🌎 Przyłącz się do 150 tysięcy inwestorów z 35 krajów: wybieraj akcje za pomocą SI i osiągaj niebotyczne zyski!Odblokuj teraz

Vivid Games liczy, że nowe gry sprzedadzą się lepiej niż seria Real Boxing (wywiad)

Opublikowano 29.11.2017, 10:30
Vivid Games liczy, że nowe gry sprzedadzą się lepiej niż seria Real Boxing (wywiad)

(PAP) Vivid Games oczekuje, że nowe gry firmy, które zostaną wydane w przyszłym roku, mogą osiągnąć wyższą sprzedaż niż seria Real Boxing - poinformował PAP Biznes prezes Remigiusz Kościelny. Poza pracą nad własnymi tytułami grupa nadal rozmawia o współpracy dystrybucyjnej z innymi producentami.

W pierwszej połowie 2018 roku Vivid Games planuje kolejno premiery gier Metal Fist, Space Pioneer oraz Gravity Rider.

"Wszystkie tytuły, które chcemy wydać w przyszłym roku mają - w mojej ocenie - szansę na to, by osiągnąć podobny lub wyższy wynik sprzedażowy niż Real Boxing. Chcemy więcej zarabiać na nowych grach w całym ich cyklu życia, ale planujemy też produkować tytuły bardziej intensywnie. Nie chcemy, by przychody z gry w przyszłości były rocznie jednocyfrowe (w mln zł - PAP), jak teraz w przypadku Real Boxingu, a dwucyfrowe. Patrząc na obecne premiery wierzymy, że będzie to możliwe" - powiedział prezes.

"Marka Real Boxing przynosi nam 6-8 mln zł rocznie. Spodziewamy się, że przez następne kwartały czy lata, ten poziom może zostać utrzymany. Nie oczekuję tu żadnych istotnych zmian w ostatnim kwartale tego roku" - dodał.

Według danych Vivid Games, gry z serii Real Boxing w ciągu pięciu lat zostały pobrane 53 mln razy i dały spółce 45 mln zł przychodów.

"Real Boxing to silna marka, ale obecnie skupiamy się na rozszerzeniu naszego portfolio na inne tytuły, na dywersyfikacje w obszary inne niż sport. Być może wrócimy do Real Boxing za jakiś czas" - powiedział Kościelny.

W trzecim kwartale 2017 roku gry z serii Real Boxing pobrano 2,7 mln razy wobec 3,3 mln rok wcześniej. Średni przychód brutto z użytkownika gry Real Boxing 1 wzrósł w tym okresie do 0,24 USD z 0,10 USD rok wcześniej, a w przypadku Real Boxing 2 do 0,28 USD z 0,25 USD przed rokiem.

"Cieszymy się z poprawy ARPU w grach Real Boxing, ale zdajemy sobie sprawę, że nie są to duże wzrosty. W przyszłości liczymy na znacznie wyższe miesięczne przychody z nowych gier. Liczba pobrań jest niższa niż w ubiegłym roku, ale to dlatego, że dużo czasu upłynęło już od premiery. Nie zabiegaliśmy też o płatne reklamy naszych gier, ponieważ na obecną chwilę uzyskuje na to nieco zbyt małe ARPU" - powiedział Kościelny.

Z końcem przyszłego roku Vivid Games chce mieć w portfolio dziesięć tytułów.

"Obecnie mamy już cztery, w tym trzy wersje gry Real Boxing, trzy premiery zapowiedzieliśmy, mamy więc jeszcze trzy miejsca. Niekoniecznie muszą to być gry wyprodukowane przez nas. W przypadku gier innych producentów dzielimy się zyskiem, ale nie ponosimy tak istotnych kosztów jak przy produkcjach własnych. Ryzyko niepowodzenia jest mniejsze" - powiedział Kościelny.

Dodał, że Vivid Games stale analizuje możliwości wydawania gier innych producentów. Przykładem takiej współpracy jest Gravity Rider, która ma trafić do graczy w połowie przyszłego roku.

"W ciągu roku trafia do nas kilkaset projektów z prośbą o współpracę dystrybucyjną i staramy się wyłowić z tego interesujące nas tytuły. Patrzymy głównie na projekty z Europy ze względu na kwestie logistyczne, te same strefy czasowe, kulturę organizacji" - powiedział.

Prezes chce zwiększać udział mikropłatności w monetyzacji gier.

"Zawsze dobrze szła nam monetyzacja poprzez reklamy, natomiast tak jak cała branża stawiamy na mikropłatności, które są dla nas bardziej rentowne od emitowania reklam w przerwach w grze. Chcemy, by reklamy w naszych grach działały na zasadzie zachęt, czyli by gracz podejmował decyzję czy chce obejrzeć filmik i w zamian otrzymać coś w ramach gry" - powiedział.

Vivid Games zatrudnia obecnie około 80 pracowników, chociaż jeszcze niedawno w firmie pracowało nawet 130 osób.

"Zmniejszyliśmy tę liczbę ze względu na nowy model zarządzania projektami. Zmniejszyliśmy liczebność zespołów zajmujących się poszczególnymi grami z kilkudziesięciu do kilkunastu osób" - powiedział prezes.

"Nad Real Boxingiem pracowało w szczytowym momencie 40-50 osób, co było nieefektywne. Obecnie nad Metal Fist pracuje 12 osób, podczas gdy rok temu było to 30 osób i prace nie posuwają się wolniej, wręcz czasami szybciej" - dodał.

Kościelny poinformował, że ewentualny sukces nowych gier będzie wiązał się ze wzrostem zatrudnienia.

"Mamy kilka otwartych rekrutacji na kilka stanowisk specjalistycznych, związanych m.in. z monetyzacją, analityką. Co do łącznej liczby zatrudnienia to wygląda to tak, że po premierze gry zespół za nią odpowiedzialny nadal działa, realizując dodatki, nowe funkcjonalności etc. W takiej sytuacji, chcąc tworzyć nowe gry musimy zatrudnić nowe osoby" - powiedział.

Według słów prezesa, spółka pracuje w tej chwili nad nowym programem motywacyjnym dla kadry zarządzającej. W ramach kończącego się w tym roku trzyletniego programu Vivid Games ma wyemitować dla kluczowych pracowników do 1,26 mln akcji.

Producent gier liczy ponadto na szybkie zakończenie wymiany udziałów w spółce Vivid Games SKA w zamian za 1,5 mln akcji własnych nowej emisji. W połowie listopada Vivid złożył współwłaścicielowi spółki komandytowo-akcyjnej ofertę objęcia warrantów subskrypcyjnych.

"Po tej operacji będziemy posiadać większościowy udział w spółce komandytowo-akcyjnej. Jedynym aktywem tej firmy są prawa do gry Godfire: Rise of Prometheus, którą wydaliśmy kilka lat temu. Do tej pory wycena opcji, które są w posiadaniu właścicieli udziałów Vivid Games SKA wpływała na nasze wyniki – musimy co kwartał korygować tę wycenę w zależności od kursu naszych akcji na giełdzie" - powiedział Kościelny.

Vivid Games to producent gier w modelu free-to-play na urządzenia mobilne. W 2016 roku spółka przeniosła notowania na rynek główny GPW. Wcześniej, od 2012 roku, była notowana na NewConnect.

Po trzech kwartałach tego roku Vivid Games wypracowała 13,84 mln zł przychodów i 4,07 mln zł zysku EBITDA wobec odpowiednio 18,89 mln zł i 6,67 mln zł w analogicznym okresie 2016. Prezes podał, że na niższe wyniki wpłynęła m.in. mniejsza ilość premier w 2017 roku oraz osłabienie złotego (spółka odnotowuje większość przychodów w euro, rozliczając się z europejskimi wersjami sklepów Google i Apple). (PAP Biznes)

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.