(PAP) Murapol zakłada w strategii na lata 2019-2021 roczną sprzedaż na poziomie 3-3,5 tys. mieszkań. Taką samą liczbę lokali zakłada średni plan rocznych przekazań grupy - poinformował w środę zarząd dewelopera. Grupa planuje wprowadzić akcje na rynek główny GPW w drugiej połowie 2019 roku.
Murapol przyjął we wtorek strategię na lata 2019-2021+. Grupa zamierza realizować inwestycje mieszkaniowe w segmencie popularnym, na rynku krajowym, z uwzględnieniem "wysokiej" dywersyfikacji geograficznej.
Jak podano, długookresowa możliwość kwartalnych przekazań wynosi 0,8-1 tys. mieszkań. W 2018 roku Murapol planuje przekazać klientom ok. 2,6 tys. lokali.
Deweloper poinformował też, że zamierza wprowadzać rocznie do sprzedaży 3,5-4 tys. lokali. W tym roku - jak podano - wprowadzonych do sprzedaży ma zostać łącznie 4,4 tys. mieszkań.
W pierwszych trzech kwartałach 2018 roku Murapol sprzedał 2.691 mieszkań wobec 2.468 przed rokiem. W całym 2018 roku deweloper planuje sprzedać ok. 3.700 lokali.
"Z mieszkań, które mamy w budowie, czyli 6,7 tys., zakontraktowanych mamy obecnie 4,6 tys." - powiedział podczas środowej konferencji prezes Nikodem Iskra.
Prezes poinformował, że grupa realizuje na inwestycjach marżę brutto na sprzedaży powyżej 35 proc., a w niektórych przypadkach marża jest blisko 40 proc.
"Taka jest nasza średnia historyczna, utrzymana również w roku 2018" - powiedział prezes.
Strategia dewelopera zakłada koncentrację wyłącznie na biznesie deweloperskim.
"Wychodzimy z holdingu inwestycyjnego. Nie będziemy inwestować w aktywa typu non-core. Skupiamy się na podstawowym biznesie" - powiedział podczas konferencji prezes Iskra.
"Nie będziemy dokonywać akwizycji żadnych podmiotów jeśli chodzi o spółki. Będziemy kupować wyłącznie grunty" - dodał.
Spółka podała, że przedstawione w środę "mierniki" strategiczne opierają się na obecnych zasobach grupy, bez uwzględnienia możliwości pozyskania dodatkowych środków finansowych z IPO.
Zarząd poinformował w środę, że planuje wprowadzić akcje na rynek główny GPW w drugiej połowie 2019 roku.
"Każda spółka robi najpierw restrukturyzację wewnętrzną, prowadzi cały proces wewnętrzny, a potem patrzy jak wyglądają uwarunkowania rynkowe. Stąd horyzont końcówki 2019 roku, bo spodziewamy się, że rynek się podniesie" - powiedziała podczas konferencji Iwona Sroka, członek zarządu Murapolu.
"Pracujemy nad tym, żeby być gotowym do wejścia na giełdę, ale nie jesteśmy w stanie przewidzieć w tej chwili okoliczności zewnętrznych. Szacujemy, że po wejściu w życie PPK rynek giełdowy ożywi się" - dodała.
Grupa informowała o rozpoczęciu przygotowań do oferty publicznej w listopadzie 2017 roku.
"Strukturę (IPO-PAP) będziemy omawiać dopiero na etapie pisania prospektu i pracy z doradcami" - powiedziała Iwona Sroka.
Pytana o to, czy Murapol będzie chciał wypłacać dywidendę, odpowiedziała: "Dziś nie możemy o tym mówić, ale będzie to jeden z elementów, który spółka będzie bardzo poważnie brała pod uwagę".
Murapol działa obecnie w 15 lokalizacjach w Polsce i przygotowuje projekty w dwóch kolejnych. Bank ziemi grupy umożliwia budowę 21,4 tys. mieszkań. (PAP Biznes)