🌎 Przyłącz się do 150 tysięcy inwestorów z 35 krajów: wybieraj akcje za pomocą SI i osiągaj niebotyczne zyski!Odblokuj teraz

GetBack w ciągu "małych kilku lat" chce wrócić na rynek, by finansować zakupy wierzytelności

Opublikowano 09.05.2018, 13:40
Zaktualizowano 09.05.2018, 13:50
© Reuters.  GetBack w ciągu "małych kilku lat" chce wrócić na rynek, by finansować zakupy wierzytelności
KRU
-

(PAP) GetBack w ciągu "małych kilku lat" chce wrócić na rynek, by finansować zakupy nowych portfeli wierzytelności - poinformowali przedstawiciele spółki. Dodali, że wszystkie środki pozyskane z serwisowania obecnych portfeli zostaną przeznaczone na spłatę zobowiązań.

"Wszystko co uzyskamy z serwisowania wierzytelności przeznaczymy na spłatę zobowiązań. Wszystkie nowe zakupy, moim zdaniem, będą pokryte z zewnętrznego finansowania" - powiedział na konferencji Przemysław Dąbrowski, członek zarządu GetBacku.

"Żeby spółka windykacyjna normalnie funkcjonowała musi kupować nowe portfele wierzytelności. Zakładamy, że w ciągu małych kilku lat spółka wróci na rynek finansowania, prawdopodobnie najpierw będzie to finansowanie equity, a potem dłużne" - dodał.

Zarząd GetBack złożył w 2 maja w Sądzie Rejonowym we Wrocławiu wniosek o otwarcie przyspieszonego postępowania układowego. We wniosku spółka podała, że suma wierzytelności GetBacku wynosi 2,82 mld zł, z czego suma wierzytelności objętych układem z mocy prawa wynosi 2,72 mld zł.

Spółka w propozycjach układowych podała, że wierzyciele pierwszej grupy mają zostać spłaceni w 65,36 proc., a pozostałe 34,64 proc. zadłużenia ma zostać zaspokojone w drodze konwersji na akcje.

Pierwsza grupa wierzycieli obejmować ma obligatariuszy spółki, posiadających niezabezpieczone papiery wyemitowane przez GetBack oraz wierzycieli, którzy udzielili spółce kredytów niezabezpieczonych na majątku spółki. Grupa druga obejmuje wierzycieli publicznoprawnych, a trzecia pozostałych wierzycieli. Grupa trzecia wierzycieli również ma zostać zaspokojona w 65,36 proc., a grupa druga - w całości.

W wyniku konwersji części wierzytelności grupy pierwszej na akcje, kapitał zakładowy spółki ma zostać podwyższony o 4,12 mln zł, poprzez emisję ok. 82.399.394 akcji serii F. Cena emisyjna pojedynczej akcji ma wynieść 8,63 zł, a łączna cena emisyjna wszystkich akcji nie mniej niż 711,1 mln zł.

“Firma działa normalnie. To co się nie będzie działo, to - w najbliższym czasie nie będą się odbywały zakupy nowych wierzytelności. Zakupy portfeli zostaną wstrzymane na co najmniej sześć miesięcy” - powiedział .

Dodał, że spółka stara się, by poziom odzyskiwanych wierzytelności utrzymywał się na dotychczasowym poziomie, mimo że “sytuacja medialna nie pomaga”.

Na pytanie o możliwość przejęcia przez inny podmiot Dąbrowski odpowiedział: “Rozważamy taki scenariusz. Ale ta firma chce kupić nasze portfele. Nie przejmie naszego długu. Pytanie o wycenę”.

“Masowa wyprzedaż aktywów nie różni się od scenariusza upadłościowego. Pozyskane środki posłużyłyby na spłatę obligatariuszy, ale akcjonariusze nie dostaliby nic” - dodał Mariusz Brysik, członek zarządu GetBacku.

Pod koniec kwietnia Michał Zasępa, członek zarządu firmy windykacyjnej Kruk (WA:KRU) poinformował, że Kruk jest potencjalnie zainteresowany wszystkimi aktywami GetBacku.

GetBack oszacował we wniosku o otwarcie przyspieszonego postępowania układowego, że poziom zaspokojenia wierzycieli w przypadku postępowania upadłościowego nie przekroczy 25 proc. wierzytelności objętych układem.

W marcu i kwietniu walne zgromadzenie GetBacku uchwaliło dwie emisje akcji: do 20 mln akcji oraz do 50 mln akcji.

“Upoważnienie do emisji obowiązuje. To musi być zaadresowane podczas postępowania układowego. By obligatariusze, którzy zostaną akcjonariuszami, nie mieli obaw związanych z potencjalną emisją” - powiedział Dąbrowski.

“Poważne rozmowy nie mają obecnie sensu. Dzisiaj nie ma szans, zanim nie rozpoczniemy postępowania układowego, zanim nie opublikujemy raportu, by przeprowadzić jakąś emisję” - dodał.

Przedstawiciele spółki poinformowali, że zwołane na 22 maja NWZ GetBacku ma zdecydować o zmianach w radzie nadzorczej i dopiero wówczas może zostać podjęta decyzja w sprawie ewentualnego powołania prezesa spółki.

Obecnie w zarządzie GetBacku są trzy osoby, wszystkie na stanowisku członka zarządu. W poniedziałek rezygnację z zajmowanych funkcji złożył Kenneth William Maynard, przewodniczący rady nadzorczej, który od 16 kwietnia pełnił obowiązki prezesa.

Z wypowiedzi Dąbrowskiego wynika, że decyzja sądu w sprawie otwarcia postępowania powinna zapaść w środę, 9 maja. (PAP Biznes)

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.