(PAP) Indeksy w USA zakończyły poniedziałkową sesję wzrostami, a Dow i S&P na plusie zamknęły też cały trzeci kwartał. Analitycy i inwestorzy oceniają możliwy wpływ na rynki akcji ostatnich doniesień ws. wojny handlowej USA-Chiny.
Dow Jones Industrial na zamknięciu zwyżkował 0,36 proc., do 26.916,83 pkt.
S&P 500 wzrósł o 0,50 proc. i wyniósł 2.976,74 pkt.
Nasdaq Comp (WA:CMP). poszedł w górę 0,75 proc., do 7.999,34 pkt.
Dla S&P 500 i Dow Jones to trzeci kolejny kwartał, który oba indeksy zakończyły zwyżką. Z kolei Nasdaq zanotował swój pierwszy kwartalny spadek w 2019 r.
W poniedziałek najwięcej zyskiwały spółki ochrony zdrowia.
Akcje Apple (NASDAQ:AAPL) rosły 1,5 proc. - analityk w J.P. Morgan podniósł cenę docelową na akcję Apple do 265 USD z 243 USD.
Inwestorzy giełdowi liczą na postępy w negocjacjach handlowych USA-Chiny.
"Wojna handlowa USA-Chiny nadal stanowi największe zagrożenie dla światowej gospodarki i główne źródło niepokoju inwestorów. Jednakże, gdyby twardo nastawiona polityka handlowa popychała gospodarkę w kierunku recesji, administracja Białego Domu prawdopodobnie zmniejszyłaby jej agresywność" - powiedział w notatce Doug Peta, główny strateg inwestycyjny na USA w BCA Research.
Przedstawiciel amerykańskiego Departamentu Skarbu zdementował informacje agencyjne z piątku, że administracja prezydenta Trumpa rozważa wycofanie chińskich firm z giełd z Wall Street.
Doradca handlowy Białego Domu Peter Navarro określił te doniesienia jako "fałszywe".
„Wywieranie maksymalnej presji, a nawet dążenie do wymuszonego rozłączenia relacji chińsko-amerykańskich, zaszkodzi interesom chińskich i amerykańskich firm oraz mieszkańców obu krajów, wywoła zamieszanie na rynkach finansowych i zagrozi globalnemu handlowi oraz wzrostowi gospodarczemu” - powiedział rzecznik chińskiego MSZ Geng Shuang.
Chińskie władze zapowiedziały, że nadal będą otwierać rynki finansowe i zachęcać do inwestycji zagranicznych.
Na 7 października w Waszyngtonie planowane są kolejne rozmowy handlowe USA-Chiny - w Waszyngtonie oczekiwana jest chińska delegacja handlowa, z wicepremierem Liu He na czele.
„Podstawy gospodarki USA pozostają silne, ale nerwowość inwestorów powoduje, że kursy akcji zmieniają się wraz z nowymi doniesieniami prasowymi. Wojna handlowa USA-Chiny nadal stanowi największe zagrożenie dla światowej gospodarki i główne źródło niepokoju inwestorów” - powiedział w notatce Doug Peta, główny strateg inwestycyjny na USA w BCA Research.
"Jednakże, gdyby twardo nastawiona polityka handlowa popychała gospodarkę w kierunku recesji, administracja Białego Domu prawdopodobnie zmniejszyłaby jej agresywność” - dodał.
Według agencji ratingowej Fitch, dynamika wzrostu gospodarczego na świecie spadnie do 2,6 proc. w 2019 r. i 2,5 proc. w 2020 r. z 3,2 proc. w 2018 r.
„Istnieje niewiele precedensów od lat 30. XX wieku, w których globalne perspektywy wzrostu zostały tak dotkliwie zakłócone przez niestabilność polityki handlowej” - powiedział Brian Coulton, główny ekonomista Fitch.
Indeks aktywności sektora wytwórczego (PMI) w rejonie Chicago spadł we wrześniu do 47,1 pkt. z 50,4 pkt. w poprzednim miesiącu - podał MNI, dostawca danych. Analitycy spodziewali się indeksu na poziomie 50,0 pkt.
Na zamknięciu sesji indeks Euro Stoxx 50 wzrósł o 0,66 proc., niemiecki DAX zwyżkował o 0,38 proc., francuski CAC 40 poszedł w górę o 0,66 proc., a brytyjski FTSE 100 stracił 0,24 proc.
Inflacja wg HICP w Niemczech we wrześniu wyniosła 0,9 proc. rdr, natomiast w sierpniu wyniosła 1,0 proc. - podało niemieckie Federalne Biuro Statystyczne we wstępnym wyliczeniu. Oczekiwano 1,0 proc.
Z kolei w Chinach indeks PMI, określający koniunkturę w sektorze przemysłowym, wg wyliczeń Caixin, wyniósł we IX 51,4 pkt. wobec prognoz 50,2 pkt., a wg danych biura statystycznego i Federacji Logistyki - wyniósł 49,8 pkt. wobec 49,5 pkt. miesiąc wcześniej i prognoz 49,6 pkt.
"Jest to niewielkie, nieoczekiwane odbicie w cyklu spadkowym, a ogólne perspektywy są nadal negatywne” - powiedział Zhou Hao, starszy ekonomista rynków wschodzących w Commerzbank AG (DE:CBKG).
W Niemczech sprzedaż detaliczna wzrosła o 0,5 proc. mdm, jak w prognozie, a w ujęciu rdr sprzedaż wzrosła 3,2 proc., gdy oczekiwano +2,9 proc.
Tymczasem Produkt Krajowy Brutto Wielkiej Brytanii spadł w II kw. o 0,2 proc. kdk - podano w II wyliczeniu urzędu statystycznego. To pierwszy spadek PKB kdk od 2012 r. Wstępnie szacowano, że PKB w II kw. spadł o 0,2 proc. kdk, po wzroście w I kw. o 0,6 proc. (PAP Biznes)