Firma Chevron (NYSE:CVX) dokonała znaczącego postępu w branży naftowej, wydobywając ropę ze złoża o bardzo wysokim ciśnieniu, co oznacza potencjalny wzrost produkcji ropy naftowej. Projekt Anchor o wartości 5,7 miliarda dolarów, który opiera się na sprzęcie zaprojektowanym przez NOV, Dril-Quip (NYSE:DRQ) i statkach wiertniczych dostarczonych przez Transocean (NYSE:NYSE:RIG), osiągnął w poniedziałek pierwszą ropę ze złoża o ciśnieniu 20 000 funtów na cal kwadratowy - przewyższając o jedną trzecią wszystkie wcześniejsze odwierty.
Bruce Niemeyer, dyrektor ds. poszukiwań i wydobycia ropy naftowej w Ameryce, ujawnił, że pierwszy odwiert Anchor rozpoczął działalność w niedzielę, a drugi odwiert został już wykonany i jest bliski ukończenia. Przełom ten nastąpił po katastrofie w odwiercie Macondo w Zatoce Meksykańskiej w 2010 r., gdzie wybuch spowodował śmierć 11 pracowników i znaczne szkody dla środowiska. Zarówno Transocean, operator statku Deepwater Horizon, jak i BP (NYSE:BP), właściciel projektu Macondo, są zaangażowane w nowe odwierty wysokociśnieniowe.
Zatoka Meksykańska, która nie przekroczyła rekordowego poziomu produkcji z 2019 r., wynoszącego 2 mln baryłek dziennie, może odnotować powrót do szczytowej produkcji dzięki dodaniu tej ropy. BP rozwija również swoją technologię wysokociśnieniową w celu eksploatacji 10 miliardów baryłek znanej ropy naftowej, w tym projektu Kaskida odkrytego w 2006 roku, ale odłożonego na półkę z powodu braku odpowiedniej technologii w tamtym czasie.
Zatoka Meksykańska ma być poligonem doświadczalnym dla tej nowej technologii, która może przynieść korzyści ponad 5 miliardom baryłek znanych zasobów ropy i gazu na całym świecie, co odpowiada około 50 dniom obecnej globalnej produkcji.
Reuters przyczynił się do powstania tego artykułu.Artykuł został przetłumaczony przy pomocy sztucznej inteligencji. Zapoznaj się z Warunkami Użytkowania, aby uzyskać więcej informacji.