Investing.com - W poniedziałek kontrakty terminowe na amerykańskim rynku akcji, wskazywały na wzrostowe otwarcie na Wall Street, w związku z tym, że weekend minął bez umocnienia napięć wokół Korei Północnej, co pozwoliło na wzrost nastrojów na bardziej ryzykowne inwestycje, podczas gdy huragan Irma słabnie, co sugerowałoby, że szkody mogą nie bądź tak ogromne jak zakładano wcześniej.
Kontrakty terminowe na indeks Dow zyskują 120 pkt. (0,55%), do godziny 12:45, na indeks S&P 500 umacniają się o 13 pkt. (0,53%), natomiast na Nasdaq 100 o 45 pkt. (0,76%).
Pomimo obaw ze strony Korei Poludniowej, że jego sąsiad z północny, planuje kolejne wystrzelenie pocisku batalistycznego dla uczczenia 69-tej rocznicy powstania, Kim Jong Un powstrzymał się przed eskalacją napięć w odpowiedzi na sankcje Stanów Zjednoczonych, decydując się na organizacje uroczystości w weekend.
W poniedziałek, globalne rynki wydawały sieę odczuwać ulgę, ponieważ inwestorzy powrócili do bardziej ryzykownych inwestycji.
Na dziś zaplanowane zostało posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych, podczas którego ma odbyć się głosowanie nad umocnieniem sankcji wobec Korei Północnej, po ostatnim przeprowadzeniu przez niego testu nuklearnego, poinformowali dyplomaci.
W poniedziałek bezpieczne aktywa były pod silną presją, podczas gdy uczestnicy rynku skierowali się w stronę bardziej ryzykownych inwestycji.
Złoto odbiło od poziomu rocznego maksimum, jen stracił grunt wobec dolara, natomiast zainteresowanie obligacjami państwowymi, takimi jak amerykańskie lub niemieckie, osłabło, zwiększając tym samym ich rentowności.
Umacnianie bardziej ryzykownych nastrojów, spowodowane było uderzeniem huraganu Irma z mniejszą siłą niż się obawiano, zmniejszając szacunkowe szkody gospodarcze.
Irma dotarła na Florydę w niedzielę rano jako burza kategorii 4, co oznacza drugi najwyższy poziom w pięciostopniowej skali Saffir-Simpson, jednak po południu, po tym jak przesunęła się na zachodnie wybrzeże, straciła na sile do kategorii 2, z maksymalną prędkością wiatru 110 mil na godzinę (177 km/h).
Prognozuje się, że w poniedziałek będzie nadal słabnąć, zyskując kategorię burzy tropikalnej nad północną Florydą lub południową Georgią.
Tymczasem, w poniedziałek ceny ropy wykazywały mieszane nastroje, ponieważ inwestorzy obserwowali rozwój sytuacji wokół Irmy i przyglądali się rozmowom dotyczącym możliwego przedłużenia umowy o cięciach produkcyjnych.
Minister Arabii Saudyjskiej, Khalid al-Falih, spotkał się w weekendy z ministrem Wenezueli i Kazachstanu, aby omówić przedłużenie aktualnej umowy o co najmniej trzy kolejne miesiące.
Kontrakty terminowe na amerykańską ropę West Texas Intermediate wynosiły 47,77 USD za baryłkę, umacniając się o 0,61% do godziny 12:47, natomiast na ropę typu Brent traciły o 0,35% do 53,59 USD.