(PAP) LPP (WA:LPPP) chce, by w 2021 r. przychody grupy wzrosły do 10,5 mld zł z ponad 7 mld zł w 2017 roku - poinformowali w środę przedstawiciele grupy. Motorem napędowym rozwoju ma być m.in. działalność e-commerce, której udział w sprzedaży grupy ma wzrosnąć w 2021 r. do 20 proc. z ok. 8 proc. obecnie.
Spółka zakłada, że w tym roku sprzedaż internetowa stanowić będzie 8-10 proc. ogółu sprzedaży, w 2019 roku ten udział wzrośnie do 12 proc., a rok później do 16 proc.
„Naszym celem na 2021 rok jest 10,5 mld zł przychodów i 20 proc. udziału sprzedaży internetowej” - powiedział prezes LPP Marek Piechocki.
Strategia rozwojowa firmy ma być kontynuowana m.in. w oparciu o tzw. fashion tech, czyli wykorzystywanie nowych technologii w całym łańcuchu wartości: od projektowania odzieży, poprzez logistykę, aż po wielokanałową sprzedaż i obsługę posprzedażową klientów.
Spółka podała, że obecnie nad projektami fashion tech pracuje 350 specjalistów z branży IT, w przyszłości ta liczba ma jeszcze wzrosnąć. Inwestycje firmy w technologie sięgają 60 mln zł rocznie.
0,5 mld zł LPP zamierza zainwestować w centra logistyczne, wspierające tradycyjną sprzedaż i e-commerce.
Przedstawiciele LPP poinformowali, że spółka jest w trakcie wdrażania technologii RFID, czyli systemu elektronicznych „metek”, które umożliwiają identyfikację pojedynczego produktu w całym łańcuchu dostaw.
„Rocznie na elektroniczne metki będziemy wydawać 60 mln zł” - powiedział wiceprezes LPP ds. IT Jacek Kujawa.
„Teraz pracujemy nad podstawami, by każde ubranie miało elektroniczną metkę. Potem będzie customer experience, rozszerzona analityka i omnichannel” - powiedział Kujawa.
Poinformował, że pierwsze ubrania zaopatrzone w tagi RFID trafią do sklepów Reserved na przełomie roku. Spółka testuje teraz te rozwiązania w salonach w Trójmieście.
Grupa chce też rozwijać stacjonarną sieć sprzedaży, prowadzić ekspansję na kolejne rynki zagraniczne oraz budować globalną rozpoznawalność flagowej marki Reserved.
Olimpia Patej, dyrektor ds. inwestycji LPP poinformowała PAP Biznes, że w latach 2019-21 spółka chce wydać na rozwój sieci sklepów 1,5 mld zł.
„Prognozowane nakłady inwestycyjne na sieć salonów wyniosą 1,5 mld zł do 2021 r. Do 2025 r. firma zamierza zainwestować w ten obszar łącznie 3,5 mld zł” - poinformowała spółka w komunikacie.
„Oprócz tworzenia bardziej przestronnych i większych powierzchniowo salonów, środki te zostaną przeznaczone też na nowe technologie, pozwalające rozwijać doświadczenia zakupowe klientów” - dodano.
W tym roku LPP zamierza otworzyć swoje salony w Izraelu, Słowenii i Kazachstanie. W 2019 roku planuje otwarcia w Finlandii oraz Bośni i Hercegowinie.
„Naszą ambicją jest wchodzenie każdego roku na co najmniej jeden nowy rynek” - powiedział prezes LPP Marek Piechocki.
Dodał, że spółka myśli o kolejnych sklepach flagowych Reserved na najważniejszych ulicach handlowych Europy, np. w Paryżu, czy Mediolanie.
Pytany o tempo rozwoju sieci sprzedaży grupy, odpowiedział: „Chcielibyśmy zwiększać powierzchnię o ok. 10 proc. rocznie”.
Obecnie sieć detaliczna LPP obejmuje 20 krajów. Na koniec I kwartału spółka zarządzała siecią 1.728 salonów pięciu marek: Reserved, Mohito, Cropp, House i Sinsay o łącznej powierzchni handlowej 1000,9 tys. mkw.
Sprzedaż internetowa prowadzona jest łącznie w 11 krajach. W tym roku spółka planuje uruchomić e-sklep na Ukrainie. (PAP Biznes)