(PAP) Na globalnych giełdach były wzrosty indeksów w reakcji na mocno +gołębie+ sygnały z Fed - ale już po zwyżkach. Kontrakty na indeksy w Europie i USA spadają przed rozpoczęciem ostatniej w tym tygodniu sesji, chociaż cały ten tydzień można zaliczyć do najlepszych od stycznia 2019 r. - podają maklerzy.
Kontrakty na Euro Stoxx 50 spadają o 0,20 proc., na FTSE 100 zniżkują o 0,16 proc., a na DAX spadają o 0,27 proc.
Kontrakty na indeksy w USA tracą po 0,17-0,35 proc.
W Azji Nikkei 225 zniżkował na zakończeniu handlu o prawie 1 procent.
W środę Rezerwa Federalna zasygnalizowała gotowość do obniżenia kosztu kredytu już w lipcu, aby walczyć z "przeciwnościami" gospodarczymi. Szef Fed Jerome Powell podkreślił, że Fed jest przygotowany na użycie narzędzi wspierających wzrost.
"Już za późno, aby być byczo nastawionym" - określa sytuację Sophie Huynh, strateg Societe Generale (PA:SOGN).
"Fed zaczyna rozważać obniżki stóp procentowych, akcje powinny odzwierciedlać wolniejsze tempo wzrostu w gospodarce, a inwestorzy powinni zacząć obniżać oczekiwania dotyczące zysków" - wylicza.
Dodaje, że działania Fed nie budzą już takiego zaufania.
"Takie gesty jak gołębi głos szefa Fed Jerome'a Powella nie budzą zaufania na dłuższą metę. Bardziej to przypomina ostrzeżenie, być może oznacza początek końca cyklu wzrostu, który trwa od 10 lat" - ocenia Huynh.
Analitycy wskazują, że teraz znów uwaga rynków kieruje się na napięcia w handlu, zbliżający się szczyt G-20 w Osace i sezon wyników kwartalnych spółek.
Najważniejsze dla wszystkich jest spotkanie prezydenta USA Donalda Trumpa z prezydentem Chin Xi Jinpingiem w przyszłym tygodniu. "Spotkanie Trump-Xi będzie dla rynków +przeszkodą+, którą trzeba będzie pokonać" - mówi Kyle Rodda, analityk IG Markets Ltd.
"Teraz jesteśmy w +trybie+ wczesnego stycznia 2019, gdzie rynki chcą przynajmniej, aby zakończyła się niepewność, albo chociaż żeby było jakieś złudzenie polubownego, konstruktywnego dialogu pomiędzy USA a Chinami" - dodaje.
Jednak analitycy Goldman Sachs Group Inc (NYSE:GS). wyceniają tylko na 20 procent szanse zawarcia umowy handlowej pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Chinami, podczas gdy w kwietniu było to 80 proc.
W piątek inwestorzy poznają tymczasem wskaźniki PMI w sektorze przetwórczym i usługach w czerwcu m.in. we Francji, Niemczech, strefie euro i USA.
Na ten dzień przewidziano wystąpienia bankierów centralnych z Fed (m.in. Brainard, Mester, Daly). (PAP Biznes)