(PAP) Środowe notowania na warszawskiej giełdzie mogą rozpocząć się od zniżek w związku z pogorszeniem nastrojów na światowych rynkach - ocenił Adam Korecki, makler TMS Brokers.
"Wszystko wskazuje na to, że kiepska tendencja na warszawskiej giełdzie będzie kontynuowana. Indeks WIG20 jest co prawda powyżej 2.300 pkt., ale nie widać siły w rynku. Nawet odreagowanie podczas dwóch ostatnich sesji, było stosunkowo niewielkie. Wczoraj USA zamknęło się mieszanie, bo Dow Jones, w którym udział ma mocno zniżkujący wczoraj Boeing (NYSE:BA), zakończył notowania zniżką, a pozostałe indeksy poszły do góry. Dzisiaj kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są na minusach, spadają też rynki azjatyckie. Wiele wskazuje na to, że otworzymy się lekko poniżej 2.300 pkt. i ta tendencja spadkowa będzie prawdopodobnie w ciągu dnia kontynuowana" - powiedział PAP Biznes Korecki.
"W tej chwili najbliższym wsparciem dla WIG20 pozostaje poziom 2.250 pkt., są to dołki z grudnia i stycznia. Wychodzi na to, że za chwilę będziemy mieć tegoroczne minima na indeksie WIG 20" - dodał.
W środę rano kontrakty w USA zniżkują po 0,2 proc., w Europie w przedziale 0,3-0,4 proc.
Wtorkowa sesja na Wall Street przyniosła spadek indeksu Dow Jones, gdyż mocno traciły akcje Boeinga po tym, jak kolejne kraje zamykały przestrzeń powietrzną dla Boeinga 737 Max. Inwestorzy spokojnie przyjęli zgodne z oczekiwaniami nieudane głosowanie w Izbie Gmin nad Brexitem.
Brytyjska Izba Gmin we wtorek wieczorem odrzuciła po raz drugi umowę ws. wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, którą wynegocjował rząd premier Theresy May. Przeciwko umowie głosowało 391 posłów, przy poparciu 242 deputowanych. Wynik głosowania był zgodny z przewidywaniami analityków, którzy wskazywali na wysokie prawdopodobieństwo odrzucenia umowy.
Zgodnie z ogłoszonymi wcześniej przez premier Theresę May planami, w środę będzie miało miejsce głosowanie nad Brexitem bez umowy. May zapowiedziała, że głosowanie to odbędzie się bez dyscypliny partyjnej.
Na giełdach w Azji przewaga zniżek indeksów. W Japonii indeks Nikkei 225 stracił 0,99 proc. W Chinach wskaźnik SCI w dół o 0,76 proc. W Hongkongu indeks Hang Seng ze spadkiem o 0,56 proc. W Korei Południowej wskaźnik KOSPI na minusie o 0,27 proc. W Indiach indeks Sensex zyskuje 0,32 proc.
Wtorkowa sesja na GPW, podobnie jak poniedziałkowa, zakończyła się lekkimi wzrostami WIG20 i mWIG40. sWIG80 zanotował minimalny spadek przerywając serię czterech wzrostowych sesji. WIG20 wzrósł na zamknięciu o 0,43 proc. do 2.310,10 pkt. mWIG40 poszedł w górę o 0,16 proc. do 4.169,21 pkt., sWIG80 zniżkował o 0,03 proc. do 11.853,66 pkt., a WIG zyskał 0,34 proc. do 59.669,47 pkt.
W środę rano wyniki podała grupa PZU. Zysk netto największego ubezpieczyciela w IV kwartale 2018 roku wyniósł 781 mln zł i okazał się 4 proc. wyższy od oczekiwań rynku. Grupa pokazała też w ostatnim kwartale ubiegłego roku wyższą niż się spodziewano składkę i wypłaciła niższe od oczekiwań odszkodowania.
Grupa Energa w środę obniżyła do 290 mln zł z 426 mln zł szacunki EBITDA w czwartym kwartale 2018 roku. (PAP Biznes)