Investing.com - 5 najważniejszych wiadomości, z rynków finansowych, o których powinien wiedzieć każdy inwestor dziś – poniedziałek, 27 sierpnia:
- Od popisania umowy NAFTA dzielą nas najprawdopodobniej "godziny"
Podczas gdy sezon letni zbliża się ku końcowi, to nagłówki związane z handlem mogą w największym stopniu oddziaływać na nastroje rynkowe w nadchodzącym tygodniu.
Negocjatorzy handlowi z USA i Meksyku znajdują się o "godziny" od rozwiązania wzajemnych różnic dotyczących Północnoamerykańskiego Porozumienia o Wolnym Handlu (NAFTA), jak powiedział reporterom meksykański minister gospodarki - Ildefonso Guajardo, kiedy wchodził do biura amerykańskiego przedstawiciela ds. handlu.
"Kontynuujemy postępy", powiedział Guajardo.
Rozmowy mają zostać wznowione w Waszyngtonie o godzinie 15:00.
W sobotę rano, prezydent Donald Trump napisał na Twitterze, że ”stosunki USA z Meksykiem polepszają się z godziny na godzinę. Niektórzy naprawdę dobrzy ludzie, zarówno z nowego, jak i starego rządu, i wszyscy ściśle ze sobą współpracują ... Być może już wkrótce dojdzie do podpisania wielkiej umowy handlowej z Meksykiem!”
Stany Zjednoczone i Meksyk prowadziły dwustronne rozmowy mające na celu rozwiązanie dzielących ich różnic, przed ponownym włączeniem do rozmów także Kanady.
Rządy ze wszystkich trzech krajów, mają nadzieję na podpisanie nowej umowy NAFTA do końca sierpnia.
- Amerykańskie rynki przygotowują się do dalszych wzrostów w kierunku rekordowego terytorium
Amerykańskie kontrakty terminowe wskazywały na wzrostowe otwarcie na Wall Street, co sugeruje, że przygotowują się na odnotowanie nowych rekordowych poziomów, po przyjaznym wystąpieniu przewodniczącego Fed – Powella, a także w obliczu oznak postępów w negocjacjach dotyczących umowy handlowej NAFTA, na linii USA-Meksyk.
Do godziny 11:40, kontrakty terminowe na indeks Dow wskazują na wzrost o 75 pkt. (0,3%), kontrakty terminowe na indeks S&P 500 zyskują o 7 pkt. (0,3%), podczas gdy na Nasdaq 100 umocniły się o 32 pkt. (0,4%).
Rynki zakończyły piątkową sesję na zielono, gdzie indeksy S&P 500 i Nasdaq composite zarejestrowały nowe maksima. Tymczasem indeks Dow wciąż znajdował się około 3% poniżej historycznego maksimum.
W tym tygodniu spodziewamy się szeregu raportów finansowych, ponieważ kwartalny sezon sprawozdawczy zbliża się ku końcowi.
Sprzedawcy detaliczny nadal pozostaną w centrum uwagi, gdzie do przedstawienia wyników finansowych przygotowują się m.in. Best Buy (NYSE:BBY), Tiffany (NYSE:TIF), Dick’s Sporting Goods (NYSE:DKS), PVH (NYSE:PVH), Kroger (NYSE:KR), Dollar General (NYSE:DG), Dollar Tree (NASDAQ:DLTR), Lululemon (NASDAQ:LULU), oraz Ulta Beauty (NASDAQ:ULTA).
Wśród spółek indeksu S&P 500, raporty przedstawią w tym tygodniu m.in. Salesforce.com (NYSE:CRM), H&R Block (NYSE:HRB), i HP Enterprise (NYSE:HPE).
Tymczasem w Europie większość głównych giełd kontynentu odnotowuje wzrosty w godzinach porannych, a większość sektorów znajduje się na pozytywnym terytorium. Brytyjskie rynki pozostaną dziś zamknięte ze względu na obchody święta państwowego.
Wcześniej, chińskie rynki odnotowały największe zyski w Azji, po tym jak krajowy bank centralny ponownie wprowadził korektę polityki mającą na celu wsparcie juana, który zarejestrował 2,5-tygodniowe maksimum w stosunku do dolara amerykańskiego.
- Akcje Tesla zanurkowały po odwołaniu przez Muska decyzji o wycofaniu spółki z giełdy
Akcje Tesla (NASDAQ:TSLA) przygotowują się na spore spadki, podczas gdy inwestorzy zareagowali na decyzję dyrektora generalnego firmy - Elona Muska, o rezygnacji z zaproponowanego wykupu akcji własnych za kwotę 72 mld USD.
W piątek na swoim blogu Musk poinformował, że jego decyzja o rezygnacji z proponowanego wycofania spółki z giełdy, była częściowo zmotywowana przez obecnych akcjonariuszy Tesli, którzy stwierdzili, że chcą, aby firma pozostała w publicznym obrocie.
Akcje Tesla, które już spadły o prawie 10% w stosunku do poziomu z 7 sierpnia, tuż przed tym, jak Musk napisał na Twitterze, że posiada "zabezpieczone fundusze" na wykup akcji własnych w kwocie 420 USD za akcję, a w notowaniach przedsesyjnych obniżyły się o 4,4%, do poziomu 308,60 USD.
Zarówno Musk, jak i Tesla stają w obliczu pozwów ze strony inwestorów, a także śledztwa ze strony SEC pod kątem tweetu Muska.
- Kurs dolara stabilnie po komentarzach Powella
W poniedziałek dolar amerykański ustabilizował się względem koszyka pozostałych walut, po tym, jak komentarze prezesa Rezerwy Federalnej - Jeromea Powella, z ubiegłego tygodnia spowodowały spadek jego kursu.
Na bacznie obserwowanym sympozjum w Jackson Hole, Wyoming, przewodniczący Fed podkreślił w piątek, że bank centralny naciska na podniesienie stóp procentowych, pomimo niedawnej krytyki ze strony prezydenta Donalda Trumpa, dotyczącej wyższych kosztów finansowania zewnętrznego.
Powell stwierdził, że stopniowe podwyżki stóp są najlepszym sposobem ochrony ożywienia gospodarczego w Stanach Zjednoczonych, a jednocześnie podtrzymania silnego wzrostu zatrudnienia a inflacji pod kontrolą.
Jego komentarze były nieco rozczarowujące dla niektórych byków na rynku dolara, którzy mieli nadzieje na bardziej jastrzębi komunikat.
Indeks dolara amerykańskiego, kształtował się na poziomie blisko 95,10, po piątkowym obniżeniu o ponad 0,5%.
Tymczasem na rynku obligacji, rentowność obligacji 2-letnich umocniła się kiedy Fed utrzymał plany dalszych podwyżek stóp procentowych, podczas gdy ograniczony pogląd banku centralnego dotyczący inflacji, spowodował spadek rentowności obligacji 10-letnich.
- Ropa naftowa w dół wobec utrzymujących się obaw o nadmierną podaż
Na rynkach towarowych, ceny ropy spadały, ponieważ inwestorzy pozostają zaniepokojeni potencjalną nadpodażą, pomimo sygnałów, że amerykańskie sankcje skierowane na Iran, mogą ograniczyć produkcję.
Obawy, że spór handlowy na linii USA-Chiny doprowadzi do zahamowania globalnego wzrostu gospodarczego i zaszkodzi popytowi na ten surowiec, również waży na nastrojach.
Notowania kontraktów terminowych na ropę typu Brent, wynosiły 75,78 USD za baryłkę, co stanowi spadek o 34 centy.
Tymczasem kontrakty terminowe na amerykańską ropę West Texas Intermediate, obniżyły się o 31 centów do poziomu 68,41 USD za baryłkę.
Ceny złota także rejestrowały spadki, gdzie złoto spot kształtowało się na pułapie 1,204,95 USD za uncję.