Investing.com – Ropa West Texas Intermediate nie pokazała żadnej reakcji na sesji północnoamerykańskiej w środę, po tym, jak dane pokazały zaskakujący spadek zapasów w USA. Inwestorzy czekają na oficjalne ogłoszenie wyników posiedzenia OPEC.
Ropa naftowa z listopadowej dostawy na New York Mercantile Exchange wzrosła o 3,37$, czyli 7,60%, do ceny 48,60$ za baryłkę, o godz. 16:34, z wcześniejszej ceny 48,59$ przed raportem.
U.S. Energy Information Administration oświadczyło w swoim raporcie tygodniowym, że zapasy ropy naftowej spadły o 0,844 mln baryłek, w zeszłym tygodniu. Większość analityków oczekiwała wzrostu o 0,636 mln baryłek, a Amerykański Instytut Naftowy ogłosił dzień wcześniej spadek zapasów o 0,717 mln baryłek.
Zapasy w Cushing, w stanie Oklahoma wzrosły o 2,419 mln baryłek w zeszłym tygodniu, jak podaje AIN. Całkowita ilość zapasów to 481,0 mln baryłek w zeszłym tygodniu, co AIN określiło jako „blisko najwyższego średniego poziomu dla tego okresu roku”.
Raport pokazał również, że zapasy benzyny wzrosły o 2,097 baryłek, wobec prognozy wzrostu o 1,156 mln baryłek. Zapasy destylatów wzrosły o 4,957 mln baryłek, wobec prognozy wzrostu o 1,336 mln.
Na giełdzie ICE Futures Exchange w Londynie ropa Brent z grudniowej dostawy wzrosła o 3,37$, czyli 7,40%, do ceny 51,09$, o godz. 16:40, z wcześniejszego 51,02$, przed publikacją raportu.
Inwestorzy czekają na zakończenie posiedzenia OPEC i ogłoszenia wyników rozmów o obniżeniu produkcji ropy.
Zgodnie z doniesieniami, organizacja doszła do porozumienia na posiedzeniu w Wiedniu, aby obniżyć produkcję o 1,2 mln baryłek i zażądać od producentów spoza OPEC obniżenia produkcji o kolejne 600 000 baryłek.
Premia ropy Brent do WTI była na poziomie 2,45$ za baryłkę, o godz. 16:44, w porównaniu do różnicy 2,09$ na zamknięciu we wtorek.