery wejścia dla mniejszych firm.
Jak pokazano, wraz ze wzrostem postępu technologicznego nastąpiła wyraźna zmiana w zyskach przedsiębiorstw i koncentracji. Ponownie, począwszy od późnych lat 90-tych, zwiększony postęp technologiczny zmniejszył liczbę pracowników potrzebnych do produkcji towarów i usług. Jednocześnie rynek stawał się coraz bardziej skoncentrowany w mniejszej grupie firm.
Monopolistyczne zachowanie tłumi konkurencję, zmniejsza innowacyjność i ogranicza wybór konsumentów. Co więcej, rentowność firm wzrosła dzięki ograniczeniu siły roboczej, która jest najbardziej kosztownym wydatkiem dla każdej firmy.
Ogromna akumulacja bogactwa przez te firmy przyczynia się do nierówności ekonomicznych. Nierówności te mogą hamować ogólny wzrost gospodarczy, zmniejszając siłę nabywczą przeciętnego konsumenta. Od 1990 r. nierówności majątkowe wzrosły, a osoby z górnych 10% są właścicielami zdecydowanej większości bogactwa gospodarczego. Dolne 50%, które obejmuje znaczną część siły roboczej w przemyśle wytwórczym i usługowym, ledwo odniosło korzyści.
Wreszcie, szybkie tempo zmian technologicznych może prowadzić do paradoksów produktywności, w których oczekiwany wzrost produktywności wynikający z nowych technologii nie materializuje się zgodnie z oczekiwaniami. Dzieje się tak ze względu na znaczny czas i inwestycje wymagane do skutecznej integracji nowych technologii z istniejącymi procesami biznesowymi. Dodatkowo, zagrożenia dla cyberbezpieczeństwa, obawy o prywatność danych i stres związany z technologią mogą obniżać produktywność i prowadzić do nieefektywności ekonomicznej.
Istnieje jednak jeszcze ciemniejsza strona, o której nikt nie mówi.
Samotność w tłumie
Podczas gdy media społecznościowe i Internet zrewolucjonizowały sposób, w jaki łączymy się i komunikujemy, przyczyniły się one również do kilku poważnych kwestii społecznych, w tym zwiększonej samotności, podziałów społecznych i politycznych oraz niepokojącego wzrostu liczby samobójstw wśród nastolatków. Zrozumienie tych negatywnych skutków ma kluczowe znaczenie dla sprostania wyzwaniom ery cyfrowej.
Jedną z istotnych konsekwencji mediów społecznościowych jest wzrost samotności. Pomimo obietnicy łączenia ludzi, media społecznościowe często prowadzą do powierzchownych interakcji, którym brakuje głębi i intymności komunikacji twarzą w twarz. Gdy użytkownicy porównują swoje życie do pozornie idealnego życia innych online, poczucie nieadekwatności i izolacji może wzrosnąć.
Może to być szczególnie szkodliwe dla nastolatków, którzy znajdują się na krytycznym etapie rozwoju własnej tożsamości i poczucia przynależności. Ciągła potrzeba akceptacji poprzez polubienia i komentarze może prowadzić do poczucia samotności i niepokoju.
Media społecznościowe przyczyniają się również do podziałów społecznych i politycznych. Algorytmy napędzające te platformy często promują treści zgodne z przekonaniami użytkowników, tworząc komory echa wzmacniające uprzedzenia. Taka polaryzacja może pogłębiać podziały społeczne, utrudniając konstruktywny dialog i wzajemne zrozumienie.
Rozprzestrzenianie się dezinformacji i fałszywych wiadomości jeszcze bardziej pogłębia te podziały, narażając ludzi na wprowadzające w błąd treści, które mogą kształtować ich postrzeganie i opinie. Wraz z rosnącą niezdolnością do logicznego i racjonalnego omawiania naszych różnic, uchwalanie przepisów i polityk korzystnych dla wszystkich stało się niemożliwe.
Wreszcie - i niestety - wpływ mediów społecznościowych na zdrowie psychiczne nastolatków jest alarmujący. Badania wykazały związek między intensywnym korzystaniem z mediów społecznościowych a zwiększonymi wskaźnikami depresji, lęku i myśli samobójczych wśród nastolatków. Presja na dopasowanie się, powszechność cyberprzemocy i narażenie na nierealistyczne standardy piękna i sukcesu mogą stworzyć toksyczne środowisko, które negatywnie wpływa na samopoczucie psychiczne nastolatków.
Przekłada się to wprost na tragedie ludzkie. Rośnie liczba samobójstw wśród nastolatków (jak pokazuje CDC), ponieważ wrażliwym osobom coraz trudniej zmagać się z rosnącą presją cyfrowego świata.
Podsumowując, podczas gdy technologia jest potężnym motorem wzrostu gospodarczego, stawia ona również wyzwania, które mogą negatywnie wpływać na produktywność, równość, zdrowie psychiczne i spójność społeczną. Zajęcie się tymi kwestiami gwarantuje, że postęp technologiczny będzie promował zrównoważony wzrost gospodarczy sprzyjający włączeniu społecznemu.
W końcu, właśnie tak obiecująco malowano obraz technologii u jej zarania.