🌎 Przyłącz się do 150 tysięcy inwestorów z 35 krajów: wybieraj akcje za pomocą SI i osiągaj niebotyczne zyski!Odblokuj teraz

Vistula spodziewa się w '18 dwucyfrowego wzrostu przychodów i stabilnej marży (wywiad)

Opublikowano 19.01.2018, 14:23
© Reuters.  Vistula spodziewa się w '18 dwucyfrowego wzrostu przychodów i stabilnej marży (wywiad)
KRU
-

(PAP) Vistula spodziewa się w 2018 roku dwucyfrowego wzrostu przychodów i stabilnej marży brutto na sprzedaży, przy zakładanym wzroście powierzchni sprzedaży o ok. 9 proc. rdr - poinformował w rozmowie z PAP Biznes prezes Vistuli Grzegorz Pilch.

"Spodziewamy się w tym roku dwucyfrowych wzrostów przychodów i wzrostu zysku netto w nieco wyższym tempie niż wzrost sprzedaży" - powiedział PAP Biznes Pilch.

"Uważamy, że przy zakładanym wzroście powierzchni o 9 proc., stać spółkę na dwucyfrowy wzrost przychodów. Nie zakładamy jakiegoś istotnego spadku marży, ani też wzrostu. Oczekujemy raczej stabilizacji. Nasze założenia są ostrożne, bo rynek jest konkurencyjny. W pierwszej połowie roku powinna być poprawa marż, bo przy kolekcji wiosennej pomagać będzie tańszy dolar, ale nie ma gwarancji, że ten stan będzie trwał przez cały rok. Przy tych parametrach dynamika wzrostu wyniku netto powinna być wyższa niż dynamika wzrostu przychodów" - dodał prezes Vistuli.

Konsensus PAP Biznes na 2018 rok zakłada ponad 745 mln zł przychodów, prawie 82 mln zł EBITDA i ok. 48 mln zł zysku netto.

"Nie przerażają nas te cyfry" - skomentował prezes.

Konsensus przewiduje, że w 2017 roku EBITDA grupy Vistula wyniosła 75,3 mln zł, a zysk netto 42,6 mln zł.

"Nie powinniśmy się zbyt mocno oddalić od konsensusu, ale nie mamy jeszcze podsumowań" - powiedział prezes.

Spółka spodziewa się, że wyniki za 2017 rok będą wyższe niż założone w programie motywacyjnym. Przewidywał on osiągnięcie w 2017 roku skonsolidowanego zysku netto w kwocie co najmniej 33 mln zł oraz przynajmniej 60 mln zł skonsolidowanej EBITDA.

"Cele były na poziomach bliskich zrealizowanych w 2016 roku, a spodziewamy się dodatniej dynamiki" - powiedział prezes Pilch.

Vistula przedstawiła już szacunkowe wyniki sprzedaży za grudzień i cały ubiegły rok.

Przychody grupy w grudniu 2017 roku wyniosły ok. 107,2 mln zł i były wyższe rdr o ok. 16,3 proc. W segmencie odzieżowym sprzedaż wzrosła o ok. 17,9 proc. rdr do ok. 52 mln zł, a w jubilerskim o ok. 15,5 proc. do ok. 51,3 mln zł. Skonsolidowana marża ze sprzedaży osiągnięta przez grupę w grudniu wyniosła około 53,7 proc. i była rdr wyższa o ok. 1,2 p.p.

"Wyniki są sporo lepsze niż w ubiegłym roku. Zanotowaliśmy dwucyfrowe wzrosty sprzedaży i, co ważne, na wyższej marży. W ubiegłym roku powierzchnia w W. Kruk (WA:KRU) wzrosła o 5 proc., a w całej grupie o 9 proc. Wzrosty sprzedaży powyżej 15 proc. oznaczają dwucyfrową efektywność. Nie mamy jeszcze zamknięcia roku, ale spodziewamy się, że to przyniesie sporą dźwignię operacyjną i wyniki będą naprawdę przyzwoite" - ocenił prezes Vistuli.

Według szacunków, w całym 2017 roku sprzedaż wzrosła o 14,6 proc. rdr do ok. 685,9 mln zł. W ujęciu narastającym skonsolidowana marża ze sprzedaży w okresie styczeń-grudzień wyniosła ok. 52,1 proc. i była na takim samym poziomie rdr.

"W całym roku udało nam się utrzymać marże, a nasze wstępne założenia przewidywały spadek marży o ok. 1,5 proc. Nie zakładaliśmy takiego osłabienia dolara, co już miało pozytywny wpływ w drugiej połowie roku, przy kolekcji jesiennej, a największy wpływ będzie mieć przy tegorocznej kolekcji wiosennej" - powiedział Grzegorz Pilch.

Prezes podtrzymał, że zarząd nie planuje rekomendować dywidendy za 2017 rok.

"Będziemy przekonywać akcjonariuszy, że najlepszą dla nich decyzją będzie pozostawienie zysku w spółce. Ze strony zarządu nie będzie rekomendacji o wypłacie dywidendy. W przyszłości dywidenda zależeć będzie od wielu czynników, w tym projektu połączenia z Bytomiem. Zakładam, że nie będzie dywidendy również za 2018 rok" - powiedział.

PLANOWANY WZROST POWIERZCHNI SPRZEDAŻY O OK. 9 PROC. RDR

Łączna powierzchnia sprzedaży detalicznej grupy Vistula na koniec grudnia 2017 r. wyniosła 33,3 tys. m kw. i była wyższa o 9,2 proc. rdr. Vistula zakłada, że w tym roku powierzchnia sprzedaży zwiększy się także o ok. 9 proc.

"Zakładamy, że w 2018 roku powinniśmy urosnąć mniej więcej podobnie jak w 2017 roku: celem jest wzrost powierzchni o ok. 9 proc., czyli 3 tys. metrów nowej powierzchni netto. W ubiegłym roku największy wzrost powierzchni odnotowała Vistula (14 proc.), wzrost w Wólczance wyniósł ok. 9 proc., a w W.Kruk ok. 5 proc. W tym roku akcenty się wyrównają: segment fashion wzrośnie o ok. 9 proc., podobnie jak segment jubilerski (9-10 proc.)" - powiedział prezes.

Przypomniał, że W.Kruk rozpoczął w 2017 roku projekt franczyzowy, otwierając trzy pierwsze sklepy.

"Wstępne dane są obiecujące dla nas i naszych partnerów. Zakładamy, że w tym roku powinno być 5-7 nowych sklepów w tej formule. Potencjał może być duży, patrząc na Vistulę i Wólczankę, które mają ok. 80 sklepów franczyzowych otwartych w trzy lata" - powiedział prezes.

Grupa nie planuje rozwoju sieci odzieżowej marki Deni Cler.

"Nie ukrywaliśmy, że z tą spółką nie wiążemy strategicznych planów. Zakładaliśmy, że Deni Cler przynosić będzie dodatnią kontrybucję do wyników grupy, co prawdopodobnie udało się osiągnąć w 2017 roku i sądzimy, że nie będzie gorzej w tym roku. Na razie spółka pozostaje w grupie i dodaje EBITDA i zysku netto" - powiedział prezes.

ZAKAZ HANDLU W NIEDZIELE NIE POWINIEN MIEĆ ISTOTNEGO NEGATYWNEGO WPŁYWU

Vistula liczy, że zakaz handlu w niedziele, który zacznie obowiązywać od marca, nie będzie miał istotnego negatywnego wpływu na sprzedaż spółki.

"Zobaczymy, jak to się przełoży na przychody. Dla nas niedziela to trzeci, czwarty dzień w tygodniu pod względem sprzedaży. Średnio ok. 13 proc. sprzedaży jest realizowana w niedziele, czyli przy dwóch niedzielach handlowych w miesiącu mogłoby nas to kosztować utratę ok. 6 proc. przychodów. Nie wierzę jednak, że niedziele bez handlu całkowicie wypadną. Część popytu nie jest impulsowa i potrzeby będą zaspokajane w inne dni. Nie powinno więc być istotnego negatywnego wpływu" - ocenił prezes Vistuli.

"Będziemy obserwować, jaka będzie reakcja konsumentów. Na pewno można spodziewać się wzrostu segmentu online i na to stawiamy od lat" - dodał.

Poinformował, że w przypadku Wólczanki sprzedaż online rośnie trzykrotnie szybciej niż offline.

"W Vistuli dynamiki były trochę mniejsze. Przy zakazie handlu w niedzielę, ten rynek będzie rósł i wyzwaniem jest, by rosnąć szybciej. W segmencie odzieżowym chcielibyśmy trzykrotnie szybciej rosnąć w offline niż online. W segmencie jubilerskim sprzedaż internetowa też rośnie" - powiedział Pilch.

Jego zdaniem zakaz handlu w niedziele może się przyczynić do zelżenia presji na rynku pracy.

"U nas uzysk w postaci etatu będzie niewielki, w zależności od horyzontu czasowego wyniesie od 1/4 do 1/2 etatu na sklep. W przypadku innych dużych sieci, zatrudniających kilkudziesięciu pracowników w jednym sklepie, może to jednak oznaczać konkretne redukcje. To z kolei spowoduje, że ta wysoka presja na płace w sektorze handlu może się zmniejszyć, rotacje zespołu będą ograniczone i to nam może pomóc" - powiedział.

Poinformował, że spółka przewiduje na ten rok kilkuprocentowe wzrosty wynagrodzeń.

Anna Pełka (PAP Biznes)

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.