Pomimo działań chińskich władz, czyli szóstym już (od listopada) luzowaniu polityki monetarnej, niepokój nie opuszcza inwestorów, a apetyt na ryzyko cały czas maleje. Podczas wczorajszej sesji amerykańskiej, widzieliśmy całkowite wymazanie wzrostów po pierwszej, entuzjastycznej reakcji inwestorów.
Za nami bardzo zmienna sesja w Azji. Shanghai Composite pomimo wstępnych zysków, zamknął się ostatecznie pod kreską. Jest to obok Hang Sengu, jedyny ważny indeks giełdowy w Azji, który odnotował straty. Nikkei pozytywnie zaskoczył zamykając się na dużym plusie. Na rynku walutowym na razie bez większego odreagowania poniedziałkowych ruchów cenowych. USDJPY pozostaje poniżej 120, EURUSD wciąż wygląda mocno pro-wzrostowo. Dolar tracił zwłaszcza wobec EUR oraz JPY, ze względu na strategię carry trade, jednak dzisiaj widać lekkie odwrócenie tendencji, a pod presją znalazł się japoński jen.
Najmocniejszą walutą G10 stał się dolar nowozelandzki. Stosunkowo dobre dane dotyczące bilansu handlowego lekko zmniejszyły presję na NZD. Jednak waluty antypodów prawdopodobnie ponownie znajdą się pod presją, zwłaszcza wobec USD. Jeśli zmniejszy się zagrożenie ze strony Chin, to zwiększy się ryzyko aprecjacji USD ze względu na działania Fed. Po publikacji słabych danych z rynku pracy w Norwegii, najsłabszą walutą G10 stała się korona norweska, której nie sprzyja również, wyjątkowo niska cena ropy Brent, która znajduje się blisko prawie siedmioletnich dołków. Bez odbicia cen ropy, ciężko oczekiwać większej korekty na NOK. Stosunkowo słaba jest również korona szwedzka, chociaż dzisiejsze publikacje danych dotyczące zaufania konsumentów okazały się trochę lepsze od oczekiwań.
Jeśli chodzi o krajowe podwórko, to nie obserwujemy większej reakcji na złotym. Wczoraj delikatnie zyskiwał dzięki poprawie nastrojów na rynku globalnym. Cieszy jednak to, że w porównaniu do innych walut gospodarek wschodzących, na przykład liry tureckiej, złoty pozostaje stabilny. Spadki o 0.6% na EURUSD przełożyły się również na kurs EURPLN, który spadł o 0.67% do 4.233. USDPLN dzisiaj nieco wyżej, jednak pozostaje poniżej 3.70, CHF podobnie jak EUR traci do złotego, kurs CHFPLN wynosi 3.911, GBPLN praktycznie bez zmian na 5.777.
Adam Puchalski, dział analiz XTB