(PAP) Spółki technologiczne zaliczają 3. z rzędu spadkową sesję i przewodzą poniedziałkowym spadkom na Wall Street. Mocne wyniki Caterpillar nie przekonały inwestorów przy dominacji podażowej strony rynku. W oczekiwaniu na wtorkowe posiedzenie Banku Japonii wyraźnie spada wycena obligacji na rynkach bazowych.
Poniżej indeksy z USA (S&P 500 z 16.40, DJI i Nasdaq z 16.55).
Indeks | Kraj | Wartość (pkt.) | 1D (%) | 1W (%) | 1M (%) | 1Y (%) | YTD (%) |
S&P 500 | USA | 2811,77 | -0,25 | 0,17 | 3,44 | 13,74 | 5,17 |
Dow Jones Industrial | USA | 25415 | -0,14 | 1,48 | 4,71 | 16,42 | 2,81 |
NASDAQ Comp . | USA | 7668,581 | -0,89 | -2,21 | 2,11 | 20,30 | 11,08 |
Nasdaq Comp (WA:CMP). spada na 3-tygodniowe minima, przy kilkuprocentowych spadkach dużych spółek technologicznych: Netflix i Twitter traciły nawet po 4-5 proc. Amazon ok. 2 proc., Facebook ok. 3 proc. Apple, który jako ostatni z grupy FAANG przedstawi wyniki we wtorek, traci niecały 1 proc.
Netflix, Twitter i Facebook przedstawiły w tym sezonie niezadowalające dla rynku wyniki kwartalne, co skutkowało m.in. największym dziennym spadkiem kapitalizacji w historii Wall Street. Facebook w ub. czwartek stracił na wartości 120 mld USD.
Senat USA zamierza tymczasem zwiększyć kontrolę nad dużymi graczami technologicznymi - wynika z informacji portalu Axios. Wiceszef senackiej komisji ds. służb specjalnych M. Warner proponuje podjąć działania zwalczające dezinformację, zwiększające kontrolę nad prywatnością użytkowników w sieci i konkurencję w sektorze. Jak zaznacza Axios, od pomysłów do ich realizacji jest jeszcze długa droga.
Kolejny mocny kwartał ma za sobą Caterpillar, co jednak w obliczu dominacji sprzedających nie zdołało podbić wyceny spółki.
Największy na świecie producent maszyn budowlanych ponownie podwyższył całoroczne prognozy skorygowanego zysku na akcję (do 11-12 USD z 10,25-11,25 USD), przy przebiciu oczekiwań zysku za II kw. (2,97 USD vs 2,73 USD). W ujęciu rdr zysk spółki wzrósł o jedną czwartą.
Obowiązujące od niedawna cła na stal i aluminium znacząco zwiększą koszty firmy w II poł. roku - podała spółka.
Choć niewielka ilość spółek - jedynie 10 - odpowiadała za połowę całkowitej stopy zwrotu S&P 500 w pierwszych 6 miesiącach bieżącego roku, nie ma powodów do obaw o kondycję szerokiego rynku - uważają analitycy Goldmans Sachs.
"Wąski rynek byka zwykle prowadzi do dużych odpływów, gdy inwestorzy tracą zaufanie w coraz droższe wąskie grono liderów rynku (...) W większości przypadków w przeszłości, rosnąca koncentracja kapitalizacji w niewielkiej ilości spółek korespondowała również z koncentracją zysków. W odróżnieniu od przeszłych epizodów wąskiego rynku, obecne otoczenie zysków wygląda na zdrowe i szerokie" - ocenia D. Kostin, główny strateg rynku akcji USA Goldman Sachs.
Przed inwestorami tydzień wypełniony istotnymi wydarzeniami makro i publikacjami danych.
We wtorek, środę i czwartek posiedzenia zakończą banki centralne w Japonii, USA i Wlk. Brytanii. W piątek podane zostaną miesięczne dane z rynku pracy USA. We wtorek z eurozony napłyną wstępne odczyty PKB i inflacji.
Na rynku walutowym poniedziałek przynosi osłabienie dolara. Względem koszyka wycena USA spada o ok. 0,4 proc.
EUR/USD idzie w górę o 0,5 proc. do 1,171.
Wśród walut rynków rozwiniętych dolar traci najmocniej do szwedzkiej korony. USD/SEK spada o 1 proc. do 8,75. EUR/SEK zniżkuje o ok. 0,6 proc. do 10,25.
Skandynawska waluta zyskuje po mocnym pozytywnym zaskoczeniu wstępnymi danymi PKB za II kw. Szwedzka gospodarka wzrosła w II kw. o 1,0 proc., choć oczekiwano jedynie 0,5 proc. kdk., po +0,8 proc. kdk w I kw.
RYNEK FI POD PRESJĄ PRZED POSIEDZENIEM BOJ
Na bazowych rynkach długu wyraźne osłabienie papierów - rentowności 10-letnich benchmarków USA i Niemiec rosły po ok. 3-5 pb. do 2,98 proc. i 0,46 proc. Nawet 6 pb. traciły 10-latki Wlk. Brytanii.
Globalne rynki długu znalazły się pod presją w obliczu spekulacji o możliwych zmianach w parametrach polityki monetarnej Banku Japonii, które mogłyby poprawić atrakcyjność tamtejszych obligacji dla inwestorów kosztem pozostałych rynków rozwiniętych.
Przecieki prasowe z okolic BoJ wskazują, że bank rozważa szereg opcji: umożliwienie "bardziej naturalnego" wzrostu dochodowości na jej długim końcu (de facto podniesienie celu dla dochodowości 10-latek), obniżkę celu inflacyjnego, zmiany technicznych parametrów skupu obligacji i ETF-ów (zwiększenie skupu ETF-ów śledzących indeks szerokiego rynku Topix kosztem ETF-ów powiązanych z Nikkei 225), zmiana forward guidance dla skali skupu aktywów z rynku (obecnie "ok. 80 bln jenów rocznie").
Bank Japonii przeprowadził w poniedziałek po raz 3 w ostatnich 7 dniach nieograniczony skup (największy do tej pory - 1,6 bln JPY) obligacji z rynku, po wzroście rentowności 10-letnich obligacji rządowych do 0,11 proc.
Od końca 2016 r., gdy BoJ wprowadził politykę kontroli krzywej rentowności (utrzymywanie dochodowości 10-latek w okolicach zera), takich operacji przeprowadzono jedynie siedem.
Inwestorzy czekają także na środową prezentację planu podaży Treasuries na kwartał rozpoczynający się w sierpniu. Dealerzy spodziewają się trzeciego z rzędu kwartału wzrostu podaży w związku z rosnącymi potrzebami pożyczkowymi państwa po reformie podatkowej i zwiększeniu planów wydatkowych państwa, przy pozbywaniu się przez Fed obligacji ze swojego bilansu.
INFLACJA W NIEMCZECH BEZ ZASKOCZEŃ, NASTROJE W EUROLANDZIE NAJNIŻEJ OD ROKU
Przed wtorkowymi (wstępnymi) odczytami inflacji w eurolandzie, dynamikę cen konsumenta przedstawili statystycy z Niemiec, które okazały się całkowicie zbieżne z oczekiwaniami rynku.
Inflacja wg HICP w Niemczech w lipcu wyniosła 0,4 proc. mdm, a w ujęciu rdr 2,1 proc. W czerwcu ceny konsumenta w Niemczech wg HICP wzrosły o 0,1 proc. mdm, a w ujęciu rdr wzrosły o 2,1 proc.
Indeks nastrojów w gospodarce strefy euro spadł w lipcu siódmy miesiąc z rzędu, na najniższy poziom od roku - do 112,1 pkt. ze 112,3 pkt. w poprzednim miesiącu. Oczekiwano 112,0 pkt.
Wyraźnie spadł wskaźnik nastrojów w przemyśle - do 5,8 pkt. wobec 6,9 pkt. poprzednio. Oczekiwano 6,7 pkt.
Pogorszenie nastrojów wśród przedsiębiorców i konsumentów w eurolandzie jest kolejną oznaką wzrostu niepewności na poziomie globalnym, w obliczu widma eskalacji wojny handlowej.
Firmy raportują jednocześnie bariery podażowe - stopień wykorzystania mocy wytwórczych w przemyśle eurolandu wynosi 84 proc., a w Niemczech i Francji jest jeszcze wyższy.
ROPA DROŻEJE, USA MOGĄ WIĘCEJ KONSUMOWAĆ
Baryłka WTI w dostawach na wrzesień Nowym Jorku jest wyceniana po 70,1 USD, po zwyżce 2,1 proc. Brent w dostawach na wrzesień w Londynie zyskuje 1 proc. do 75 USD za baryłkę.
Amerykańskie agencje federalne pracują nad propozycjami zamrażającymi zaostrzanie wymagań wydajności silników samochodowych w USA w latach 2020-2026 r. - wynika z doniesień tamtejszej prasy. Jeżeli propozycje weszłyby w życie, konsumpcja ropy w USA wzrosłaby o ok. 500 tys. b/d.
Rośnie liczba czynnych szybów naftowych w USA - w ub. tygodniu przybyły 3 i teraz jest ich 861 - wynika z danych firmy Baker Hughes.
W poniedziałek na co najmniej 12 godzin wstrzymano wydobycie na trzech polach naftowych na Morzu Północnym, gdzie w południe rozpoczęły się strajki załogi. Produkcja na polach Alwyn, Dunbar i Elgin wynosi w sumie ok. 45 tys. b/d.
Od zeszłego czwartku Arabia Saudyjska nie transportuje ropy przez cieśninę Bab el-Mandeb, oddzielającą Morze Czerwone od Oceanu Indyjskiego, po atakach partyzanckich na tankowce. (PAP Biznes)