(PAP) Strategiczny projekt połączenia Polski ze złożami gazu na szelfie norweskim Baltic Pipe jest realizowany zgodnie z harmonogramem z dokładnością co do jednego tygodnia – powiedział w Rzeszowie pełnomocnik rządu do spraw strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski.
„Od ponad trzech lat jesteśmy w stałym roboczym kontakcie z kolegami w Kopenhadze i nie byłoby tego sukcesu, jaki już mamy w tej chwili, gdyby nie ich zrozumienie i współdziałanie. Ten sukces to jest możliwość powiedzenia dzisiaj, że strategiczny projekt połączenia Polski ze złożami gazu na szelfie norweskim jest realizowany zgodnie z harmonogramem z dokładnością co do jednego tygodnia” – powiedział Naimski podczas IV konferencji „Bezpieczeństwo energetyczne – filary i perspektywy rozwoju”.
Projekt Baltic Pipe jest realizowany przez polskiego operatora gazociągów przesyłowych Gaz-System oraz operatora duńskiego systemu przesyłowego gazu Energinet. Uruchomienie przesyłu gazu biegnącym po dnie Morza Bałtyckiego gazociągiem ma nastąpić w październiku 2022 roku.
„Współpraca między Polską i Danią tworzy możliwość współpracy i kooperacji w rejonie Morza Bałtyckiego. Ta regionalna współpraca w regionie daje Skandynawii i Polsce możliwość osiągnięcia synergii” – mówił Naimski.
Według pełnomocnika rządu do spraw strategicznej infrastruktury energetycznej jednym z ważnych elementów regionalnej współpracy państw basenu Morza Bałtyckiego, będzie rozwój energetyki wiatrowej.
„Wiatr jest przyszłością, energia z wiatru jest przyszłością. Morski wiatr jest stabilny, współpraca w tej dziedzinie jest dla nas bardzo ważna. Potrzebujemy energii z wiatru na morzu, bo chcemy mieć zrównoważony mix energetyczny w Polsce. Potrzebujemy energii ze źródeł odnawialnych dlatego, że chcemy utrzymać bezpieczeństwo i suwerenność naszego kraju, oparte o własne surowce energetyczne” – powiedział Piotr Naimski.
Według ministra wiatr i węgiel to dwa najważniejsze źródła energetyczne, a ich wzajemny rozwój jest ze sobą powiązany.
„Jeśli chcemy utrzymać energetykę węglową, to musimy rozwijać nieemisyjne źródła energii. Strategia energetyczna do 2040 rok zakłada, że ok. 50 proc. energii w perspektywie 20-25 lat będzie produkowana z węgla, ale pozostała część będzie pochodzić ze źródeł nieemisyjnych. Połowę źródeł nieemisyjnych stanowić będzie energetyka jądrowa. Pracujemy nad tym” - mówił Naimski. (PAP Biznes)