(PAP) Tauron zakłada, że może w tym roku osiągnąć ponownie stratę EBITDA w segmencie wydobycia, ale wynik powinien być lepszy rok do roku – poinformował wiceprezes Marek Wadowski.
Pytany, kiedy segment osiągnie dodatni wynik, odpowiedział: „Najpierw muszą być efekty wydatków inwestycyjnych. To raczej perspektywa dwóch lat, a nie 2019 roku”.
Pytany, czy to oznacza, że w tym roku grupa zanotuje stratę EBITDA w wydobyciu, odpowiedział: „Będzie poprawa, ale nie możemy wykluczyć, że wynik nie będzie dodatni”.
W 2018 roku strata EBITDA w segmencie wydobycia wyniosła 207 mln zł.
Wadowski poinformował, że tegoroczna poprawa wyników segmentu ma wynikać m.in. ze wzrostu wolumenu produkcji węgla, raczej o kilka procent rdr. (PAP Biznes)