(PAP) Firma doradcza JLL spodziewa się w 2019 roku dalszego, niewielkiego wzrostu cen działek we wszystkich segmentach rynku gruntów i lokalizacjach w Polsce. Największych podwyżek można oczekiwać na rynku warszawskim oraz trójmiejskim - poinformował podczas konferencji Daniel Puchalski, dyrektor działu gruntów inwestycyjnych JLL.
"W 2019 roku spodziewamy się dalszego, niewielkiego wzrostu cen działek we wszystkich segmentach rynku gruntów i lokalizacjach. Największych podwyżek oczekujemy na rynku warszawskim oraz trójmiejskim" - podała firma JLL w raporcie "Rynek gruntów inwestycyjnych w Polsce".
Daniel Puchalski, dyrektor działu gruntów inwestycyjnych JLL, poinformował podczas wtorkowej konferencji, że podaż gruntów w 2018 roku spadła - zarówno tych pod inwestycje mieszkaniowe i biurowe, jak i tych przeznaczonych pod nieruchomości handlowe i hotelowe. JLL spodziewa się, że w tym roku podaż będzie niższa niż popyt.
"Popyt na mieszkania wzrósł i widzimy, że również w tym roku wzrośnie rdr. Jeśli chodzi o biura, popyt jest stały" - powiedział Puchalski.
"W handlu jest spokojnie - popyt jest ten sam, stały. Jeśli chodzi o hotelarzy to wzrósł i wzrośnie w tym roku, biorąc pod uwagę ile lokalizacji jest poszukiwanych, na pewno popyt będzie wyższy" - dodał.
Puchalski poinformował w raporcie, że korzystna sytuacja makroekonomiczna w 2018 roku sprzyjała podejmowaniu decyzji o zakupach kolejnych gruntów i rozpoczynaniu nowych projektów.
"Utrzymujący się już od blisko 5 lat popyt na mieszkania sprawił, że zasób atrakcyjnych działek pod budownictwo mieszkaniowe jest bardzo ograniczony. Podaż nowych terenów inwestycyjnych w segmencie biurowym i hotelowym w największych miastach Polski również nie nadążała za popytem" - ocenił w raporcie Daniel Puchalski.
Wskazał też, że mała dostępność działek z jednej strony pociągnęła za sobą wzrost ich cen, a z drugiej – spowodowała większą otwartość deweloperów na trudniejsze przedsięwzięcia - wymagające wyburzeń, działań remediacyjnych, przebudowy i rewitalizacji.
CENY MIESZKAŃ UTRZYMAJĄ SIĘ NA TYM SAMYM POZIOMIE
W raporcie wskazano, że średnie ceny gruntów na rynku mieszkaniowym w 2018 roku na warszawskim Śródmieściu wynosiły od 3 tys. zł do 5 tys. zł za m kw. powierzchni użytkowej mieszkań. Ceny w pozostałych warszawskich dzielnicach wyniosły średnio 1-2,5 tys. za m kw., a w innych miastach (powyżej 400 tys. mieszkańców) od 650 zł do 2,5 tys. zł.
"Zdaniem ekspertów JLL, w 2019 deweloperzy będą realizować projekty i sprzedaż na zbliżonym do 2018 roku poziomie. Rosnące ceny gruntów oraz materiałów i usług budowlanych z pewnością im tego zadania nie ułatwią. Eksperci JLL nie przewidują jednak ani nagłego załamania koniunktury, ani spektakularnych wyprzedaży mieszkań. Liczba sprzedanych lokali będzie powoli spadać, ale ceny mieszkań utrzymają się na tym samym poziomie" - napisano w raporcie.
Z prezentacji JLL wynika, że średnie ceny gruntów na rynku nieruchomości biurowych w Centralnym Obszarze Biznesowym Warszawy znajdowały się w 2018 roku w przedziale 3,5-4,5 tys. za m kw. powierzchni użytkowej biur. Na obrzeżach COB ceny wyniosły 1,3-2,3 tys. za m kw., a w pozostałych częściach Warszawy - 600-1.300 zł za m kw. W Gdańsku, Wrocławiu i Krakowie ceny te wynosiły 1-1,4 tys. zł.
"Aktywność deweloperów w segmencie biurowym w Warszawie jest wysoka. W budowie pozostaje obecnie ok. 700 tys. m kw. powierzchni biurowej, która będzie dostarczana na rynek na przestrzeni najbliższych trzech lat. To oznacza, że wiele projektów biurowych nie pojawi się na rynku przed 2020-2021 rokiem. W rezultacie mamy obecnie do czynienia z pewnego rodzaju luką podażową" - napisano w raporcie JLL.
"Wysoka aktywność najemców i spadający wskaźnik pustostanów będą sprzyjać w 2019 roku optymizmowi inwestorów zainteresowanych zakupami gruntów biurowych oraz starszych budynków z możliwością rewitalizacji" - dodano.
Zdaniem JLL, popyt na biurowe grunty inwestycyjne w 2019 roku będzie dotyczył wszystkich głównych miast regionalnych.
Z raportu wynika, że w 2019 roku w dalszym ciągu będzie można obserwować zainteresowanie ekspansją w segmencie handlowym.
"W przypadku terenów inwestycyjnych, największym zainteresowaniem będą się cieszyć grunty pod budowę małych parków handlowych o wielkości 3 tys. – 10 tys. m kw. powierzchni usługowej" - podano w raporcie.
JLL podało, że w 2018 roku zostało oddane do użytkowania łącznie 435 tys. m kw. powierzchni handlowej, co stanowi wynik zbliżony do tego odnotowanego w 2017 roku (466 tys. m kw.). Łączne zasoby nowoczesnej powierzchni handlowej w Polsce wynoszą ponad 14 mln m kw. W sumie w budowie pozostaje ponad 400 tys. m kw. powierzchni handlowej, przy czym około 13 proc. nowej podaży powstaje w ramach rozbudowy już istniejących obiektów.
"Popyt w galeriach utrzymuje się na wysokim poziomie, stawki czynszów nie spadają, a Polską interesują się aktywnie zagraniczne marki. W 2018 roku w Polsce zadebiutowało 29 nowych marek" - podano w raporcie.
JLL podało, że 2018 rok był czasem fuzji i przejęć w handlu. Ich zdaniem, w kolejnych latach można spodziewać się zarówno dalszej konsolidacji, jak i pozyskiwania lokali i terenów inwestycyjnych w ramach przejęć obiektów konkurencji.
Autorzy raportu ocenili też, że rynek hotelowy w Polsce wciąż ma duży potencjał wzrostu.
"Zdaniem ekspertów, w ciągu 3 lat liczba miejsc noclegowych zwiększy się o 30 proc. W samej Warszawie powstaje aktualnie ponad 20 projektów hotelowych" - podano w raporcie.
"Niezależnie od istniejących wyzwań, eksperci JLL prognozują, że w 2019 będziemy obserwować ciągłość trendu zakupowego gruntów i kamienic w największych ośrodkach biznesowych i turystycznych w Polsce" - dodano.
Autorzy raportu szczególne nadzieje wiążą z rozwojem instytucjonalnego rynku mieszkań na wynajem.
"Otrzymujemy zapytania w zakresie terenów inwestycyjnych od wielu inwestorów, również spoza Europy, zainteresowanych rozwojem sieci akademików i projektów co-living w Polsce. Fundusze czekają natomiast, by zainwestować kapitał w gotowe obiekty" - napisano w raporcie.
JLL to firma doradcza świadcząca usługi na rynku nieruchomości. (PAP Biznes)