(PAP) PKO BP (WA:PKO) ocenia po I kwartale 2018 roku, że przy braku jednorazowych, negatywnych zdarzeń wyniki w 2018 roku mogą być wyższe niż w 2017 roku - poinformował Zbigniew Jagiełło, prezes banku. Dodał, że bank chce spełniać oczekiwania rynku, a te zakładają w 2018 roku dwucyfrowy wzrost zyskowności.
"Pierwszy kwartał jest bardzo obiecujący, jeżeli nie będzie żadnych negatywnych jednorazowych zdarzeń, to będzie to bardzo dobry rok, lepszy niż 2017 rok” – powiedział Jagiełło.
"Oczekiwania analityków są takie, że wzrost wyniku netto będzie dwucyfrowy w stosunku do 2017 roku. Zakładając pozytywny scenariusz makroekonomiczny, rozwój biznesu, deklarujemy, że zawsze w takich sytuacjach spełniamy oczekiwana analityków" – dodał.
Zysk netto grupy PKO BP w pierwszym kwartale 2018 roku wzrósł do 757 mln zł z 525 mln zł rok wcześniej.
Na koniec marca 2018 roku koszt ryzyka wynosił 69 pb, czyli był na poziomie lepszym niż określony w strategii. Poprawę bank zanotował głównie w portfelu kredytów gospodarczych.
"We wszystkich swoich działaniach staramy się, by bank rozwijał się w sposób zrównoważony. Spodziewamy się, że w perspektywie naszej strategii będzie to poziom w okolicach 75 pb, w zależności od sytuacji makroekonomicznej. W sytuacji, gdy jest ona nadzwyczajnie dobra, ten koszt jest o kilka punktów niższy” – powiedział Jagiełło.
Bank w opublikowanej w listopadzie 2016 roku strategii planował do końca 2020 roku utrzymywać koszty ryzyka w przedziale 75-85 pb. (PAP Biznes)