(PAP) Wpływ nowych propozycji fiskalnych polskiego rządu na rynek FX nie jest jednoznaczny, analitycy JPMorgan (NYSE:JPM) spodziewają się jednak pozytywnej reakcji i zalecają "przeważanie" polskiej waluty - wynika z raportu datowanego na 1 marca.
"Ogólny wpływ (nowych propozycji fiskalnych PiS - PAP) na rynek walutowy nie jest jednoznaczny, ale oczekujemy pozytywnej reakcji i wciąż zalecamy +przeważaj+ dla złotego" - napisano w raporcie.
"Jastrzębie nastawienie ze strony Narodowego Banku Polskiego i wyższe rentowności papierów skarbowych powinny być wsparciem dla złotego" - dodano.
Wśród czynników, które mogą mieć negatywny wpływ na polską walutę analitycy wymieniają m.in. rosnący deficyt fiskalny. Oceniają jednak, że do tej pory PiS prowadził dość konserwatywną politykę fiskalną i ryzyko ze strony większego deficytu nie powinno ciążyć złotemu.
JP Morgan zwraca też uwagę, że negatywny wpływ na PLN może mieć ewentualne pogłębienie się deficytu w obrotach bieżących. Autorzy raportu zaznaczają jednak, że najprawdopodobniej nastąpi to dopiero w "dalszej części roku".
W trakcie ostatniej konwencji Prawo i Sprawiedliwość zaprezentowało nowe propozycje programowe. Zgodnie z nimi od 1 lipca 2019 r. świadczenie 500+ obejmie pierwsze dziecko w rodzinie, a do 1 maja wszyscy emeryci otrzymają "trzynastą" emeryturę w kwocie 1.100 zł. Dodatkowe świadczenie ma obowiązywać również w kolejnych latach.
Ponadto, jeszcze w 2019 r. ma zostać obniżona stawka PIT dla wszystkich osób pracujących, natomiast dla pracowników do 26. roku życia. zostanie wprowadzona zerowa stawka PIT. W 2019 roku koszt uzyskania przychodów ma zostać co najmniej dwukrotnie podwyższony.
W ubiegłym tygodniu szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk przedstawił koszt powyższych propozycji programowych. Odbudowa połączeń autobusowych to koszt 800 mln zł rocznie, zwolnienie z PIT osób do 26 roku życia wyniesie 2-3 mld zł rocznie, niższy PIT i wyższa kwota wolna oznacza niższe wpływy do budżetu o ok. 7-10 mld zł. Z kolei koszt dodatkowej emerytury wyniesie 9-10 mld zł, a dodatkowe 500 zł na każde dziecko to 18,5 mld zł rocznie. (PAP Biznes)