🟢 Ceny na rynkach idą w górę. Każdy członek naszej 120-tysięcznej społeczności potrafi to wykorzystać. Ty także możesz.
Zdobądź 40% ZNIŻKĘ

Komentarz tygodniowy z rynku towarowego

Opublikowano 20.07.2015, 12:20
GC
-
HG
-
KC
-
LCO
-
SI
-
CL
-
CT
-
CC
-
ZS
-

Bardzo silny dolar niezmiennie „rozdaje karty” na rynkach towarowo – surowcowych. Demonstrowana od połowy zeszłego roku moc „zielonej waluty” stała się teraz jakby egzemplifikacją sukcesów amerykańskiej dyplomacji (np. Iran, Kuba), których rzeczywistych źródeł upatrywać należy m.in. w nieuświadomionych chyba jeszcze do końca efektach tzw. cichej rewolucji łupkowej.

W zeszłym tygodniu ceny ropy naftowej spadły w zależności od gatunku: od –3,8% (WTI) do –4,8% (Brent). Kierunek ten miało nadawać podpisanie „porozumienia jądrowego” z Teheranem, lecz raczej był to zapewne bardziej pretekst niż stan faktyczny. Odciśnięta na kursach ropy antycypacja zwiększonej podaży wcale nie jest tak jednoznaczna i szybka, jak można by sądzić. Irański przemysł naftowy czekają bowiem poważne inwestycje modernizacyjne, a te - oprócz tego, że kosztują (nawet przy współudziale zewnętrznych partnerów), to jeszcze muszą potrwać, przynajmniej kilka kwartałów.

Twarde dno w dalszym ciągu ubijają kursy złota (w tygodniu w sieci: –1,8%, na fixingu: –2,2%) i srebra (sieć: –3,3,%, fixing: –2,8%).

Wydarzeniem nie tylko tygodnia, ale w pewnym sensie nawet sześciolecia - były opublikowane w piątek dane o stanie chińskich rezerw kruszcowych. Wynikałoby z nich, że od poprzedniej komunikatu na ten temat, wielkość kruszcu pomiędzy kwietniem 2009 r., a stanem obecnym zwiększyła się z 1054 ton do 1658 ton (53 300 000 uncji) tj. o 57,3%, tj. czyli niespełna 10% rocznie. Dawałoby to wprawdzie Państwu Środka piąte pod względem zgromadzonych rezerw złota miejsce w świecie, po: USA (8133 t.), Niemczech (3383 t.), Włoszech (2451 t.) i Francji (2435 t.), ale w relacji do wielkości posiadanych rezerw walutowych – oscylujących wokół 1,5% - oznaczałoby to, że Chiny praktycznie stoją w miejscu. Dla porównania w przypadku piątki wymienionych państw udział złota w ich rezerwach walutowych według stanu na koniec I kw.br. wynosi odpowiednio: 74%, 68%, 67% i 65%.

Opublikowane dane spotkały się ogólnie rzecz biorąc z niedowierzaniem, gdyż skala akumulacji wydaje się rażąco niska. Faktowi zaniżania rzeczywistych rezerw złota - analitycy po obu stronach Atlantyku przypisują - dwa motywy. Po pierwsze Chiny zabiegają w Międzynarodowym Funduszu Walutowym o statut świtowej waluty rezerwowej, i nie chcą odkrywać kart, czyli wystraszyć swym rzeczywistym pokryciem rodzimej waluty złotem, które miałoby być w rzeczywistości dużo większe. Pamiętać też trzeba, że jako kraj – Chiny są także wiodącym producentem „żółtego metalu”. Po wtóre, w obliczu aktualnego załamania chińskiego rynku akcji, co wiązałoby się również z tym, że termin publikacji nie jest przypadkowy, relatywnie niskie zapasy złota – mają wyrażać stabilność państwa i jego waluty, której nie muszą gwarantować zgromadzone zapasy złota. Innymi słowy były to zarazem motyw uspakajający.

Niemal równocześnie Światowa Rada Złota sugeruje, że niepubliczny rynek obrotu złotem wzrastać będzie w Chinach do 2017 r. w tempie ok. 20% rocznie, i w dalszym ciągu wyrażać powiększanie przewagi nad „zdetronizowanymi” w tym względzie przed dwoma laty – Indiami.

W kontekście ostatnich dni warto także odnotować symptomy ponownego zainteresowania złotem ze strony zarządzających funduszami, które sygnalizują badacze kruszcowego rynku z BoA/Merrill Lynch. Formułujący na tej podstawie jednoznaczny wniosek: „przy kursie 1155 USD/oz cena złota jest zaniżona”. W podobnych kategoriach oceniają ten rynek nasi analitycy, o opinii, których było na tych stronach w poprzednim komentarzu.

Ostatnim razem było też o odczycie chińskich danych makroekonomicznych, a te raczej nie zawiodły, choć 7% dynamika wzrostu PKB w II kw. br. może oznaczać, że program dodatkowego wsparcia koniunktury nie jest tak bliski, jak wówczas, gdyby podane tempo wzrostu gospodarczego było na poziomie 6,8% lub nawet niższym.

Tak czy inaczej większość metali przemysłowych, choć nie tych najbardziej topowych jak miedź (Nowy Jork: –1,8%, Londyn: –1,6%), dała w minionym tygodniu zarobić, niekiedy nawet bardzo godziwie: cyna (+12,1%), aluminium (+0,6%), cynk (+2,9%) nikiel (+1,5%) i ołów (+1,3%).

Dość rachitycznie, z poprawką na cześć koszyku „koszyk mokka” zachowuje się większość parkietów rolno – spożywczych. Poprawa pogody na amerykańskim Środowym Zachodzie i kurs dolara, spowodowały, że ubiegłotygodniowe ceny zbóż w większości przypadków znów pikowały. I tak pszenica (–3,6%, –4,5%), kukurydza (–3,3%), soja (fasolka: –1,6%, śruta: +1,5%), szorstki ryż (–1,4%).

Powiązane ze zbożami rynki „mięsa czerwonego” przeżyły w omawianym czasie - z jednej strony - tąpnięcie wieprzowiny (–13,7%), wywołane dużą podażą i gorszymi perspektywami eksportu, z drugiej strony - bliskimi stabilizacji cenami wołowiny (młode woły: +1,4%, bydło: –0,6%). Generalnie „czerwone mięso” nie ma dobrej passy. Słabość tego rynku na początku lipca akcentowali m.in. analitycy Goldmana Sachsa, wskazujący na wywołany przebudową stada - nadmiar podaży, który utrzymać się może do końca tego roku.

Jeśli chodzi o towary ze wspomnianego powyżej „koszyka mokka”, to jak zwykle nie zawiodło w minionym tygodniu kakao (+1,4%), kawa wypadła „pół na pół” (tzn. Arabica: +1,3%, Robusta: –2,4%), a cukier znów, i to wyraźnie zszedł „pod kreskę” (biały: –4,2%, trzcinowy: –3,5%.).

Minimalne, choć dwukierunkowe ruch wykonały w minionym tygodniu bawełna (–0,4%) oraz mrożony koncentrat soku pomarańczowego (+0,1%). W przypadku bawełny coraz częściej mówi się, że żwawszej odbudowie jej kursu przeszkadza brak dynamiczniejszego ożywienia koniunktury w USA, zaś cytrusowe kontrakty - przy niezagrożonej podaży - mogą uzyskać wsparcie głównie za sprawą ewentualnego pogorszenia się warunków pogodowych na Florydzie.

Wojciech Szymon Kowalski

EFIX Dom Maklerski S.A.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.