FX i FI stabilne w oczekiwaniu na wystąpienie prezes Fed

(PAP) Złoty oraz obligacje pozostaną stabilne przed piątkowym wystąpieniem prezes Fed Janet Yellen - oceniają analitycy. Dodają, że w czwartek inwestorzy zwrócą uwagę na pierwszą w historii emisję polskich obligacji denominowanych w juanie.

"Wzorem poprzednich sesji tak i dziś spodziewamy się stabilizacji notowań złotego wobec euro nieco powyżej poziomu 4,30. Podtrzymujemy przy tym nasze stanowisko, iż w krótki terminie bilans szans i zagrożeń dla złotego jest asymetryczny i oczekujemy nieznacznego wzrostu kursu EUR/PLN" - napisali w porannym raporcie analitycy z Banku Millennium.

"Dziś rząd debatować będzie nad przyszłorocznych budżetem. W naszej ocenie wysoki nominalny deficyt przewidywany na 2017 rok stanowić będzie czynnik ryzyka dla wartości złotego oraz długu, jednak do czasu piątkowego wystąpienia prezes Fed na sympozjum w Jackson Hole ewentualna reakcja polskich aktywów na czynniki krajowe będzie opóźniona" - dodali.

Przemówienie Janet Yellen na sympozjum w Jackson Hole planowane jest na piątek o godzinie 16.00.

Analitycy z Banku Millenium uważają, że czwartkowa publikacja protokołu z lipcowego posiedzenia RPP nie wpłynie na rynek.

"Dziś poznamy minutes z lipcowego posiedzenia RPP. Fakt, iż miało ono miejsce niemal dwa miesiące temu oraz powszechność rynkowych oczekiwań na stabilizację kosztu pieniądza – wzmocniona wczorajszymi komentarzami K. Zubelewicza – sprawia, iż nie oczekujemy większego zainteresowania publikacją opisu dyskusji na posiedzeniu RPP" - napisali.

W wywiadzie dla PAP Kamil Zubelewicz z Rady Polityki Pieniężnej ocenił, że obecna polityka pieniężna NBP dobrze służy polskiej gospodarce, a w zmianie jej parametrów nie należy szukać szans na pobudzenie wzrostu gospodarczego. Dodał, że trudno jest obecnie znaleźć argumenty za zmianą stóp procentowych.

W czwartek o godz. 14.00 NBP opublikuje protokół z lipcowego posiedzenia RPP.

Konsolidacji kursu EUR/PLN w wąskim przedziale wahań spodziewają się również analitycy z Banku Pekao. Dodają, że inwestorzy zwrócą w czwartek uwagę na pierwszą w historii emisję polskich obligacji denominowanych w juanie.

"Złoty, jak i obligacje, pozostaną w marazmie przed jutrzejszym wystąpieniem Janet Yellen. EUR-PLN powinien konsolidować w wąskim przedziale wahań 4,30-4,32 przy niskich obrotach. Inwestorzy zwrócą dzisiaj uwagę na pierwszą w historii emisję przez Polskę długu denominowanego w CNY" - napisali rano analitycy z Banku Pekao.

Analitycy z Banku PKO BP (WA:PKO) dodali, że będzie to pierwsza emisja w CNY, w tym pierwsza emisja na chiński rynek lokalny (onshore) przeprowadzona przez państwo europejskie.

"W Europie na emisję papierów denominowanych w juanie (offshore) zdecydowali się Brytyjczycy (zapadalność: X 2017), a także Węgrzy (zapadalność: IV 2019)" - napisali w porannej nocie analitycy z PKO BP.

"Środki pozyskane dzięki emisji +pand+ mają zostać zamienione poprzez swapy na euro. Zakładając hipotetycznie zamianę walut z juana na PLN (bez kosztów transakcyjnych), to przy najniższej rentowności na poziomie 3,20 proc.-3,30 proc. otrzymamy koszt finansowania zbliżony do rynku lokalnego. Tym samym byłby to bardzo korzystny poziom, biorąc jeszcze pod uwagę pozytywne aspekty marketingowe i możliwość wzmocnienia kontaktów gospodarczych z Chinami" - dodali.