(PAP) Rozpoczyna się kluczowy tydzień dla decyzji bankierów centralnych, a globalni inwestorzy już myślą o środzie i posiedzeniu Fed. Kontrakty na indeksy w Europie nieznacznie rosną - podają maklerzy.
Kontrakty na Euro Stoxx 50 rosną o 0,15 proc., na FTSE 100 zwyżkują o 0,12 proc., a na DAX rosną o 0,13 proc.
Kontrakty na indeksy w USA zyskują od 0,17 proc. do 0,34 proc.
W Azji Nikkei 225 zyskał na zakończeniu handlu zaledwie 0,03 proc.
W tym tygodniu swoje posiedzenia w sprawie polityki monetarnej odbędą: Fed, Bank Anglii, Norges Bank oraz Bank Japonii. Inwestorzy będą czekać na wskazówki: kiedy i w jakim kierunku zmienią się stopy procentowe w najważniejszych światowych gospodarkach.
Najważniejsze dla graczy rynkowych może okazać się środowe posiedzenie amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Po dobrych piątkowych danych makro z amerykańskiej gospodarki komentarze Fed mogą nie być już tak mocno gołębie - oceniają analitycy.
Produkcja przemysłowa w USA w maju wzrosła o 0,4 proc. mdm - podała Rezerwa Federalna (Fed). Oczekiwano +0,2 proc.
Z kolei sprzedaż detaliczna w USA w maju wzrosła o 0,5 proc. w ujęciu miesiąc do miesiąca, po wzroście w kwietniu o 0,3 proc. - podał Departament Handlu. To sugeruje, że wydatki Amerykanów są mocne na tyle, aby ograniczyć ryzyko, że Fed w najbliższym czasie będzie musiał ciąć stopy procentowe.
"Te dane to dla Fed ulga. Nie wymaga to od bankierów pilnego działania" - mówi Michelle Meyer, ekonomistka Bank of America Corp (NYSE:BAC).
"Tendencja wydatków konsumpcyjnych w USA w ciągu ostatnich 3 miesięcy była dość solidna po +miękkim+ I kwartale" - dodaje.
Meyer wskazuje jednak, że nadal pozostaje pytanie, czy ryzko z zagranicy "rozleje się" na szerszą gospodarkę USA.
Inwestorzy wyceniają tymczasem obniżkę stóp procentowych w USA w lipcu jako niemal pewną, chociaż po piątkowych danych z gospodarki USA nieco obniżyli swoje zakłady na łagodzenie polityki monetarnej Fed.
Prezes amerykańskiej Rezerwy Federalnej Jerome Powell będzie mieć już w środę okazję, aby przedstawić podczas konferencji prasowej, co myśli Fed.
Tymczasem w poniedziałek na rynku walutowym euro jest kupowane po 1,1219 USD, po zwyżce kursu o 0,1 proc., a japoński jen jest na stabilnym poziomie 108,59 za dolara USA.
Rentowność 10-letnich UST zwyżkuje o 3 pb do 2,11 proc.
Na rynkach paliw ropa naftowa w USA zyskuje 0,01 proc. do 52,48 USD za baryłkę.
Złoto na Comex jest wyceniane po 1.341,79 USD za uncję.(PAP Biznes)