Początek bieżącego tygodnia sporo zmienił w postrzeganiu rynku kakao. W ubiegłym tygodniu na rynku tym dominowała strona popytowa, jednak zwyżki były niewielkie, a cena kakao nie dotarła wtedy do poziomów maksimów z przełomu marca i kwietnia – co odczytywane było jako sygnał coraz większej słabości strony popytowej.
Niemniej, wczoraj notowania kakao dynamicznie zwyżkowały, docierając do okolic 2700 USD za tonę i, tym samym, wybijając się na nowe tegoroczne maksima. Poprawiło to sytuację techniczną na wykresie tego surowca, która teraz bardziej sprzyja kupującym. Wzrostom cen kakao sprzyjało m.in. osłabienie amerykańskiego dolara względem brytyjskiego funta, które sprawiło, że kakao w USA stało się bardziej konkurencyjne cenowo w porównaniu do tego notowanego w Wielkiej Brytanii.
Warto jednak mieć na uwadze to, że do końca tygodnia na rynku kakao może być nerwowo. W środę mają zostać opublikowane dane dotyczące przerobu ziaren kakaowca w Europie, a w czwartek analogiczne dane zostaną podane dla Ameryki Północnej. Raporty te są uważane za jeden z kluczowych wyznaczników popytu na kakao w rozwiniętych gospodarkach.
Notowania kakao w USA – dane dzienne