30% wzrost przychodów!
Przychody Atalu w drugim kwartale osiągnęły 311 mln zł, co również przewyższyło prognozy rynkowe, które wynosiły 304,3 mln zł. Dynamiczny rozwój spółki potwierdza także wynik narastająco za pierwsze półrocze 2024 roku, w którym Atal osiągnął skonsolidowane przychody na poziomie 701,3 mln zł, co oznacza wzrost o 30 proc. rok do roku.
Zysk netto grupy w pierwszym półroczu 2024 roku wyniósł 154,3 mln zł, co stanowi wzrost o 6,6 proc. w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego. Marża netto w tym okresie osiągnęła poziom około 22 proc., co potwierdza stabilną rentowność firmy w trudnych warunkach rynkowych.
Rośnie kontraktacja
W kontekście działalności operacyjnej Atal zakontraktował w pierwszej połowie roku 1289 lokali, co oznacza wzrost w porównaniu z rokiem poprzednim, kiedy to liczba ta wyniosła 1136 mieszkań.
Spółka zapowiedziała, że tegoroczne plany sprzedażowe zakładają podobny poziom kontraktacji co w roku ubiegłym, co może wskazywać na stabilne perspektywy w dalszej części 2024 roku.
Kredyt 0% wesprze wyniki
Prezes spółki, Zbigniew Juroszek, podkreślił w komunikacie prasowym, że Atal w pierwszej połowie roku skupił się na dalszym rozwoju oferty oraz na wprowadzeniu nowych inwestycji o zróżnicowanym charakterze, aby lepiej odpowiadać na potrzeby klientów. „Rozpoczęliśmy działalność na kolejnym rynku – w Szczecinie. Tym samym działamy już w 8 największych aglomeracjach w Polsce” – dodał Juroszek.
Prezes spółki zwrócił również uwagę na trudności, jakie napotykają klienci w podejmowaniu decyzji o zakupie nieruchomości z powodu braku jednoznacznej decyzji rządu dotyczącej wsparcia kredytowego oraz wciąż wysokich stóp procentowych. Jednak, jak zaznaczył, nie oznacza to mniejszego popytu na mieszkania. „Popyt z pewnością będzie silniejszy w momencie wyklarowania się sytuacji z kredytem 0 proc. oraz pojawienia się atrakcyjniejszej oferty na standardowy kredyt hipoteczny” – dodał Juroszek.
Doskonała okazja na wykresie?
Warto mieć na uwadze, że Atal to jedna z najciekawszych spółek dywidendowych na GPW. W ostatnich latach spółka średnio wypłaca nawet 10% dywidendy, a zdarzały się wypłaty sięgające nawet 14%.
W tym kontekście oraz świetnych wyników, dwufalowa niemal 40% korekta może stanowić doskonałą okazję inwestycyjną.