🌎 Przyłącz się do 150 tysięcy inwestorów z 35 krajów: wybieraj akcje za pomocą SI i osiągaj niebotyczne zyski!Odblokuj teraz

Rynek mocy może wesprzeć rozwój OZE - prezes Tauronu

Opublikowano 13.06.2018, 11:00
© Reuters.  Rynek mocy może wesprzeć rozwój OZE - prezes Tauronu
NG
-
TPE
-

(PAP) Rynek mocy da polskiej energetyce czas i pieniądze, konieczne do przeprowadzenia modernizacji i transformacji w kierunku niskoemisyjnym. Może m.in. wesprzeć rozwój OZE - ocenił w rozmowie z PAP Biznes Filip Grzegorczyk, prezes Tauronu (WA:TPE) i wiceprezes Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej.

Rynek mocy to mechanizm mający stanowić dodatkowe źródło wynagrodzenia dla wytwórców energii w zamian za gotowość do zaoferowania - w razie potrzeby - określonych mocy elektrowni. Za tę gotowość zapłacą odbiorcy energii w postaci tzw. opłaty mocowej doliczanej do rachunków za energię. Mechanizm ma zapewnić moc niezbędną do pokrycia popytu na energię oraz stanowić zachętę do inwestycji w nowe źródła wytwórcze. W lutym rynek mocy został notyfikowany przez Komisję Europejską.

"Po pierwsze, rynek mocy daje bezpieczeństwo dostaw energii dla gospodarstw domowych i przedsiębiorstw. Bez tego mechanizmu mogłyby nam grozić ograniczenia mocy, a firmy energetyczne stanęłyby przed problemem nierentownego utrzymywania mocy w gotowości. Po drugie, biorąc pod uwagę postulaty unijne dotyczące klimatu - rynek mocy wspiera realną transformację sektora energetycznego w kierunku zaprogramowanym przez Unię Europejską, czyli m.in. zwiększenia udziału odnawialnych źródeł energii w miksie energetycznym i obniżenia poziomu emisji gazów cieplarnianych. Po trzecie, rynek mocy poprawia kondycję finansową podmiotów energetycznych i ich konkurencyjność" - powiedział PAP Biznes Filip Grzegorczyk.

"Miks energetyczny Polski musi być zdywersyfikowany i siłą rzeczy będzie ulegał transformacji. Minister energii Krzysztof Tchórzewski zapewniał, że elektrownia w Ostrołęce będzie ostatnią budowaną konwencjonalną elektrownią węglową w Polsce. Elektrownie węglowe, które są dziś oddawane do eksploatacji: Kozienice, Opole, Jaworzno to nowoczesne i wysokosprawne jednostki przystosowane do spełniania restrykcyjnych norm z zakresu ochrony środowiska, znacznie ograniczające emisje CO2 oraz pozostałych gazów emisyjnych” – powiedział prezes Grupy Tauron.

"Udział węgla w polskim miksie będzie się zmniejszał i wytwarzanie w większym stopniu będzie korzystać z innych źródeł. Kierunek jest jasny, pytanie tylko o czas oraz źródła i model finansowania. Nie jesteśmy w stanie zrobić tego z dnia na dzień, a pieniądze z rynku mocy dadzą podmiotom energetycznym impuls do transformacji" - dodał.

Wiceprezes PKEE wskazał na przykład Hiszpanii, gdzie mechanizm mocowy, nienotyfikowany w Komisji Europejskiej, funkcjonuje od 20 lat.

"Dając zastrzyk finansowy do transformacji gospodarki, przyczynił się on do rozwoju OZE, a przy okazji wsparł stabilizację funkcjonowania sieci energetycznych. Zapłacono więc za utrzymanie w gotowości konwencjonalnych źródeł wytwórczych niezbędnych dla zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego i na tej bazie rozwijano OZE" – powiedział Grzegorczyk.

"Model, w którym rozwój OZE wspierany jest przez wytwarzanie konwencjonalne wydaje się sensownym rozwiązaniem także dla Polski. Dziś w systemie energetycznym Polski mamy dużo źródeł wykorzystujących węgiel, które należy wspierać, by wygenerować środki finansowe na stopniową zmianę miksu energetycznego” - dodał.

Obecnie trwają prace nad przyszłym kształtem rynku energii elektrycznej w Europie, w ramach tzw. pakietu zimowego procedowane jest m.in. rozporządzenie w sprawie wewnętrznego rynku energii elektrycznej. Dla energetyki węglowej kluczowy będzie ostateczny kształt przepisów dotyczących limitu emisyjności, który miałby być warunkiem udziału w mechanizmach mocowych. Zakładany limit 550 g CO2/kWh wykluczałby bowiem z rynku mocy źródła oparte na węglu.

Grzegorczyk uważa, że polski rynek mocy powinien być wyłączony z ograniczenia emisyjności (tzw. EPS 550) lub korzystać z derogacji.

"Od Unii Europejskiej oczekiwałbym większej konsekwencji w działaniu. Jeśli Polska zgłasza projekt ustawy o rynku mocy i jest on notyfikowany przez Komisję Europejską, to jest wysoce niesprawiedliwe, że zaraz potem pojawia się projekt regulacji, która w zasadzie powoduje, że rynek mocy nie jest możliwy do wdrożenia” - powiedział.

"Gdy Komisja Europejska zgadzała się na rynek mocy w Polsce, wiedziała, jaka jest struktura źródeł wytwórczych w naszym kraju i jakie źródła będą mogły brać udział w systemie. Trzeba zachować pewną sekwencję zdarzeń prawnych. Jeśli jest rynek mocy, jest aukcja, przedsiębiorstwo ją wygrywa, to domagalibyśmy się, by unijny prawodawca nie kwestionował tego, co się stanie do momentu wejścia w życie pakietu zimowego. Niech parametr emisyjności na poziomie 550 g CO2/kWh dotyczy tych jednostek, które będą budowane po wejściu w życie pakietu zimowego, ale nie przed. Chcemy, żeby prawa nabyte były respektowane. Kontrakty mocowe, które zostaną zawarte w wyniku wygranych aukcji rynku mocy przed wejściem w życie regulacji pakietu zimowego, nie powinny być objęte jego zapisami” - dodał.

Branża oczekuje też sprawiedliwego traktowania wszystkich państw członkowskich Unii Europejskiej.

"Dlaczego EPS 550 nie obowiązuje w przypadku niemieckiego systemu rezerw, a ma obowiązywać w przypadku rozwiązań polskich? Dlaczego ma być wsparcie publiczne dla jednostek węglowych w Niemczech a nie dla jednostek węglowych w Polsce? Trzeba pamiętać, że mamy inny punkt startu w transformacji niż większość państw Unii Europejskiej i powinno to być uwzględniane w polityce Unii Europejskiej” - ocenił prezes Tauronu.

Pytany o rozwój OZE w grupie Tauron, odpowiedział: „Grupa Tauron ma dużo mocy zainstalowanej w OZE i chciałaby mieć więcej. W 2019 r. zamykamy 8 wysokoemisyjnych bloków węglowych o mocy 120 MW każdy i w to miejsce wchodzi nowy blok o mocy 900 MW w Jaworznie o wyższej sprawności. To ostatnia jednostka węglowa w Grupie Tauron. Blok w Stalowej Woli jest oparty na gazie. Poważnie myślimy też o zwiększeniu mocy opartych na OZE. To jest ta stopniowa transformacja w kierunku energetyki niskoemisyjnej, której chce Unia Europejska. Tak wygląda prawdziwy proces transformacji sektora energetycznego, przy zachowaniu racjonalnych kosztów i bezpieczeństwa energetycznego”.

Anna Pełka (PAP Biznes)

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.