Investing.com - Prezydent-elekt Donald Trump przygotowuje się do ogłoszenia stanu wyjątkowego w kraju, aby przyznać sobie większe uprawnienia do pobudzenia krajowego przemysłu energetycznego. Innym celem jest ograniczenia niektórych polityk dotyczących zmian klimatycznych - podaje dziś agencja Bloomberg.
Oczekuje się, że Trump ogłosi stan wyjątkowy od pierwszego dnia swojej drugiej kadencji, która oficjalnie rozpocznie się już dziś – dodaje agencja.
Oczekuje się, że Trump nakreśli nowe zasady zezwalające na ekspansję przemysły wydobywczego ropy i gazu na większej ilości gruntów federalnych. Zmniejszy jednocześnie ograniczenia dotyczące rozwoju nowych źródeł energii, które zostały wprowadzone przez odchodzącą administrację Joe Bidena w związku ze zmianami klimatycznymi – czytamy w raporcie Bloomberga.
>>> ProPicks AI to 6 zwycięskich portfeli zarządzanych przez zaawansowaną sztuczną inteligencję. Tylko w 2024 roku AI ProPicks:
- Zidentyfikowała 2 akcje ze wzrostem ponad 150%
- Wskazała 4 akcje ze wzrostem ponad 30%
- Wyłoniła 3 akcje ze wzrostem ponad 25%
- Po wzroście o 226%, oto najlepsze typy naszej sztucznej inteligencji na rok 2025
Która akcja będzie następną giełdową gwiazdą? Wypróbuj ProPicks AI i InvestingPro. Plany już od 1zł /dziennie tutaj z rabatem -50%. >>>>>
Trump powtórzył swoje plany zwiększenia krajowej produkcji energii podczas przemówienia na wiecu w Waszyngtonie w niedzielę. Podkreślił również swoje plany rozprawienia się z nielegalną imigracją.
Oczekuje się, że Trump podpisze setki rozporządzeń wykonawczych już w pierwszym dniu działalności swojej administracji. Według raportu Fox News Digital, Trump może podpisać ponad 200 rozporządzeń w pierwszym dniu urzędowania - najwięcej spośród wszystkich prezydentów w historii USA.
Wcześniejsze doniesienia mówiły, że Trump planował ogłosić stan wyjątkowy w gospodarce narodowej, aby pomóc w realizacji swojego programu wyższych ceł handlowych przeciwko Chinom i innym dużym gospodarkom. Prezydent-elekt w trakcie kampanii zapowiadał jastrzębie stanowisko wobec Chin i groził nałożeniem, co najmniej 60% ceł na cały chiński import.
Ostatnie doniesienia wskazują jednak, że Trump może przyjąć rozłożone w czasie podejście do ceł, aby zyskać większą siłę przetargową i zrównoważyć ich wpływ regulacyjny.
Prezydent elekt nie wspomniał o swoich planach wobec taryf celnych podczas przemówienia na niedzielnym wiecu.