- Kurs dolara w okolicach godziny 08:00 zyskiwał 0,06% do ważonego koszyka walut, wcześniej w przeciągu dnia testował jednak poziom 96,24 pkt., znacznie pogłębiając 16-miesięczne maksima.
- Kurs funta po publikacji porannych danych dotyczących inflacji również się umacnia
- Najsilniej względem USD tracą natomiast bezpieczny frank szwajcarski oraz kurs euro, deprecjacja oscyluje w przedziale 0,15-0,2% względem wczorajszej sesji
- Sprzedaż detaliczna w USA za październik: 1,7% m/m
- Oczekiwano: 1,2% m/m
- Poprzednio: 0,7% m/m (rewizja do 0,8% m/m)
Kurs dolara pogłębiał wielomiesięczne szczyty po danych z USA
Najszerszy indeks MSCI akcji Azji i Pacyfiku poza Japonią potaniał o 0,5% od wtorkowego prawie trzytygodniowego maksimum na zamknięciu i zanotował największy spadek w tym miesiącu, przerywając siedmiodniowe wzrosty. Japoński Nikkei stracił 0,3% z powodu obaw, że silny kurs dolara będzie oznaczał wyższe koszty importowanych materiałów dla producentów.
Dolar osiągnął ponad czteroletni szczyt wobec jena na poziomie 114,97, co jest najwyższym pułapem od marca 2017 r., podczas gdy euro spadło do 1,1263, najniższego poziomu od lipca 2020 r.
Dolarowi pomogły wtorkowe dane, które pokazały, że sprzedaż detaliczna w USA wzrosła w październiku szybciej niż oczekiwano, potencjalnie zachęcając amerykańską Rezerwę Federalną do przyspieszenia ograniczania programu skupu aktywów, ponieważ inflacja pozostaje uparcie wysoka.
– Dane potwierdzają, że sprawy mają się całkiem dobrze, a Fed może być nieco bardziej agresywny, jeśli chce, nie powodując przy tym całkowitego załamania. Dla wszystkich najważniejsza jest teraz inflacja, która po wczorajszych danych z USA nadal jest problemem, a dziś czeka nas cała masa innych danych o inflacji, szczególnie z Wielkiej Brytanii i Kanady – powiedział Rob Carnell, szef działu badań dla Azji i Pacyfiku w ING.
W środę Wielka Brytania opublikowała dane o październikowej inflacji, a ich wysoka wartość zwiększa presję na Bank Anglii, aby podniósł stopy w grudniu, po tym jak w zeszłym miesiącu zaskoczył rynki wstrzymując się z podwyżką. Główny odczyt inflacji w ujęciu rocznym, plasował się na poziomie 4,2% wobec wcześniejszego pułapu 3,1%, natomiast inflacja miesięczna za październik wyniosła 1,1% (wobec 0,3% wcześniej).
Kontrakty terminowe na FTSE spadły o 0,37%, wskazując na słabe otwarcie dla brytyjskich akcji, podczas gdy kontrakty terminowe na Euro Stoxx 50 oraz kontrakty terminowe na amerykański S&P 500 poruszają się płasko.
Spotkanie na szczycie, Biden rozmawia z Xi
Podczas trzygodzinnego spotkania we wtorek, prezydent USA Joe Biden i przywódca Chin Xi Jinping zmniejszyli nieco temperaturę napięć chińsko-amerykańskich, choć obie strony trzymały się ugruntowanych stanowisk w wielu kwestiach.
Pozytywny ton dał we wtorek lekki impuls azjatyckim akcjom, ale okazał się on krótkotrwały. W środę południowokoreański KOSPI spadł o 1,2% po tym, jak kraj ten odnotował drugą najwyższą dzienną liczbę nowych przypadków zakażeń koronawirusem od początku pandemii.
Akcje australijskie spadły o 0,7%, na co wpływ miał największy bank w Australii Commonwealth Bank of Australia, który spadł o 8% po tym, jak zasygnalizował uderzenie w marże spowodowane niskimi stopami procentowymi i konkurencją na rynku kredytów hipotecznych.
Chińskie blue chipy były stabilne, a indeks giełdowy w Hong Kongu spadł o 0,4%, ponieważ krótkotrwały rajd na akcjach deweloperów i kasyn wyczerpał się.
Ceny ropy spadły po tym, jak dane pokazały, że zapasy benzyny w USA spadły bardziej niż oczekiwano w zeszłym tygodniu, zwiększając presję na władze amerykańskie, by uwolnić ropę z rezerw awaryjnych. Amerykańska ropa spadła o 0,87% do 80,06 dol. za baryłkę. Brent crude spadła o 0,5% do 81,69 dolarów za baryłkę.
Złoto spot wzrosło o 0,25% do 1854 dolarów za uncję, wspinając się z powrotem w kierunku pięciomiesięcznego maksimum na poziomie 1.876,9 dolarów, osiągniętego dzień wcześniej na skutek rosnących obaw o inflację.