(PAP) Orlen Projekt - w odpowiedzi na czwartkowy komunikat ESPI Polwaksu o odstąpieniu od umowy na realizację instalacji odolejania rozpuszczalnikowego z powodu uchybień wykonawcy - odrzuca zarzuty i podtrzymuje, że Polwax nie realizował płatności za wykonane usługi.
Polwax poinformował w czwartek, że odstąpił od umowy z Orlen Projekt z powodu uchybień wykonawcy w trakcie realizacji inwestycji. Orlen Projekt na zlecenie Polwaksu był głównym wykonawcą instalacji odolejania rozpuszczalnikowego. Wcześniej o odstąpieniu od tej umowy informował Orlen Projekt.
"Zapewniamy, że Orlen Projekt miał pełne prawo do odstąpienia od umowy i zaprzestania realizacji prac inwestycyjnych w związku z brakiem płatności ze strony Polwaksu za wykonane usługi" - napisano w przesłanym PAP Biznes oświadczeniu Orlen Projekt.
Spółka z grupy PKN Orlen wskazuje, że najważniejszą zasadą w biznesie jest wiarygodność i odpowiedzialność.
"Firmy, które przestrzegają tych zasad regulują rachunki za wykonaną pracę w terminie lub starają się polubownie rozwiązywać spory w drodze bezpośrednich negocjacji i rozmów. Polwax, jak się wydaje, postanowił jednak działać inaczej, publikując w mediach nieprawdziwe informacje i zarzuty na temat kontrahenta, czyli Orlen Projekt" - napisano w oświadczeniu Orlenu Projekt.
Spółka dodaje, że nie jest zasadne twierdzenie Polwaksu, że Orlen Projekt nie dochował należytej staranności w zakresie dokumentacji do spornych faktur.
"Co więcej, znamienne jest, że w ramach trwającej współpracy stron przedstawiana przez Orlen Projekt forma dokumentacji była do tej pory uznawana przez Polwax za akceptowalną, i na jej podstawie dokonywano płatności należnego Orlen Projekt wynagrodzenia. W tym kontekście aktywność medialną Polwaksu można ocenić jako próbę dyskredytowania kontrahenta, któremu dłużny jest ponad 9,5 mln zł" - napisano w oświadczeniu.
"W ocenie Orlen Projekt, oświadczenie Polwaksu zostało złożone z naruszeniem przepisów prawa oraz postanowień umowy, w konsekwencji czego nie wywołuje ono skutków prawnych, a faktycznym powodem jego złożenia było nieuzyskanie przez Polwax gwarancji zapłaty wynagrodzenia należnego Orlen Projekt za roboty budowlane przewidzianego umową (w kwocie ok. 100 mln zł), której termin udzielenia bezskutecznie upłynął 4 kwietnia 2019 r." - dodano.
Pod koniec marca Orlen Projekt informował o odstąpieniu od umowy z Polwaksem z powodu rosnących zaległości płatniczych. Dyrektor biura komunikacji korporacyjnej PKN Orlen Joanna Zakrzewska podała wtedy, że Polwax od grudnia 2018 roku przestał terminowo regulować należne Orlenowi Projekt wynagrodzenie z tytułu wykonanych prac budowlanych.
W kwietniu Polwax zapewniał, że dzięki uruchomieniu kolejnej transzy kredytu ma finansowanie na budowę instalacji oraz że w grudniu i w pierwszym kwartale 2019 roku zapłacił Orlen Projektowi z tytułu wykonanych prac ponad 15,4 mln zł. Środki na pokrycie tych należności – zgodnie z warunkami umowy kredytowej z bankiem – pochodziły ze środków własnych.
Orlen Projekt był głównym realizatorem instalacji odolejania rozpuszczalnikowego. Instalacja będzie zlokalizowana w Czechowicach Dziedzicach. Według planów sprzed dwóch lat prace miały zostać zakończone do końca grudnia 2019 roku. Koszt inwestycji szacowany był na około 160 mln zł. Plan zakłada, że instalacja odolejenia rozpuszczalnikowego będzie przerabiać ok. 30 tys. ton gaczy parafinowych rocznie. (PAP Biznes)