(PAP) Bank Pekao, który planuje zwolnić do 950 osób, zakłada, że koszty restrukturyzacji zatrudnienia zostaną prawdopodobnie poniesione w II kwartale, kiedy zostanie zawiązana rezerwa na ten cel - poinformował PAP Biznes Tomasz Kubiak, wiceprezes banku.
Bank podał w czwartek, że zamierza rozwiązać umowę o pracę z maksymalnie 950 pracownikami, co oznacza, że zwolnieniami grupowymi może być objętych do ok. 6 proc. pracowników grupy.
Zwolnienia oraz zmiany warunków zatrudnienia maksymalnie 620 pracownikom mają się odbyć od 25 kwietnia do 31 października 2019 r.
„Koszty restrukturyzacji zostaną prawdopodobnie poniesione w II kwartale, kiedy zostanie zawiązana rezerwa restrukturyzacyjna” – powiedział PAP Biznes Kubiak.
„Zakres restrukturyzacji jest przedmiotem negocjacji ze związkami zawodowymi” – dodał.
Poinformował, że skala obniżki kosztów działania banku będzie znana, gdy zapadną ostateczne decyzje dotyczące planowanej restrukturyzacji.
W strategii do 2020 roku bank założył między innymi spadek wskaźnika kosztów do dochodów do poniżej 40 proc.
„Automatyzacja i centralizacja są elementem transformacji, prowadzącej do lepszej jakości obsługi klientów oraz do osiągnięcia docelowych wskaźników finansowych” – powiedział Kubiak.
W 2018 roku bank przeprowadził Program Dobrowolnych Odejść, skierowany do pracowników banku nabywających w 2018 roku uprawnienia emerytalne, który objął 915 osób. Koszty tego programu wyniosły wówczas około 50 mln zł.
Koszty działalności operacyjnej banku w 2018 r. wyniosły 3.444,4 mln zł i były o 3,8 proc. wyższe niż w 2017 r. Koszty liczone bez PDO wzrosły o 2,3 proc.
Na koniec grudnia 2018 r. liczba pracowników grupy Pekao wyniosła 16.714 osób.
Sebastian Karbarczyk(PAP Biznes)