Analitycy Piper Sandler wydali byczą notę na temat Tesli (NASDAQ:TSLA) sugerując, że firma mogła w końcu opanować kod technologii pełnej autonomicznej jazdy (FSD).
Nota podkreśla znaczenie najnowszej aktualizacji FSD w wersji 12.5, która zebrała pozytywne recenzje użytkowników na platformie X. Pomimo historii nadmiernych obietnic Tesli dotyczących FSD analitycy uważają, że tym razem może być inaczej.
"Tesla być może rozwiązała zagadkę autonomicznej jazdy. Nie przewracaj oczami. Kupuj TSLA" - brzmi tytuł notatki.
Analitycy zwracają uwagę na zbliżające się wydarzenie związane z robo-taksówkami 10 października, postrzegając je nie jako odwrócenie uwagi od spadającej sprzedaży pojazdów elektrycznych, ale jako kluczowy moment dla Tesli.
"Uważamy, że inwestorzy powinni rozważyć możliwość, że decyzja Tesli o zorganizowaniu wydarzenia robo-taksówkowego nie jest sztuczką mającą na celu odwrócenie uwagi od spadającej sprzedaży pojazdów elektrycznych" - stwierdzają. Analitycy uważają, że skupienie się na FSD podczas tego wydarzenia może podkreślić jego znaczenie dla przyszłości Tesli.
Co ciekawe, w nocie wskazano, że inwestorzy chętnie dowiadują się o aktualizacjach niezwiązanych z FSD, w szczególności o premierach nowych produktów.
Tesla zasugerowała zaprezentowanie bardziej przystępnego cenowo pojazdu w cenie od 25 000 do 30 000 USD. Jednak analitycy Piper Sandler twierdzą, że głównym znaczeniem takiego pojazdu byłaby platforma do szerszego rozpowszechniania oprogramowania FSD.
Jeśli inwestorzy utrzymują TSLA przy obecnej wycenie, to według analityków muszą pośrednio wierzyć w potencjał transformacyjny FSD. Przeprowadzona przez firmę analiza zdyskontowanych przepływów pieniężnych (DCF) sugeruje, że bez przychodów z FSD wartość godziwa Tesli spadłaby do zaledwie 77 USD za akcję.
Prognozują, że wskaźniki FSD gwałtownie wzrosną około 2030 r., Ostatecznie osiągając niemal całkowite przyjęcie we flocie Tesli. Ponadto przewidują, że ceny subskrypcji FSD wzrosną z obecnych 99 USD miesięcznie do ponad 500 USD.
Piper Sandler zaleca kupno TSLA, podkreślając kluczową rolę FSD w wycenie spółki i przyszłych perspektywach wzrostu.