(PAP) Vigo System podtrzymuje cele finansowe na 2018 r., w postaci 40 mln zł przychodów i 17 mln zł EBITDA. W 2020 r. chce mieć 80 mln zł przychodów - poinformował PAP Biznes prezes Adam Piotrowski. Nakłady na budowę zakładu w Ożarowie Mazowieckim wzrosną o kilka mln zł, względem pierwotnego budżetu (31 mln zł). Vigo chce pozostać spółką dywidendową.
"Podtrzymujemy cele finansowe na 2018 r., w postaci wypracowania 40 mln zł przychodów przy 17 mln zł EBITDA. Te liczby są niezagrożone" - powiedział w rozmowie z PAP Biznes prezes Adam Piotrowski.
W sierpniu spółka przesunęła wspomniany cel (40 mln zł przychodów i 17 mln zł EBITDA - PAP) z roku 2017 na 2018.
"Swoje oczekiwania opieram na kilku filarach. Właśnie otrzymaliśmy zamówienie za 0,936 mln euro od Zodiac Aerotechnics, liczymy na kolejne jeszcze większe zamówienia od tego klienta w 2018 r. Obserwujemy wzrost zamówień w segmencie kolejowym i generalnie w szeroko rozumianym przemyśle. Dodatkowo liczymy na mocny rynek azjatycki, czyli dodatkowe 2-3 mln zł przychodów" - dodał.
W 2020 r. Vigo chce mieć 80 mln zł przychodów.
"Vigo charakteryzuje się brakiem długoterminowego portfela zamówień. Większość naszych zleceń to kontrakty krótkoterminowe, z tym że ok. 80 proc. zamówień pochodzi od powracających klientów, co stabilizuje strumień przychodów w długim terminie. W perspektywie kilkuletniej oczekujemy dwucyfrowej dynamiki poprawy wyników finansowych. W 2020 r. chcemy mieć 80 mln zł przychodów" - powiedział Piotrowski.
Vigo realizuje plan inwestycyjny, którego celem jest zwiększenie mocy produkcyjnych.
"Rozwój skali produkcji sprowadza się do budowy nowego zakładu produkcyjnego w Ożarowie Mazowieckim" - powiedział Piotrowski.
Pierwotny budżet na budowę zakładu w Ożarowie wynosił 31 mln zł. Prezes zapowiada jednak, że wydatki będą większe od planowanych.
"Z uwagi m.in. na opóźnienia i wzrost cen usług budowlanych, nakłady wzrosną o +niskie+ kilka mln zł. Budowa zakładu zakończy się w drugim półroczu 2018 r., a produkcja wystartuje na początku 2019 r. Budowa tego zakładu to w zasadzie jedyna planowana inwestycja o dużej skali. Pozostałe wydatki na zaplanowane 2018 r. to drobne inwestycje odtworzeniowe" - powiedział prezes.
"Planowane nakłady inwestycyjne w żaden sposób nie wpłyną na politykę dywidendową. Vigo chce w nadchodzących latach przeznaczać na wypłatę dywidend co najmniej 50 proc. rocznego zysku netto" - dodał.
Spółka liczy się ze wzrostem wynagrodzeń w nadchodzących latach.
"W 2017 r. wynagrodzenia w spółce wzrosły o kilkanaście procent w ujęciu rdr. W 2018 r. należy liczyć się z dalszym wzrostem kosztów wynagrodzeń, ale w mniejszej skali tj. prawdopodobnie o kilka procent rdr. Długoterminowo, w horyzoncie do 2022 r. prawdopodobnie wynagrodzenia inżynierów Vigo zrównają się z zarobkami zachodnioeuropejskimi, akceptujemy taką perspektywę" - powiedział prezes.
Vigo System specjalizuje się w produkcji niechłodzonych fotonowych detektorów podczerwieni oraz pomiarowych i obserwacyjnych kamer termowizyjnych. Produkty spółki znajdują zastosowania w takich dziedzinach przemysłu jak techniki wojskowe, kolejnictwo, energetyka i medycyna.
Michał Błasiński (PAP Biznes)