(PAP) Rząd rozważa różne "warianty alternatywne" w kwestii obniżenia wieku emerytalnego, poza prostą obniżką wieku do 60/65 lat zapisaną w prezydenckim projekcie ustawy - poinformował wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Marcin Zieleniecki.
"Mamy w Sejmie projekt ustawy nowelizującej ustawę o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Projekt, który zakłada obniżenie wieku emerytalnego kobiet do 60 roku życia, mężczyzn do 65 roku życia. Projekt, który - chcę podkreślić - nie zakłada wprowadzenia przesłanki stażowej (...). Jest to projekt zakładający jedynie obniżenie podstawowego wieku emerytalnego" - powiedział na posiedzeniu Rady Dialogu Społecznego Zieleniecki.
"Oczywiście nie jest tak, że nie są rozważane warianty alternatywne (...). Takie warianty rozważamy. Nie robimy tego w sposób ukryty. Również pomysły, które są zgłaszane na forum zespołu ds. ubezpieczeń społecznych, m.in. pomysły wprowadzenia emerytury bez względu na wiek, czyli emerytury po 35 latach ubezpieczenia w przypadku kobiet i 40 lat ubezpieczenia w przypadku mężczyzn rozważamy. Prowadzimy wyliczenia. Nie oznacza to oczywiście, że jest realizowany jakiś ukryty scenariusz. Rozważamy również inne warianty dlatego, że jesteśmy do tego zobowiązani konstytucyjnie. Natomiast jedyny projekt, który jest realizowany, to jest prezydencki projekt ustawy obniżającej wiek emerytalny, który jest w Sejmie i przedstawiciele rządu i partnerów społecznych wielokrotnie, na różnych forach mieli okazję się wypowiadać" - dodał.
W założeniach do budżetu na 2017 r., które otrzymali członkowie Rady Dialogu Społecznego zapisano, że w związku zaplanowanymi wydatkami budżetu i ryzykiem przekroczenia progu 3 proc. deficytu finansów publicznych w 2017 r., "możliwe będzie przeznaczenie dodatkowych środków na wynagrodzenia w 2017 r., jeśli obniżony wiek emerytalny w wysokości 60/65 zostanie połączony z minimalnym stażem pracy ubezpieczonego w wysokości 35/40 lat".
Prace nad prezydenckim projektem obniżenia wieku uprawniającego do przechodzenia na emeryturę do 60 lat dla kobiet i 65 dla mężczyzn są na etapie sejmowej podkomisji. Związki zawodowe postulują wprowadzenie możliwości przechodzenia na emeryturę po przepracowaniu 35 lat przez kobiety i 40 lat przez mężczyzn, traktując ten staż, jako osobną przesłankę do uzyskania prawa do emerytury.