(PAP) Na giełdach w Europie w czwartek mocniejsza wyprzedaż akcji. Spółka Apple obniżyła swoje prognozy sprzedaży, a to wzmocniło obawy na rynkach o globalny wzrost gospodarczy - podają maklerzy.
Wskaźnik Stoxx Europe 600 zniżkuje o 0,8 proc., a spadkom przewodzi sektor spółek technologicznych.
Dostawca dla spółki Apple - ams - traci 12 proc., a Dialog Semiconductor "przesunął się w dół" o prawie 7 proc.
Apple Inc (NASDAQ:AAPL)., po raz pierwszy od prawie dwóch dziesięcioleci, obniżył swoje prognozy kwartalnych przychodów z powodu słabości w gospodarce Chin i niespodziewanego spowolnienia popytu na tym rynku.
Producent iPhone'ów spodziewa się przychodów w wysokości ok. 84 mld dolarów w I kwartale podatkowym, zakończonym 29 grudnia. Tymczasem analitycy prognozowali 91,3 mld dolarów.
Wcześniej Apple zakładał w swoich prognozach przychody w I kw. na poziomie 89-93 mld dolarów.
"Informacje z Apple +dolały oliwy do ognia+ obaw o globalne spowolnienie tempa wzrostu gospodarczego i o wojnę handlową USA-Chiny" - wskazują Mike van Dulken i Artjom Hatsaturjants, analitycy Accendo Markets.
"Po tym, jak wcześniej Tesla ogłosiła obniżki cen, to mamy dwa noworoczne +kopnięcia+ dla sektora technologicznego" - piszą w nocie analitycy Accendo.
Tymczasem w USA nadal zawieszona jest praca części urzędów federalnych, po tym gdy rozmowy prezydenta USA Donalda Trumpa z przywódcami Kongresu zostały odroczone do piątku.
Trump zaprosił przywódców obu partii zasiadających w Kongresie, aby przybyli w piątek do Białego Domu w celu kontynuowania rozmów na temat zakończenia zawieszenia funkcjonowania rządu federalnego.
Zawieszenie prac rządu trwa od 22 grudnia 2018, ponieważ Kongres nie przyjął kolejnego prowizorium budżetowego.
Urzędy i instytucje finansowane z budżetu federalnego - z wyjątkiem kluczowych dla funkcjonowania państwa - przestały pracować, a ich pracownicy zostali wysłani na przymusowe urlopy, lub pracują bez wynagrodzenia.
Jest to już drugie zawieszenie działalności amerykańskiego rządu od początku kadencji Trumpa. Poprzednie miało miejsce w styczniu 2018 r., ale jego skutki nie były bardzo dotkliwe - trwało tylko trzy dni, z czego na pierwsze dwa przypadały na weekend.
Na giełdach paliw mocno tanieje ropa: WTI na NYMEX traci 2,2 proc. do 45,51 USD/b, a Brent na ICE zniżkuje o 1,5 proc. do 54,05 USD/b.
Na rynku walutowym euro zyskuje 0,2 proc. do 1,1364 USD, a brytyjski funt traci 0,4 proc. do 1,2258 USD.
Japoński jen umocnił się aż o 1 proc. do 107,78 za dolara USA, najmocniej od 8 miesięcy.
Indeksy w Europie - godz. 09.20
Indeks | Kraj | Wartość (pkt.) | 1D (%) |
Euro Stoxx 50 | Strefa euro | 2975,24 | -0,60 |
DAX | Niemcy | 10505,62 | -0,70 |
FTSE 100 | W.Brytania | 6701,14 | -0,49 |
CAC 40 | Francja | 4657,67 | -0,68 |
IBEX 35 | Hiszpania | 8536,00 | -0,16 |
FTSE MIB | Włochy | 18249,84 | -0,44 |
(PAP Biznes)