(PAP) Kruk (WA:KRU), który w 2018 roku zainwestował w portfele wierzytelności 1,39 mld zł, optymistycznie patrzy na 2019 rok, obserwuje rosnącą podaż wierzytelności ze strony banków i innych instytucji - poinformował PAP Biznes Michał Zasępa, członek zarządu Kruka.
"Podtrzymujemy zamiar dalszego wzrostu w naszej nowej strategii na lata 2019-2024, który w istotnym stopniu będzie zależał od skali i rentowności przyszłych inwestycji. Patrząc na szanse rynkowe, to w 2019 rok wchodzimy z optymizmem, obserwując rosnącą podaż ze strony banków i innych instytucji" - powiedział PAP Biznes Zasępa.
"Cały czas poprawiamy nasze operacyjne zdolności i z jednymi z najniższych wskaźników zadłużenia w tej branży mamy zdrowe fundamenty do dalszej budowy wartości naszego portfela. Ostateczna wysokość nakładów będzie zawsze jednak wypadkową przynajmniej kilku czynników, takich jak podaż ze strony rynku, siła i apetyt na inwestycje naszej konkurencji, zmiany w prawie oraz dostęp do finansowania" - dodał.
Spółka podała w czwartek, że w 2018 roku nakłady wyniosły 1,39 mld zł (wzrost o 43 proc. rdr), a spłaty z portfeli nabytych 1,58 mld zł (wzrost o 15 proc. rdr). Wartość nominalna portfeli nabytych w całym 2018 roku wyniosła 8,9 mld zł. W samym czwartym kwartale 2018 roku na zakup portfeli wierzytelności Kruk wydał 341 mln zł, czyli o 65 proc. więcej niż rok wcześniej
Na początku grudnia przedstawiciele spółki informowali, że zakładają, iż wydatki grupy na zakup wierzytelności wzrosną do 2024 roku ponad dwukrotnie. (PAP Biznes)