(PAP) Emperia chce w przyszłym roku przyspieszyć tempo otwarć - poinformował PAP Biznes prezes Emperii Dariusz Kalinowski.
"W przyszłym roku przyśpieszymy tempo otwarć supermarketów z 15 w tym roku do 18-20 w przyszłym roku. Dla rozwoju marketów potencjał jest istotnie wyższy, zakładamy otwarcie w 2018 roku grubo powyżej 50 sklepów" - powiedział PAP Biznes prezes Kalinowski.
"Rozwijać będziemy chcieli też franczyzę, ale raczej w tempie zbliżonym do tegorocznego" - dodał.
Na ten rok Emperia planowała otwarcie 90 sklepów, w tym 15 supermarketów, 40 marketów i 35 sklepów we franczyzie.
"Tegoroczne plany otwarć supermarketów i marketów nie są zagrożone. Wyzwaniem dla naszej organizacji jest jednak kumulacja otwarć w końcówce roku. Z kolei jeśli chodzi o franczyzę, to otworzymy pewnie mniej sklepów niż przewidywaliśmy" - powiedział prezes.
"Model franczyzy jest dobry, franczyzobiorcy są zadowoleni, ale to wymaga zaufania, kupienia konceptu, który jest bardzo twardy" - tłumaczył Kalinowski na konferencji.
Poinformował, że zarząd jest zadowolony z wyników testowego sklepu typu convenience pod marką "5-tka Market".
"Na ten moment jesteśmy pełni optymizmu, pojawią się kolejne sklepy. Zamierzamy jednak ograniczać ten format do obszaru blisko magazynów" - powiedział prezes.
Emperia zamierza rozbudować centrum dystrybucyjne w Lublinie, pracuje również nad nowym centrum na południu Polski.
Na koniec marca sieć Emperii liczyła 380 sklepów, w tym 250 supermarketów, 83 markety i 47 sklepów franczyzowych.
W I kwartale otwartych zostało 11 sklepów, a zamknięto 3 lokalizacje.
Grupa Emperia miała w pierwszym kwartale 600,4 mln zł przychodów, co oznacza wzrost o 2,3 proc. rdr. EBITDA spadła o 6,4 proc. rdr do 19,9 mln zł, a zysk netto spadł o 15,4 proc. do 6,4 mln zł.
Spółka tłumaczy, że wpływ na wyniki I kwartału miało przesunięcie świąt, krótszy luty oraz podwyżki dla pracowników sklepów i magazynów.
Sprzedaż LFL sieci Stokrotka była ujemna i wyniosła minus 2,8 proc.
"Po oczyszczeniu utrzymaliśmy poziomy sprzedaży, podnosząc marże. To pozytywny sygnał" - powiedział Kalinowski. (PAP Biznes)